Nie wiem czy to zaburzenie odżywiana ale myślę, że jestem uzależniona od jedzenia i ta zła relacja n
4
odpowiedzi
Nie wiem czy to zaburzenie odżywiana ale myślę, że jestem uzależniona od jedzenia i ta zła relacja niszczy mi życie - zdrowie psychiczne jak i fizyczne. Mam 18 lat a przez ostatnie 5 starałam się zrzucić kilka kilogramów co się zawsze źle kończyło. Ta relacja z jedzeniem już mnie wykańcza i nie wiem do kogo się zgłosić o pomoc, do jakiego specjalisty?
Tutaj, w tym co Pani przedstawia, moznaby pojsc torem debaty intelektualnej i metodycznej o sposobach odzywiania i dietach. Ja jednak zapraszam Pania do refleksji nad wlasnymi przezyciami w kontekscie, dlaczego to dla Pani jest tak wazne, jaka funkcje pelni Pani relacja z odzywianiem (tak jak to Pani doslownie opisala). Warto by sie temu przyjrzec i poddac to glebszej analizie. Odzywianie to tylko forma manifestacji jakiegos wewnetrznego konfliktu, deficytu, checi poprawienia czegos w sobie. Prosze z zyczliwoscia dla siebie zreflektowac to czego Pani obecnie doswiadcza.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Samoakceptacja niezależnie od rozmiaru ubrania i wyglądu nie jest łatwa. Zawsze będzie coś, co można poprawić, znajdzie ktoś ładniejszy, wyższy czy szczuplejszy itd. Cykle diet i "odpuszczania" często powodują efekt jojo, a wielkość wagi coraz bardziej wzrasta i pogarsza samopoczucie mobilizując do kolejnej diety. Bardzo często przy redukcji pojawia się cel - schudnąć, najlepiej jak najszybciej, ale celem realnym powinna stać się trwała zmiana nawyków żywieniowych oraz wzorców aktywności fizycznej. Zakładając, że byłaś pod profesjonalną opieką - dietetyk/trener/fizjoterapeuta, pojawia się pytanie skąd cykle objadania? Z moich doświadczeń zawodowych wynika, że częstą przyczyną bywa szeroko pojęty stres - konflikty ze znajomymi, trudna sytuacja rodzinna, kłopoty w szkole/pracy, uczucie osamotnienia, smutku, złości, ale i uwaga! radości, chęci zrobienia sobie nagrody. Jak jest u Ciebie, nie wiem. Możesz sama się nad tym zastanowić próbując stworzyć dzienniczek emocji. Zapisujesz wszystko, co jesz z planu żywienia i wszystkie ekstra przekąski, próbujesz obserwować i zapisywać jakie uczucia Ci towarzyszą, o jakiej porze dnia pojawiają się kryzysy. Innymi słowy szukasz powiązań między tym co jesz i co się w Tobie dzieje. Jak zrozumiesz pewne wzorce zachowań, dalej masz szansę je zmienić. Bywa, że praca z psychologiem i dietetykiem jest bardzo przydatna, ale znam też osoby, które potrafiły sobie poradzić same.
Niezależnie od tego, czy popełniasz wiele błędów w swoim stylu odżywiania czy ćwiczeń, bardzo mocno zachęcam Cię do zrobienia badań kontrolnych wykluczających anemię, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinooprność, niedobory witaminowe. Bywa tak, że rozregulowany apetyt czy waga nie są Twoją winą, ale zaburzeń/deficytów fizjologicznych, więc właściwie od tego należy zacząć zdrowszą część życia.
Życzę Ci powodzenia w drodze do lepszego samopoczucia.
Aleksandra Zaród
Niezależnie od tego, czy popełniasz wiele błędów w swoim stylu odżywiania czy ćwiczeń, bardzo mocno zachęcam Cię do zrobienia badań kontrolnych wykluczających anemię, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinooprność, niedobory witaminowe. Bywa tak, że rozregulowany apetyt czy waga nie są Twoją winą, ale zaburzeń/deficytów fizjologicznych, więc właściwie od tego należy zacząć zdrowszą część życia.
Życzę Ci powodzenia w drodze do lepszego samopoczucia.
Aleksandra Zaród
Szanowna Pani,
Sytuacja, którą Pani opisuję wydaje się mieć podłoże psychiczne, dlatego najlepiej byłoby skorzystać z psychoterapii, która pozwoli zrozumieć uruchamiające się wtedy mechanizmy.
