Nie potrafię zaufać swojemu parnterowi, mimo że nie daje mi żadnych powodów do podejrzeń. Kocha mnie

6 odpowiedzi
Nie potrafię zaufać swojemu parnterowi, mimo że nie daje mi żadnych powodów do podejrzeń. Kocha mnie, szanuje, okazuje czułość. Niestety nie lubię jego kolegów...doszlo do tego, ze czytam ich rozmowy...i głupie zarty z ich strony pobudzają moją wyobraźnię( ostatnia syt wyjazd na wieczór kawalerski, kolega moje M. pisze, weźmy A. zrobisz to z inną ostatni raz, po slubie juz tylko jedna). Czasami nachodzą mnie myśli, ze jak patrzy na inne kobiety, to zastanawia się czemu ja tak nie wyglądam, że kochając się ze mną tylko się rozładowuje. Wierzę, że by mnie nie skrzywdzil, sam mnie o tym zapewnia. A jednak kontroluje go i nie potrafię przestac. Co robić?
Dzień dobry. Myślę, że dobrze by było jakby udała się Pani do psychoterapeuty i porozmawiała z nim o Pani myślach i odczuciach. Na pewno będzie miało to korzystny wpływ na jakość Pani życia. Pozdrawiam Piotr Włodarczyk

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam, od jak dawna ma Pani takie problemy z zaufaniem? Czy może wydarzyło się coś co mogło je rozpocząć? Czy w poprzednich związkach (jeśli takie były) obserwowała Pani podobne odczucia?
Może odpowiedź na te pytania trochę Pani rozjaśni sytuację lub da do myślenia. Myślę, że warto skonsultować się z psychologiem, terapeutą i poszukać wspólnie żródla tego problemu. Z brakiem zaufania ciężko tworzyć stały związek, który ma szanse przetrwania i jest to problem, nad którym warto jest popracować.
Myślę, że warto również porozmawiać z parterem o tym problemie. Taka rozmowa też może przynieść poprawę.
Pozdrawiam, Paulina Stelmachowska
Ja osobiście cenię sobie wolność , nie lubię być pod czyimś nadzorem. Jednak w przypadku mężczyzn nie zaszkodzi mieć rękę na pulsie. Z własnego doświadczenia wiem, że panom, którym daje się za dużo wolności , swobody i zostawia na zbyt długą chwilę samych – na ogół się ich traci. Jedynie w „dojrzałym związku” jest to możliwe. W takim związku każdy wie, że druga osoba ma prawo do wolności i prywatność. Pytanie, czy Pani i Pani Partner jesteście wystarczająco dojrzali, aby dać takie prawo drugiej osobie? Jeżeli nie, trzeba nie zapominać dać partnerowi odetchnąć. Z brakiem zaufania ciężko tworzyć stały związek, który ma szansę przetrwania. Wówczas dobrze byłoby udać się do psychoterapeuty.
Zważywszy na złożoność opisywanego przez Panią problemu nierozsądnym byłoby odpowiadać na postawione pytanie w całości. Doznawane uczucia oraz towarzyszące im myśli muszą posiadać swe źródło. Celem wyzbycia tego niezaprzeczalnego dyskomfortu należałoby do ów źródła dotrzeć. Oczywiście takie problemy potrafią niekiedy rozwiązywać się same, niemniej czekanie w przypadku nasilonej natrętności myśli może być ryzykowne. Jeśli czuje Pani, że jest to odpowiedni czas na podjęcie zdecydowanych kroków, proszę udać się na wizytę do psychoterapeuty. Pozdrawiam, Dawid Więckowski
Dzień dobry, czasami brak zaufania do partnera może mieć źródło u jednej z osób budujących związek, ale często jest to wynik działania obu stron. Podobnie może być z zazdrością. Wydaje mi się, że również ona pojawia się w Państwa związku - pisze Pani, że widzi, jak partner zwraca uwagę na inne kobiety. Myślę, że takie sytuacje mogą mieć wpływ na Pani samoocenę i nie pozwalają czuć się dobrze z samą sobą. Wtedy też może pojawić się kontrolowanie. Zachęcałabym do udania się do psychoterapeuty, aby przyjrzeć się tym sytuacjom, pojawiającym się emocjom i znaleźć ich źródło – czy są one związane z Pani doświadczeniem i przeżyciami z przeszłości, czy być może wynikają z charakteru obecnego związku. Brak zaufania, kontrolowanie i zazdrość mogą być przyczyną coraz większych problemów i konfliktów w związku, dlatego warto się nad nimi pochylić. W trakcie psychoterapii będzie Pani miała okazje poszukać przyczyn i rozwiązań, aby czuć się dobrze ze sobą i w relacji. Pozdrawiam
Szanowna Pani,

warto udać się do psychologa/psychoterapeuty, który wespół z Panią i dzięki Pani motywacji może odnaleźć przyczynę obecnych problemów. Warto pamiętać, że Pani zachowanie wpływa na jakość relacji i stan psychofizyczny partnera. Proszę wziąć zatem pod uwagę terapię par.

Z wyrazami troski,
dr Monika Gmurek

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.