Moja żona mnie zdradziła, jak do tego podejść?
6
odpowiedzi
Moja żona zawsze była kobietą, która lubiła dominować. Nie powiem, czasem nawet było to dla mnie wygodne. Niestety odkryłem, że parę miesięcy temu dopuściła się zdrady. Nie powiedziałem jej, że o tym wiem, ale bardzo mnie ta zdrada męczy. Czyżbym był dla niej za mało męski? Czy powinienem jej powiedzieć, że wiem, iż nie była uczciwa? Jak mam odbudować zaufanie do niej?
Przede wszystkim powinniście Państwo o tym porozmawiać. Bez zaufania trudno mówić o związku udanym. To zaufanie zostało nadszarpnięte. Jednak nie oznacza, że wszystko jest stracone. Zapewne jest sporo pracy przed Państwem. Być może potrzebujecie terapii par. Jeśli tylko będzie wola z obu stron, to jest duża nadzieja, że związek przetrwa ten kryzys.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, dylematy przed jakimi Pan stoi są bardzo trudne, nie mogę Panu też powiedzieć, co Pan powinien w tej sytuacji zrobić. Konsekwencje podjęcia tej czy innej decyzji poniesie Pan i pańska żona.
Pyta Pan o motywy żony, dlaczego tak postąpiła? Mówi Pan o tym z przekonaniem "dopuściła się zdrady" ale czy jest Pan tego pewien? Obawiam się, że nie znajdzie Pan odpowiedzi na pytanie o to czy i co się tak naprawdę stało snując domysły.
Myślę jednak, że warto poświęcić chwilę refleksji i spojrzeć na tę sprawę z szerszej perspektywy. Proszę się zastanowić, co jest dla Pana największą wartością, co jest najważniejsze w związku z bliską osobą? Szczerość, prawdomówność, miłość ponad wszystko, co jeszcze? Pyta Pan o to jak odbudować zaufanie do żony... Czy da się je odbudować nie mówiąc o tym, że Pan przypuszcza, że Pana zdradziła? Czy milczenie/powiedzenie o swoich przypuszczeniach będzie w zgodzie z Pana wartościami? Jaki będzie koszt milczenia a jaki będzie koszt powiedzenia prawdy?
Może kiedy uda się Panu odpowiedzieć na te pytania podjęcie tej trudnej decyzji stanie się łatwiejsze. Chociaż niewątpliwie jest to trudna decyzja.
Pozdrawiam
Magdalena Tylko
Pyta Pan o motywy żony, dlaczego tak postąpiła? Mówi Pan o tym z przekonaniem "dopuściła się zdrady" ale czy jest Pan tego pewien? Obawiam się, że nie znajdzie Pan odpowiedzi na pytanie o to czy i co się tak naprawdę stało snując domysły.
Myślę jednak, że warto poświęcić chwilę refleksji i spojrzeć na tę sprawę z szerszej perspektywy. Proszę się zastanowić, co jest dla Pana największą wartością, co jest najważniejsze w związku z bliską osobą? Szczerość, prawdomówność, miłość ponad wszystko, co jeszcze? Pyta Pan o to jak odbudować zaufanie do żony... Czy da się je odbudować nie mówiąc o tym, że Pan przypuszcza, że Pana zdradziła? Czy milczenie/powiedzenie o swoich przypuszczeniach będzie w zgodzie z Pana wartościami? Jaki będzie koszt milczenia a jaki będzie koszt powiedzenia prawdy?
Może kiedy uda się Panu odpowiedzieć na te pytania podjęcie tej trudnej decyzji stanie się łatwiejsze. Chociaż niewątpliwie jest to trudna decyzja.
Pozdrawiam
Magdalena Tylko
Witam Pana
Zdrada w związku niszczy związek i niszczy zaufanie. Bez ujawnienia jej i całego procesu wyjaśnienia, dlaczego tak się stało i czego zabrakło lub co było nie tak w parze, nie można satysfakconująco funkcjonować w relacji. To trudny proces, ale niestety nie można go obejść. Być może potrzebuje Pan nauczyć się stawiać czoła trudnym sytuacjom i sprawom.
Zdrada w związku niszczy związek i niszczy zaufanie. Bez ujawnienia jej i całego procesu wyjaśnienia, dlaczego tak się stało i czego zabrakło lub co było nie tak w parze, nie można satysfakconująco funkcjonować w relacji. To trudny proces, ale niestety nie można go obejść. Być może potrzebuje Pan nauczyć się stawiać czoła trudnym sytuacjom i sprawom.
W każdej relacji, nie tylko w związku, bardzo istotna jest szczerość i umiejętność komunikowania się. W Pana związku prawdopodobnie zabrakło obu rzeczy - nie tylko z Pana strony, ale również ze strony żony. Zaufanie opiera się na szczerości, bo tylko tak jesteśmy w stanie ufać drugiej osobie i z nią być w sposób prawdziwy.
Dzień dobry,
szczera rozmowa w takiej sytuacji może być pomocna - dzięki temu być może dowie się Pan, czy jest coś, czego brakuje w związku Pana żonie, z czego wynikała zdrada (i czy rzeczywiście do niej doszło, czy Pana żonie wciąż zależy na związku z Panem, i tak dalej...). Z drugiej strony istotne jest to, jak Pan przeżywa zaistniałą zdradę i utratę zaufania. Pisze Pan, że Pana partnerka zawsze lubiła dominować, a dla Pana to było niekiedy wygodne - być może jest coś, co w tej relacji nie do końca jest wygodne dla obu stron. Oprócz szczerej rozmowy z małżonką w odpowiedzi na to pytanie pomocna może być wspólna konsultacja z terapeutą pracującym z parami.
