Moja żona stała się fanatyczką religijną i ofiarą sekty, jak mam ratować nasze małżeństwo?

6 odpowiedzi
Witam, Moja żona od dłuższego czasu zaczęła pogłębiać swoją wiarę w Boga (obydwoje jesteśmy katolikami). Mieliśmy problemy z dzieckiem i od tego się zaczęło. Coraz więcej się modliła. Za namową kogoś ze swojej rodziny zaczęła uczęszczać na rekolekcje Odnowy w Duchu Świętym. Podczas tych spotkań zmieniła się o 100%. Jej podejście do życia, priorytety wszystko się zmieniło. Stawia kościół, wiarę ponad wszystko. Dzieci dookoła mówią o Jezusię itp. Przyznała mi się, że podczas spowiedzi powiedziała księdzu, że nigdy nie zrezygnuje z wiary nawet kosztem małżeństwa i dzieci. Zagłębiłem się w temat tej odnowy i wiele wskazuje na to, że ta wspólnota ma wiele wspólnego z sektą. Co robić w tej sytuacji? Do tej pory byliśmy normalnym, zgodnym małżeństwem.
Dzień dobry, rozumiem Pana zaniepokojenie. Wiara w Boga może pomagać w rozwiązywaniu codziennych trudności i tak właśnie powinno być, zdecydowanie nie jest zamiarem ani duchownych ani prawdopodobnie Boga niszczenie życia rodzinnego. Być może pomoże rozmowa z mądrym duchownym. Trudno z Pana opisu wnioskować czy obecna postawa żony wpływa znacząco na funkcjonowanie waszej rodziny, jeżeli tak może warto porozmawiać z żoną, a może pomoże terapia. Są również poradnie małżeńskie przy kościele, może takiemu terapeucie będzie żonie łatwiej zaufać? Czasami zdarza się, że ucieczka w nadmierną religijność jest pierwszym zwiastunem poważniejszych problemów. Proszę porozmawiać z żoną. Pozdrawiam Dorota Rychter

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
z tego, co Pan opisuje, zmienia się Pana życie w związku ze zmianą priorytetów u żony. Dla żony wartością najważniejszą stała się wiara w Boga, we wspólnocie otrzymuje wsparcie, którego najwyraźniej potrzebuje. Rozumiem, że Pan nie podziela takich wartości, że ma Pan poczucie, że żona się oddala, że traci Pan grunt pod nogami. Wasza sytuacja się zmieniła i pytanie, co teraz z tym zrobicie. Czy znajdziecie porozumienie samodzielnie czy potrzebujecie pomocy w dojściu do kompromisu. Pozdrawiam serdecznie.
Witam Pana.
W Polsce na dzień dzisiejszy działa około 300 ugrupowań, które można zaliczyć do miana sekt. Sekty wykorzystują wiele manipulacji, socjotechnik w celu zatrzymania, jak Pan nazwał, nowej "ofiary sekty...Przewodnicy sekt są często osobami, najbardziej miłymi, światłymi, rozumiejącymi osoby, które z jakichś powodów zaczynają się interesować daną grupą. Osoby takie szybko wpadają w zastawioną przez takich przywódców sieć.
Trzeba jednak odróżnić sekty od prawowiernych ruchów odnowy w Kościele (Ruch Światło-Życie, Odnowa w Duchu Świętym, Neokatechumenat itp.) a także od innych Kościołów chrześcijańskich (np. Kościół Ewangelicko-Augsburski, Kościół Wiary Ewangelicznej, Kościół Zielonoświątkowy, Kościół Chrześcijan Baptystów). Kościół katolicki prowadzi z tymi Kościołami chrześcijańskimi dialog ekumeniczny i współpracuje na wielu płaszczyznach nawet gdy jest to bardzo mała wspólnota chrześcijan.
Jeśli więc sytuacja, która nastała sprawia, że czuje Pan, iż Wasze małżeństwo wisi na włosku, jeśli czuje Pan, że nie rozumie nowego podejścia żony do kwestii wiary i Kościoła, ważne aby Pan na spokojnie z Żoną na ten temat porozmawiał. Nie zarzucał Jej, że to co robi jest złe, tylko mówił o swoich uczuciach i emocjach jakie Panu towarzyszą w związku z nastała sytuacją. Dobrze, żeby spędzali Państwo ze sobą jak najwięcej czasu, rozmawiając i odnajdując te chwile, które wcześniej przynosiły Wam szczęście. Można zapytać żony o chęć uczestniczenia w terapii małżeńskiej, na której razem z terapeutą będziecie mogli ustalić wspólne cele i drogę do uzdrowienia Waszych relacji.
Witam Pana, myślę, że dobrym rozwiązaniem byłoby abyście zaczęli razem chodzić na spotkania Odnowy w Duchu Świętym, dzięki temu będzie Pan miał okazję zaobserwować co się dzieje na takich spotkaniach i zweryfikuje Pan swoje wątpliwości. Przede wszystkim małżonkowie, którzy są w kryzysie powinni ze sobą dużo przebywać, rozmawiać, wspierać się wzajemnie bez względu na przeciwności losu. Kiedy zabraknie pomysłów na rozwiązanie problemów warto wybrać się do psychologa na terapię małżeńską. Pozdrawiam
Witam Pana,
Czy próbował Pan porozmawiać z żoną o Pana obawie i niepokoju z tym związanym? Jeśli nie to zachęcham do takiej rozmowy, żeby podczas niej porozmawiać też o swoich potrzebach. Taką rozmowę można też przeprowadzić z pomocą psychologa podczas sesji małżeńskiej. Co do podejrzeń co do tej wspólnoty religijnej można skorzystać z porady Dominikańskiego Centrum Informacji o Sektach. Pozdrawiam i w razie potrzeby zapraszam
Agata Czaja-Michaud
Istnieją placówki, które zajmują się wsparciem w takich sytuacjach. Nie wiem skąd Pan jest, więc musiałby Pan poszukać takiej instytucji w pobliżu swojego miejsca zamieszkania. Możliwe , że najbliższy komisariat policji dysponuje adresami, które mogą udzielić pomocy. Nie potrafię ocenić czy wspólnota, o której Pan pisze jest sektą czy zachowanie Pana żony wynika z innych przyczyn, bo taka ewentualność również istnieje.

Podobne pytania

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.