Moja żona, odkąd zaczęła uprawiać seks, nigdy nie przeżyła orgazmu pochwowego w trakcie stosunku. Or
2
odpowiedzi
Moja żona, odkąd zaczęła uprawiać seks, nigdy nie przeżyła orgazmu pochwowego w trakcie stosunku. Orgazm łechtaczkowy potrafi osiągnąć, natomiast tylko i wyłącznie będąc sama, podczas masturbacji, czasem również zdarza się podczas snu. Co do orgazmu pochwowego, udało nam się raz w życiu go osiągnąć poprzez stymulację ręką, głównie poprzez masowanie punktu G. Jednakże przy każdej kolejnej próbie czuła, że po długim czasie takich zabaw "już więcej nie może" oraz, "że zaraz się ssika", przeważnie nie chcąc kontynuować dalej przyjemności. Biorąc pod uwagę powyższe, czy istnieje choć cień szansy na to, aby mogła osiągnąć orgazm podczas normalnego stosunku dopochwowego? Dodam również, że w młodości była przez długi czas molestowana seksualnie przez bliską jej osobę.
Szanowny Panie,
Szansa jest. Moim zdaniem jest to jednak temat na osobistą rozmowę.
Ukłony,
CS
Szansa jest. Moim zdaniem jest to jednak temat na osobistą rozmowę.
Ukłony,
CS
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Według mnie oczywiście jest duża szansa i żona nie skazana na ten stan. Ale nasuwa mi się takie pytanie: komu tak naprawdę zależy na ten orgazm pochwowy? Panu czy żony ? Pytam się bo nie mogłem z listu jednoznacznie wnioskować odpowiedź na to.
Sądzę, że byłoby zdecydowanie lepiej gdyby żona sama się zwróciła o pomoc.
Pozdrawiam
Sądzę, że byłoby zdecydowanie lepiej gdyby żona sama się zwróciła o pomoc.
Pozdrawiam
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.