Neurologu, zostań moim bohaterem!
4
odpowiedzi
Szanowni Państwo.
Mam stwierdzoną polineuropatię. Wykazało to badanie EMG. Mam tzw "rzuty". Np.: przez miesiąc czuje się jak młody Bóg, aż przychodzi rzut - raz rzut polegał na bardzo osłabionych mięśniach i rozrywającym bólu nóg, a w szczególności kolan. Bolało tak, że już prawie pisałam petycje o zalegalizowanie eutanazji. Teraz np mam rzut, w którym występują parestezje i dostaje już tzw wścieku, bo są wyjątkowo intensywne. Niby na początku problem dotyczył tylko bóg, ale już teraz przy tym rzucie czuje, że ręce zaczynają szwankować. Sporadycznie parestezje mam nawet na plecach, brzuchu czy głowie, w tych miejscach dokładnie tzw "robaki pod skórą". Ble. I nie wiedzieć czemu, kiedy mam rzut zaczynają się problemy z pęcherzem i w ogóle podbrzuszem. Taaa. Tymczasem pęcherz przebadany - mocz, posiew, przebadana jestem też ginekologicznie, a tu nic. I nie, to raczej nie jest kwestia neurogenności pęcherza. Mam też bóle w pachwinach udowych, wybieram się na USG bo można zwariować. Co do samej polineuropatii. Przyczyna nieznana! I tu zaczynamy zabawę, bo ja nie mam zamiaru czekać, aż poli się rozwinie bardziej, a ja będę w czarnej de. PMR - idealne, B12 - niby w normie, rezonans głowy, kręgosłupa - wszystko gra. Żadnych poważnych urazów, wypadku. Leczona niedoczynność tarczycy, bez guzków, stanów zapalnych - wszystko gra! Dziedziczne -
wykluczone. Bolerioza - negatywna. Oczywiście Elisa i WB. Potrzebuje lekarza. Tak. Neurologa, który się mną kompleksowo zajmie. Serio. Przez ostatnie pół roku przeszłam przez piekło. Połowa lekarzy wmawiała mi, że bóle, prądy, drętwienia i brak sił w nogach mam ze stresu (litości!!), ledwo doszłam do przychodni, a tu recepta na hydroksyzynkę... Natomiast druga połowa diagnozowała i leczyła na inne choroby. Bez żadnych badań stawiali diagnozy chyba na zasadzie: może trafie, może nie. Raz od lekarza to nawet wyszłam z podejrzeniem raka jelita grubego... Przyszłam z nogami, wyszłam z jelitami. Nie wiem skąd to podejrzenie i na jakiej podstawie, ale było ciekawie ... Nie poddałam się i nie dałam sobie wmówić stresiku czy jelit i trafiłam do szpitala. Okazało się, że mam polineuropatię. Taaa, pewnie z tego stresu ;-) He he. A i nie mam cukrzycy. Nie opadają mi też stopy czy ręce. Nie miałam też przyjemności doznać (chwała Panu!) całkowitego braku czucia.
Na tym portalu jest dużo lekarzy, a ja zrobię wszystko by znaleźć przyczynę i zahamować w jakikolwiek sposób rozwój choroby czy po prostu sobie ulżyć i w miarę normalnie żyć. Już kiedyś skorzystałam z możliwości zadania pytania i kilku lekarzy mi odpisało. Szkoda, że odpisało na zasadzie "kopiuj, wklej" i odpowiedzi nie dotyczyły mojej przypadłości ;-) Ale rozumiem, czasu mało, dyżury, trzy etaty, grunt to reklama! Rynek i system bezwzględny, wszyscy mamy przechlapane!
Ale może jednak ktoś to przeczyta i stwierdzi: "Hm, ciekawy przypadek, rozwiążmy tę zagadkę!". Jestem ze śląska, więc neurolog z tego regionu byłby wskazany. Jeśli nie, ok, pojadę nawet na drugi koniec Polski. Dla zdrowia i w miarę komfortowego życia - wszystko!
Neurologa z powołania - objaw się!
