Nie umiem w pelni zdeginiowac swojego problemu i mysle, ze to dalo odwage by tu napisac. Czuje sie p
1
odpowiedzi
Nie umiem w pelni zdeginiowac swojego problemu i mysle, ze to dalo odwage by tu napisac. Czuje sie przytloczona, mysle ze mam zaburzenia lekowe ktore prowadza do problemow zdrowotnych. Przyczyna wedlug mnie sa zle relacje z mezem, ktore zawsze staram sie w jakis sposob odwracac w pozytywne, lecz poprawa trwa max. miesiac. Dokladam wszelkich staran, lecz czuje sie jakbym byla z tym sama. Do tego dochodza ciezkie chwile w pracy. Zawsze bylam osoba pelna zycia, pomyslow, zarazajaca optymizmem i usmiechem. Teraz to ulecialo. Czuje jak bardzo mnie "psuje" nowa ja. Gdzie zglosic sie po pomoc. Psychiatra? Psycholog? Wiem ze w glebi jestem gotowa na zmiany, byle tylko moja zla energia nie zarazala 2 moich wspaniałych dzieci. Prosze o pomoc.
lek. Piotr Foryś-Markowski
Psychiatra, W trakcie specjalizacji (psychiatra dziecięcy), Psychoterapeuta certyfikowany
Nowy Dwór Mazowiecki
Jeśli ten stan trwa ponad 2 tygodnie być może cierpi Pani na depresję. Może warto pomyśleć o wizycie u psychiatry. Gorąco pozdrawiam. Piotr Markowski
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.