Jest to napewno poważny problem, którego nie należy bagatelizować
Pozdrawiam i powodzenia,
Karolina Koczur
Sytuacja, którą Pani opisuję wydaje się mieć podłoże psychiczne, dlatego najlepiej byłoby skorzystać z psychoterapii, która pozwoli zrozumieć uruchamiające się wtedy mechanizmy.
Jest to napewno poważny problem, którego nie należy bagatelizować
Pozdrawiam i powodzenia,
Karolina Koczur
Dzień dobry, relacja z jedzeniem, która Panią niepokoi prawdopodobnie wymaga głębszego rozpoznania. Poznanie tego jak wpływa na różne aspekty życia oraz wypracowanie nowej, lepszej relacji to obszar, którym zajmuje się psychoterapia i psychodietetyka. Ta pierwsza jest szczególnie przydatna gdy relacja wiąże się z negatywnym obrazem własnego ciała, z trudnymi doświadczeniami w tym aspekcie. Psychoterapeuta podczas konsultacji przyjrzy się uważnie opisywanej trudności choćby pod kątem tego czy nie zmaga się Pani z zaburzeniami odżywiania.
Pozdrawiam - Aleksandra Pieślak
Pozdrawiam - Aleksandra Pieślak
Eksperci
Podobne pytania
- Dzień dobry, Już od dłuższego czasu mam problemy z przełykaniem pokarmu. Jem zawsze bardzo wolno, bo boję się, że jedzenie utkwi mi w przełyku. Każdy posiłek wywołuje u mnie dyskomfort i strach. Doszło już do momentu, w którym boje się jeść cokowiek. Bardzo proszę o jakąkolwiek poradę, co mogę zrobić…
- co jak rzygam to co jem?
- Witam Od kilku tygodni budzę się w nocy głodna, niezależnie od tego ile zjadłam na kolację i kiedy ją jadłam. Oczywiście muszę zjeść bo głodna nie jestem w stanie zasnąć. Rano także budzę się głodna. Mam wrażenie że nawet zbyt czesto czuję głód mimo że wcale nie jem za mało. Nie tracę na wadze ani nie…
- Dzień dobry , mam taki problem że coraz mniej jem ograniczam się w jedzeniu a waga spada i spada. Najbliżsi mówią że jestem już dość chuda ale nie potrafię tego dostrzec . Powinnam się może do kogoś udać?
- Dzień dobry, od lat moja dieta jest bardzo uboga. Nie potrafię się przemuc żeby próbować nowe rzeczy. Czasami zapach a nawet sam widok konkretnych potraw wywołuje u mnie odruch wymiotny. Bardzo chcę to zmienić. Do jakiego lekarza powinnam się udać?
- Dobry Wieczór Piszę z prośbą o poradę. Znajoma przeżyła straszną traumę (śmiertelny wypadek partnera) jest pod opieką psychiatry i psychologa aczkolwiek ma duże problemy z odżywianiem. Choćby nawet chciała coś zjeść to jak to ujmuje wszystko rośnie jej w gardle. Jak już uda się coś zjeść to po chwili…
- Zmagam się z zaburzeniem,które po angielsku nazywamy binge eating. Chowam dodatkowe kalorie,które jem przed bliskimi. Powoduje to ogromne poczucie winy i też poczucie beznadziejności. Jaka terapia będzie najlepsza?
- Witam, Problem z jedzeniem, życiem codziennym/ partnerskim. Chęć żucia jakichkolwiek przekąsek ,zapychania się nimi do tego stopnia ze na drugi dzień jest złe samopoczucie dodatkowo chęć wypluwania danego jedzenia- do jakiego specjalisty się udać?
- Witam mam 29 lat 178 cm wzrostu i wagę 103 kg.Nie potrafię przestać myśleć o jedzeniu,przez cały dzień potrafię jeść małe porcje by wieczorem usiąść przed tv i zjeść fast fooda oraz paczkę chipsów,waga ciagle rośnie posiadam w domu bieżnie,rowerek,siłownie ale nie mam motywacji by z nich korzystać.Nie…
- Witam, mam 17 lat i zacząłem ćwiczyć już rok temu sporty siłowe. Jestem ektomorfikiem i ważę 51kg przy 170cm wzrostu. Borykam się od roku z pewnym problemem a mianowicie, chciałbym jeść więcej ponieważ powinienem być na masie (nadwyżka kaloryczna) ale niestety nie jestem w stanie zjeść prostego małego…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 41 pytań dotyczących usługi: zaburzenia odżywiania
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.