Nie umiem sobie poradzić ze śmiercią mamy od 2 lat miewam roznego typu zachowania śmieje sie placze
1
odpowiedzi
Nie umiem sobie poradzić ze śmiercią mamy od 2 lat miewam roznego typu zachowania śmieje sie placze czasami krzyczę wpadam w zlosc a czasami mowie ze mam dosc tego zycia nie umiem sobie z tym poradzic obarczam siebie ze to moja wina innym mowie ze to przez nich ze niemam wsparcia nie radze sobie z tym.
Przeżycia wiązane z odejściem bliskiej osoby to żałoba. Trudny, bolesny czas, który może trwać dość długo. Przeżywany przez ludzi we wszystkich kulturach. Jest to zjawisko uniwersalne. Nie chorobowe. Wymienia się zwykle 5 faz żałoby: zaprzeczanie i izolacja ("to się nie stało, nie mogła się wydarzyć!"), gniew (skierowany do osoby zmarłej, rodziny, krewnych, znajomych), targowanie się, negocjacje (myślenie na zasadzie:" Jeśli bym tylko..." np. jeślibym tylko wcześniej wezwał lekarza, jeślibym był lepszy w stosunku do niej(niego)itp) depresja, akceptacja=reorganizacja. Lepiej niw odrzucać tych emocji a starać się je przeżyć, być z nimi w rzeczywistym kontakcie.
Samemu trudno sobie z tym poradzić. Chyba lepiej skontaktować się z psychoterapeutą(tką)
Samemu trudno sobie z tym poradzić. Chyba lepiej skontaktować się z psychoterapeutą(tką)
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.