Moja żona ma problemu psychiczne. Chciałbym się dowiedzieć jak i czy w ogóle mogę jej pomóc. Co 2-3
1
odpowiedzi
Moja żona ma problemu psychiczne. Chciałbym się dowiedzieć jak i czy w ogóle mogę jej pomóc.
Co 2-3 dni ciągle płacze, pogrąża się w depresyjnych myślach. Staram się wtedy być przy niej i jakoś ją wspierać lecz zawsze wg niej jest tego "za mało". Mogę przez dłuższy czas leżeć przy niej i tulić ja (niby pomaga) albo robić rzeczy dla niej(mam na myśli prozaiczne rzeczy typu kanapki, herbata). Zawsze jednak jest za mało. Czasem brakuje mi cierpliwości i się irytuje że mimo tego że się staram to jej to nie pomaga. Nie podnoszę głosu, ale czasem mogę brzmieć na zirytowane go. Jestem tylko człowiekiem a kilka miesięcy takich sytuacji jest wyczerpujące dla nas obojga. Ona to wyczuwa,kiedy ja "odpuszczam" bo chciałbym żeby już jej przeszło. Wtedy ma bardzo silne ataki. Rzuca talerzami, niszczy przedmioty, krzyczy i grozi że się zabije. Wmawia mi często słowa których nie powiedziałem. Dramat. Tracę nadzieję. Proszę o pomoc. Wydaje mi się że chyba zaraz się rozstaniemy Z tego powodu. Mamy po 32lata, po ślubie jesteśmy dwa lata.
Co 2-3 dni ciągle płacze, pogrąża się w depresyjnych myślach. Staram się wtedy być przy niej i jakoś ją wspierać lecz zawsze wg niej jest tego "za mało". Mogę przez dłuższy czas leżeć przy niej i tulić ja (niby pomaga) albo robić rzeczy dla niej(mam na myśli prozaiczne rzeczy typu kanapki, herbata). Zawsze jednak jest za mało. Czasem brakuje mi cierpliwości i się irytuje że mimo tego że się staram to jej to nie pomaga. Nie podnoszę głosu, ale czasem mogę brzmieć na zirytowane go. Jestem tylko człowiekiem a kilka miesięcy takich sytuacji jest wyczerpujące dla nas obojga. Ona to wyczuwa,kiedy ja "odpuszczam" bo chciałbym żeby już jej przeszło. Wtedy ma bardzo silne ataki. Rzuca talerzami, niszczy przedmioty, krzyczy i grozi że się zabije. Wmawia mi często słowa których nie powiedziałem. Dramat. Tracę nadzieję. Proszę o pomoc. Wydaje mi się że chyba zaraz się rozstaniemy Z tego powodu. Mamy po 32lata, po ślubie jesteśmy dwa lata.
Dzień dobry,
z opisu jaki pan przedstawił wyłaniają się jakiegoś rodzaju depresyjne zaburzenia nastroju lub zaburzenia osobowości. To najbardziej prawdopodobne kierunki diagnozy. W pierwszym przypadku leczenie polega w łagodniejszych stanach na psychoterapii i opcjonalnie farmakoterapii, w cięższych na farmakoterapii. W przypadku zaburzeń osobowości leczenie polega głównie na psychoterapii, a farmakoterapia może występować jako leczenie wspomagające, objawowe.
Tak czy inaczej celem dokładnej diagnostyki konieczna będzie wizyta u lekarza psychiatry. Tam będzie mogła być przeprowadzona dokładna diagnostyka i w razie konieczności zostanie zalecona farmakoterapia i/lub psychoterapia.
Pozdrawiam,
Krzysztof Szwajka.
z opisu jaki pan przedstawił wyłaniają się jakiegoś rodzaju depresyjne zaburzenia nastroju lub zaburzenia osobowości. To najbardziej prawdopodobne kierunki diagnozy. W pierwszym przypadku leczenie polega w łagodniejszych stanach na psychoterapii i opcjonalnie farmakoterapii, w cięższych na farmakoterapii. W przypadku zaburzeń osobowości leczenie polega głównie na psychoterapii, a farmakoterapia może występować jako leczenie wspomagające, objawowe.
Tak czy inaczej celem dokładnej diagnostyki konieczna będzie wizyta u lekarza psychiatry. Tam będzie mogła być przeprowadzona dokładna diagnostyka i w razie konieczności zostanie zalecona farmakoterapia i/lub psychoterapia.
Pozdrawiam,
Krzysztof Szwajka.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.