Mam stwierdzoną polineuropatię. Wykazało to badanie EMG. Mam tzw "rzuty". Np.: przez miesiąc czuje się jak młody Bóg, aż przychodzi rzut - raz rzut polegał na bardzo osłabionych mięśniach i rozrywającym bólu nóg, a w szczególności kolan. Bolało tak, że już prawie pisałam petycje o zalegalizowanie eutanazji. Teraz np mam rzut, w którym występują parestezje i dostaje już tzw wścieku, bo są wyjątkowo intensywne. Niby na początku problem dotyczył tylko bóg, ale już teraz przy tym rzucie czuje, że ręce zaczynają szwankować. Sporadycznie parestezje mam nawet na plecach, brzuchu czy głowie, w tych miejscach dokładnie tzw "robaki pod skórą". Ble. I nie wiedzieć czemu, kiedy mam rzut zaczynają się problemy z pęcherzem i w ogóle podbrzuszem. Taaa. Tymczasem pęcherz przebadany - mocz, posiew, przebadana jestem też ginekologicznie, a tu nic. I nie, to raczej nie jest kwestia neurogenności pęcherza. Mam też bóle w pachwinach udowych, wybieram się na USG bo można zwariować. Co do samej polineuropatii. Przyczyna nieznana! I tu zaczynamy zabawę, bo ja nie mam zamiaru czekać, aż poli się rozwinie bardziej, a ja będę w czarnej de. PMR - idealne, B12 - niby w normie, rezonans głowy, kręgosłupa - wszystko gra. Żadnych poważnych urazów, wypadku. Leczona niedoczynność tarczycy, bez guzków, stanów zapalnych - wszystko gra! Dziedziczne -
wykluczone. Bolerioza - negatywna. Oczywiście Elisa i WB. Potrzebuje lekarza. Tak. Neurologa, który się mną kompleksowo zajmie. Serio. Przez ostatnie pół roku przeszłam przez piekło. Połowa lekarzy wmawiała mi, że bóle, prądy, drętwienia i brak sił w nogach mam ze stresu (litości!!), ledwo doszłam do przychodni, a tu recepta na hydroksyzynkę... Natomiast druga połowa diagnozowała i leczyła na inne choroby. Bez żadnych badań stawiali diagnozy chyba na zasadzie: może trafie, może nie. Raz od lekarza to nawet wyszłam z podejrzeniem raka jelita grubego... Przyszłam z nogami, wyszłam z jelitami. Nie wiem skąd to podejrzenie i na jakiej podstawie, ale było ciekawie ... Nie poddałam się i nie dałam sobie wmówić stresiku czy jelit i trafiłam do szpitala. Okazało się, że mam polineuropatię. Taaa, pewnie z tego stresu ;-) He he. A i nie mam cukrzycy. Nie opadają mi też stopy czy ręce. Nie miałam też przyjemności doznać (chwała Panu!) całkowitego braku czucia.
Na tym portalu jest dużo lekarzy, a ja zrobię wszystko by znaleźć przyczynę i zahamować w jakikolwiek sposób rozwój choroby czy po prostu sobie ulżyć i w miarę normalnie żyć. Już kiedyś skorzystałam z możliwości zadania pytania i kilku lekarzy mi odpisało. Szkoda, że odpisało na zasadzie "kopiuj, wklej" i odpowiedzi nie dotyczyły mojej przypadłości ;-) Ale rozumiem, czasu mało, dyżury, trzy etaty, grunt to reklama! Rynek i system bezwzględny, wszyscy mamy przechlapane!
Ale może jednak ktoś to przeczyta i stwierdzi: "Hm, ciekawy przypadek, rozwiążmy tę zagadkę!". Jestem ze śląska, więc neurolog z tego regionu byłby wskazany. Jeśli nie, ok, pojadę nawet na drugi koniec Polski. Dla zdrowia i w miarę komfortowego życia - wszystko!
Neurologa z powołania - objaw się!
Szanowna Pani, informacje, które Pani przesłała są zbyt skąpe. Coś więcej mogę dotradzić tylko po osobistym zbadaniu pacjenta. Przyczyn polineuropatii są setki i nie zawsze udaje się tę przyczynę ustalić. Najważniejsze na początku opanować dolegliwości , żeby chory nie cierpiał i mógł współpracować. Z poważaniem Ewa Ogrodowska-Hamankiewicz
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Określenie "rzut" jest zarezerwowano w neurologii do opisu przebiegu stwardnienia rozsianego. Opisywane dolegliwości wymagają poza badaniem neurologicznym wykonania między innymi badania MR głowy, rdzenia oraz badanie płynu mózgowo-rdzeniowego.
Sugeruję wizytę: - 120 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Niestety trudno wydać opinię na podstawie samego opisu dolegliwości ...
Czy wykonywano badanie EMG: przewodzenie w nerwach czuciowych i ruchowych ?
Czy stwierdzono jakiekolwiek odchylenia w badaniach laboratoryjnych ?
Jaki stan ogólny? Jaki nastrój i sen ??
Czy wykonywano badanie EMG: przewodzenie w nerwach czuciowych i ruchowych ?
Czy stwierdzono jakiekolwiek odchylenia w badaniach laboratoryjnych ?
Jaki stan ogólny? Jaki nastrój i sen ??