Pozdrawiam
Anna Mach
szczera rozmowa w takiej sytuacji może być pomocna - dzięki temu być może dowie się Pan, czy jest coś, czego brakuje w związku Pana żonie, z czego wynikała zdrada (i czy rzeczywiście do niej doszło, czy Pana żonie wciąż zależy na związku z Panem, i tak dalej...). Z drugiej strony istotne jest to, jak Pan przeżywa zaistniałą zdradę i utratę zaufania. Pisze Pan, że Pana partnerka zawsze lubiła dominować, a dla Pana to było niekiedy wygodne - być może jest coś, co w tej relacji nie do końca jest wygodne dla obu stron. Oprócz szczerej rozmowy z małżonką w odpowiedzi na to pytanie pomocna może być wspólna konsultacja z terapeutą pracującym z parami.
Pozdrawiam
Anna Mach
Witam,
To bardzooo złożone co piszesz i nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi , sugeruje wizytę u specjalisty, Natomiast obwinianie się za czyjąś zdradę nie jest dobrym rozwiązaniem.
To bardzooo złożone co piszesz i nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi , sugeruje wizytę u specjalisty, Natomiast obwinianie się za czyjąś zdradę nie jest dobrym rozwiązaniem.
Podobne pytania
- Chciałabym dowiedzieć się, czym dokładnie jest oligofrenia, ponieważ badania kontrolne w poradni pedagogicznej sugerują, że syn cierpi na obniżenie poziomu rozwoju intelektualnego. O ile Maciek doskonale radzi sobie z samoobsługą i w przedszkolu robi wszystko sam, to niestety jego wyniki w nauce są poniżej…
- Dzień dobry, zwracam się z konkretnym pytaniem: czy mam paranoję? Od miesiąca wydaje mi się, że ciągle mnie ktoś śledzi. Wcześniej zakończyła się sprawa, w sądzie którą wytyczyłam mojemu pracodawcy. Być może to odbiło się na mojej psychice. Nie potrafię normalnie funkcjonować. Urojenia są bardzo wyraźne,…
- Dzień dobry. Widzę, że mój partner bardzo cierpi i wiem też, że jestemwspół uzależniona, chociaż w tym momencie niestety niewiele mogę zrobić. Jednak chciałabym wiedzieć, jak mam się zachowywać, żebyśmy mogli przetrwać ten kryzys. Partner coraz częściej sięga po narkotyki. Ja nie chcę już go kryć. Stan…
- Dzień dobry, siedzę w domu od tygodnia i nigdzie nie wychodzę. W pracy wzięłam L4. Nikt nawet nie podejrzewa, co się zdarzyło. W zeszły weekend, kiedy wracałam z klubu zostałam napadnięta przez dwóch mężczyzn. Jeden z nich zgwałcił mnie. Pozbierałam się po wszystkim i wróciłam do mieszkania. Nie znam…
- Dzień Dobry, zauważyłam, że mój syn jest za bardzo ruchliwy. Wiem, że być może to typowe dla jego wieku, jednak bardzo przypomina mi to objawy adhd, i chciałabym się upewnić, czy to rzeczywiście to. W domu rozrzuca wszystko, zaczyna sprzątać pokoik, po czym nie kończy. Co więcej, w przedszkolu bardzo…
- Od paru lat walczenie z kompleksami jest moją walką z wiatrakami”. Byłem już u wielu psychologów. Uczestniczyłem w wielu terapiach indywidualnych, jak i grupowych. Niestety, na niewiele się one przydały. Nie jestem pewien siebie. Widzę, że jestem coś wart, jednak, kiedy muszę się dobrze zaprezentować…
- Myślę, że moje problemy w kontaktach międzyludzkich wynikają z tego, że w dzieciństwie nie poświęcano mi wiele uwagi. Byłam dzieckiem zaprogramowanym” na to, by spełniać aspiracje rodziców. Nauczyłam się posłuszeństwa i nie wyrażania własnego zdania. Teraz jestem dorosła i nie mogę znaleźć porozumienia…
- Mam problem z okazywaniem uczuć. Nigdy nie umiałam ich nikomu okazywać, nie wiem jak powinnam się tego nauczyć. Kiedy mam o tym rozmawiać, to czuję ścisk w gardle i kompletną pustkę w głowie.
- Pierwszy atak nerwicy miałam około 12 lat temu, co jakieś parę lat pojawia się nawrót i mija. Dopadła mnie znów, ale tym razem chce pokonać ją. NIe mam lęków, wiem co mi dolega, nie boję się, że umrę, bo wiem, że to nerwica. Pracuję, więc jakoś daje rade. Dokuczają mi zawroty głowy i te uczucie, gdzie…
- Witam,córka 4 letnia Ola nie potrafi mówić "sz","cz" "r". Kiedy powinna mówić już prawidłowo? Kiedy stanie się to poważnym problemem i powinnam być zaniepokojona? czy powinnam się z nią już zapisać na konsultacje?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.