Nie mam już siły dalej tego ciągnąć...Na codzień zmagam się z "problemami" w domu... Każdego dnia be
2
odpowiedzi
Nie mam już siły dalej tego ciągnąć...Na codzień zmagam się z "problemami" w domu... Każdego dnia bez wyjątku słyszę obrażające mnie słowa od mojej własnej matki. Wychowuję się bez ojca, ponieważ gdy miałam ok. 1, to on poleciał do innego kraju w poszukiwaniu pracy.
Z każdym dniem na dzień mam wrażenie, że jestem bliska końca, nie umiem się cieszyć jak dawniej, nie umiem spać jak dawniej, nic już nie umiem.
Jestem po 2 próbach samobójczych, zdarzyły się one jak byłam mała...
Codziennie budzę się o tej samej godzinie (03:29) i nie umiem dalej zasnąć...
Nie jestem przekonana, że to depresja... Nigdzie jeszcze z tym nie byłam.
Jedyne kto to powoli zauważa to moja wychowawczyni... Lecz nie mam odwagi jek nic powiedzieć na temat mojego życia "prywatnego".
Każdego dnia mam bardziej wszystkiego dość, trudem jest dla mnie zrobienie nawet prostej rzeczy...
Nachodzi mnie tylko pytanie... " Dlaczego? Dlaczego do cholery ja?!".
Tak, mam myśli samobójcze... Gdy będzie ten czas to, to zrobię ...
Proszę, ja nie daję już rady...!
Z każdym dniem na dzień mam wrażenie, że jestem bliska końca, nie umiem się cieszyć jak dawniej, nie umiem spać jak dawniej, nic już nie umiem.
Jestem po 2 próbach samobójczych, zdarzyły się one jak byłam mała...
Codziennie budzę się o tej samej godzinie (03:29) i nie umiem dalej zasnąć...
Nie jestem przekonana, że to depresja... Nigdzie jeszcze z tym nie byłam.
Jedyne kto to powoli zauważa to moja wychowawczyni... Lecz nie mam odwagi jek nic powiedzieć na temat mojego życia "prywatnego".
Każdego dnia mam bardziej wszystkiego dość, trudem jest dla mnie zrobienie nawet prostej rzeczy...
Nachodzi mnie tylko pytanie... " Dlaczego? Dlaczego do cholery ja?!".
Tak, mam myśli samobójcze... Gdy będzie ten czas to, to zrobię ...
Proszę, ja nie daję już rady...!
Witam. Jeśli wychowawczyni jest zaufana osoba może warto się z nią tym podzielić i nie zostawać z tym samotnie. Być może pomoże Ci znaleźć pomoc, a ewidentnie to o czy piszesz jest wskazaniem do podjęcia terapii. Nie wiem czy jesteś już osoba pełnoletnia, jeśli tak to możesz sama szukać ośrodka, w którym izyskasz pomoc bezpłatnie. Zycze powodzenia, Angelika Urban
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Rozumiem, że jest Pani trudno natomiast potrzebuje Pani pomocy.
Dokonała już Pani dużego kroku pisząc ten post.
Może warto udać się najpierw do psychologa szkolnego i porozmawiać.
Dobrze byłoby skonsultować to również z psychiatrą,natomiast potrzebna jest do tego zgoda Pani opiekuna prawnego jeśli ma Pani mniej niż 18 lat.
Następnie on Panią pokieruję dalej. Niemniej jednak będzie konieczna terapia, która pomoże odzyskać grunt pid nogami.
Życze jak najlepiej i trzymam mocno kciuki.
Dokonała już Pani dużego kroku pisząc ten post.
Może warto udać się najpierw do psychologa szkolnego i porozmawiać.
Dobrze byłoby skonsultować to również z psychiatrą,natomiast potrzebna jest do tego zgoda Pani opiekuna prawnego jeśli ma Pani mniej niż 18 lat.
Następnie on Panią pokieruję dalej. Niemniej jednak będzie konieczna terapia, która pomoże odzyskać grunt pid nogami.
Życze jak najlepiej i trzymam mocno kciuki.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.