Jestem z Łodzi i mam 46 lat. Rok temu ze względu na brak libido i zaburzenia erekcji oraz po badan
1
odpowiedzi
Jestem z Łodzi i mam 46 lat.
Rok temu ze względu na brak libido i zaburzenia erekcji oraz po badaniu testosteronu (2,56 ng/dl) urolog zlecił HTZ testosteronem (prolongatum) w dawce 1ml/tydzień. Zastrzyki domięśniowo.
Po 10 dniach testosteron zaczął działać. Wróciło libido, pojawiły się pełne erekcje. Czułem się wyśmienicie. Badania robiłem w trakcie i po kuracji. Testosteron wskoczył na 5,5.
Estradiol cały czas miałem w normie, prolaktyna zawsze była u mnie podwyższona (ale testosteron dał sobie z tym radę).
Po 3 miesiącach przerwałem kurację i zacząłem szukać androloga (za radą urologa), który poprowadziłby mnie dalej, nadzorował kurację i wyjaśnił wszystko, co chciałbym wiedzieć.
Nie znalazłem nikogo kompetentnego. Każdy słysząc o leczeniu testosteronem - nie bardzo miał pojęcie jak wyjaśnić wątpliwości i cały proces.
Od 15.03.2021 zacząłem ponownie HTZ licząc na taki sam efekt, jak wcześniej. Nic takiego nie nastąpiło. Biorę testosteron drugi miesiąc i nie ma libido, nie ma erekcji. Zrobiłem badania testosteronu– dzień po iniekcji – 13,5, dzień przed iniekcją – 8,5. Nic z tego nie rozumiem. Gdzie podział się testosteron, skoro jest go tak dużo i dlaczego nie działa? Coś go blokuje, związał się z czymś?
Jestem bardzo zaniepokojony i sfrustrowany. Męczę się i chciałbym się dowiedzieć dlaczego wtedy tak dobrze zadziałał testosteron, a teraz nie działa i co robić.
Czy zajmuje się Pan/Pani takimi problemami i jest w stanie pomóc mi na wizycie?
Rok temu ze względu na brak libido i zaburzenia erekcji oraz po badaniu testosteronu (2,56 ng/dl) urolog zlecił HTZ testosteronem (prolongatum) w dawce 1ml/tydzień. Zastrzyki domięśniowo.
Po 10 dniach testosteron zaczął działać. Wróciło libido, pojawiły się pełne erekcje. Czułem się wyśmienicie. Badania robiłem w trakcie i po kuracji. Testosteron wskoczył na 5,5.
Estradiol cały czas miałem w normie, prolaktyna zawsze była u mnie podwyższona (ale testosteron dał sobie z tym radę).
Po 3 miesiącach przerwałem kurację i zacząłem szukać androloga (za radą urologa), który poprowadziłby mnie dalej, nadzorował kurację i wyjaśnił wszystko, co chciałbym wiedzieć.
Nie znalazłem nikogo kompetentnego. Każdy słysząc o leczeniu testosteronem - nie bardzo miał pojęcie jak wyjaśnić wątpliwości i cały proces.
Od 15.03.2021 zacząłem ponownie HTZ licząc na taki sam efekt, jak wcześniej. Nic takiego nie nastąpiło. Biorę testosteron drugi miesiąc i nie ma libido, nie ma erekcji. Zrobiłem badania testosteronu– dzień po iniekcji – 13,5, dzień przed iniekcją – 8,5. Nic z tego nie rozumiem. Gdzie podział się testosteron, skoro jest go tak dużo i dlaczego nie działa? Coś go blokuje, związał się z czymś?
Jestem bardzo zaniepokojony i sfrustrowany. Męczę się i chciałbym się dowiedzieć dlaczego wtedy tak dobrze zadziałał testosteron, a teraz nie działa i co robić.
Czy zajmuje się Pan/Pani takimi problemami i jest w stanie pomóc mi na wizycie?
Oprócz wsparcia lekarza warto rozważyć skorzystanie z kilku wizyt u seksuologa, który jest jednocześnie terapeutą. Czasami napięcie związane ze stylem życia, bądź oczekiwaniami szybkiego efektu powoduje skutek odwrotny - brak wzwodu mimo testosteronu w normie. Może na to wskazywać między innymi występowanie wzwodu porannego, a brak erekcji przy chęci współżycia. Erekcja najchętniej się pojawia, gdy organizm jest wypoczęty i zrelaksowany + występuje bodziec podniecający.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.