Szanowna Pani,
jest Pani rzeczywiście w bardzo trudnej sytuacji. Natomiast zamiast szukać neurologa z powołania - wbrew pozorom jest bardzo wielu kompetentnych fachowców, ale wszyscy pracujemy w warunkach jakie nam stworzono, i możemy tylko co na ile ten system pozwala - radzę Pani konsultację w placówkach zajmujących się tzw. chorobami rzadkimi. Jest ich pewnie w Polsce więcej, ale ja w tym roku byłem na konferencji pod egidą Uniwersytetu Jagielońskiego - czyli Kraków. Oni będą w stanie przeprowadzić pełną diagnostykę. Jeżeli obiektywnie potwierdzą polineuropatię to może znajdą sposób terapii.
dr Andrzej Żytkowski
jest Pani rzeczywiście w bardzo trudnej sytuacji. Natomiast zamiast szukać neurologa z powołania - wbrew pozorom jest bardzo wielu kompetentnych fachowców, ale wszyscy pracujemy w warunkach jakie nam stworzono, i możemy tylko co na ile ten system pozwala - radzę Pani konsultację w placówkach zajmujących się tzw. chorobami rzadkimi. Jest ich pewnie w Polsce więcej, ale ja w tym roku byłem na konferencji pod egidą Uniwersytetu Jagielońskiego - czyli Kraków. Oni będą w stanie przeprowadzić pełną diagnostykę. Jeżeli obiektywnie potwierdzą polineuropatię to może znajdą sposób terapii.
dr Andrzej Żytkowski
Eksperci
Podobne pytania
- Witam, mój mąż lat 33 otrzymał ponizszy opis badań EMG: "W neurografii wyraźna polineuropatia w zakresie kończyn dolnych. Za tym przemawia: zwolnienie szybkości przewodzenia na pniach nerwow ruchowych, wydłużenie latencji dystalnej w obu nn. piszczelowych. Niska amplituda odpowiedzi CMAPs. A do tego…
- Jakie zastosować ćwiczenia w warunkach domowych kończyn dolnych a w szczególności stóp po przebytej polineuropatii i po przebytym zapaleniu wielokorzeniowonerwowym.MR
- Bardzo proszę o poradę od 3 miesięcy bola mnie nogi i ręce myślę że to miesnie co robić mam 32 lata jestem zdrowa tylko kinaza na poziomie 550 I 360
- Jak długo trwa rechabilitacja po operacji kregosłupa L3L4L5 ?
- Po operacji spondylodeza Kręgosłupa wykonano stabilizację L2 - L3 - L4 - L5 / S1. Teraz nie mogę chodzić prawa noga jest bezwładna. Doktorzy nazwali niedowład nogi Polineuropatią. Czy są jakieś szanse na regenerację tych nerwów.
- Mam pytanie dotyczące mojej choroby . Leczą mnie na nerwicę lękową od września 2017r.przed moim dziwnym epizodem z atakami serca we wrześniu leczyłam się na biegunkę psychosomatyczną od 2009 roku jednym lekiem o nazwie Symfaksin er75.Biegunka wystąpiła u mnie po antybiotyku podanym na ranę po usunięciu…
- Czy znajdę w Warszawie fizjoterapeutę zajmującego się na co dzień pacjentami neurologicznymi, takiego, który potrafiłby dobrać dla mojego przypadku odpowiednie , do wykonywania w domu, ćwiczenia spośród wielu ściągniętych z internetu. Podobno źle dobranymi można sobie zaszkodzić. Mój przypadek - to po…
- Dzień dobry. Mam zdiagnozowaną od dłuższego czasu polineuropatię. Robiono mi szereg badań neurologicznych: punkcja lędżwiowa, rezonans głowy, kręgosłupa, EMG. Punkcja i rezonans - bez rewelacji, żadnych odchyleń od normy. W EMG wyszło zwolnienie szybkości przewodzenia i obniżenie amplitud PW. No i stwierdzono…
- W szpitalu na podstawie badania EMG zdiagnozowano u mnie polineuropatię czuciowo-ruchową typu aksonalnego ograniczoną do kończyn dolnych o nieokreślonej przyczynie. Lekarz rehabilitacji zlecił mi m.in. galwanizację nóg. Termin zabiegów się zbliża. W internecie czytam: wskazanie do galwanizacji - zapalenia…
- Piłam codziennie alkohol przez około półtorej miesiąca. Wino. Sporadycznie zdarzyła się wódka. Wypiłam dziennie około od 0,5 do 0,75 alkoholu. Po prostu, przychodziłam po południu do domu, otwierałam butelkę alkoholu i do nocy powoli sobie piłam. Tak, mam problem, wiem. Miałam nieleczoną niedoczynność…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 12 pytań dotyczących usługi: polineuropatia
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.