Niedawno wkroczyłam w dorosłość i mieszkam z chłopakiem. Ma on nade mną zupełną kontrolę, doprowadza
4
odpowiedzi
Niedawno wkroczyłam w dorosłość i mieszkam z chłopakiem. Ma on nade mną zupełną kontrolę, doprowadza mnie to do szaleństwa. Miewałam różne dziwne myśli. Nie panuję nad emocjami i za każdym razem pokazuję swoją słabość. Chciałam, abyśmy poszli na terapię, ale on nie chce - mówi, że nie jest chory psychicznie i tego nie potrzebuje. Szukałam psychologa dla samej siebie, nie stać mnie na prywatnego, a wszędzie indziej trzeba bardzo długo czekać. Z chłopakiem próbowałam rozmów, ale zawsze stawiał na swoim. Moje pytanie brzmi: co mam zrobić? Nie daję już sobie rady. Nie chcę żyć w taki sposób, ale też nie chcę bez niego.
Dzień dobry, zachęcam Panią do skorzystania z oferty Ośrodków Interwencji Kryzysowej - pomoc w nich można uzyskać często tego samego dnia. Podczas konsultacji będzie mogła Pani poruszyć niepokojące Panią sprawy oraz zaplanować dalsze postępowanie. Drugą możliwością są powstające od tego roku w Polsce Centra Zdrowia Psychicznego. Warto dowiedzieć się, czy obszar na którym Pani mieszka jest objęty opieką CZP - wówczas uzyska Pani pomoc już w 72h. Trzecią opcję stanowią różnorodne NGO, świadczące pomoc psychologiczną w ramach projektów społecznych. W takich miejscach również ma Pani możliwość uzyskania pomocy w przyspieszonym trybie. Dostrzegam w Pani wypowiedzi determinację do uzyskania dla siebie pomocy, co uważam za Pani ogromny zasób. Życzę, by korzystając z tej siły udało się Pani uzyskać pomoc jak najszybciej. Pozdrawiam serdecznie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Widzę, że jest Pani czujna na przejawy przekraczania Pani granic. Mimo, że partner jest dla Pani bliską osobą - nie ma do tego prawa. Widzę, że chce Pani mu/wam pomóc jednak, aby partner czerpał korzyść z jakiejkolwiek terapii, warto by uczestniczył w niej z własnej motywacji. Jeżeli on nie widzi problemu, nie chce nic zmienić w swoim zachowaniu - nie mamy dużego pola manewru. Dlatego zachęcam do zadbania o siebie, o swoje potrzeby, do stawiania granic. Zachęcam do skorzystania ze wsparcia (bezpłatnego) psychologa Ośrodka/Centrum Interwencji Kryzysowej, Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Poradni Zdrowia Psychicznego - różne są instytucje w zależności od miejsca zamieszkania. Proszę szukać:)
Życzę Pani siły i odwagi, pozdrawiam ciepło, Karolina Saternus
Widzę, że jest Pani czujna na przejawy przekraczania Pani granic. Mimo, że partner jest dla Pani bliską osobą - nie ma do tego prawa. Widzę, że chce Pani mu/wam pomóc jednak, aby partner czerpał korzyść z jakiejkolwiek terapii, warto by uczestniczył w niej z własnej motywacji. Jeżeli on nie widzi problemu, nie chce nic zmienić w swoim zachowaniu - nie mamy dużego pola manewru. Dlatego zachęcam do zadbania o siebie, o swoje potrzeby, do stawiania granic. Zachęcam do skorzystania ze wsparcia (bezpłatnego) psychologa Ośrodka/Centrum Interwencji Kryzysowej, Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Poradni Zdrowia Psychicznego - różne są instytucje w zależności od miejsca zamieszkania. Proszę szukać:)
Życzę Pani siły i odwagi, pozdrawiam ciepło, Karolina Saternus
Dzień dobry,
czytając o Pani sytuacji w pierwszej kolejności przychodzi mi na myśl, że to bardzo ważne, że szuka Pani wsparcia i dostrzega niepokojące dla swojego zdrowia sygnały. W przypadku braku chęci partnera co do pomocy z zewnątrz, warto, aby zadbała Pani w tym momencie o swoje potrzeby i skorzystała indywidualnie z pomocy. Biorąc pod uwagę czynnik czasowy, który Pani wymieniła dobrym rozwiązaniem może być wsparcie specjalisty w Punkcie Interwencji Kryzysowej oraz Telefonie Zaufania. Tam może Pani uzyskać pomoc psychologa w celu omówienia bieżących trudności i wskazania dalszych możliwości wsparcia.
Pozdrawiam serdecznie
czytając o Pani sytuacji w pierwszej kolejności przychodzi mi na myśl, że to bardzo ważne, że szuka Pani wsparcia i dostrzega niepokojące dla swojego zdrowia sygnały. W przypadku braku chęci partnera co do pomocy z zewnątrz, warto, aby zadbała Pani w tym momencie o swoje potrzeby i skorzystała indywidualnie z pomocy. Biorąc pod uwagę czynnik czasowy, który Pani wymieniła dobrym rozwiązaniem może być wsparcie specjalisty w Punkcie Interwencji Kryzysowej oraz Telefonie Zaufania. Tam może Pani uzyskać pomoc psychologa w celu omówienia bieżących trudności i wskazania dalszych możliwości wsparcia.
Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry, Pani sytuacja wskazuje na nierówną relację, w której chłopak Panią kontroluje. Dlatego w efekcie mogą pojawiać się silne reakcje emocjonalne, poczucie bezradności czy niska samoocena. Choć on nie chce iść na terapię, warto, aby Pani samodzielnie poszukała wsparcia. Praca nad własnymi granicami i asertywnością może pomóc w odzyskaniu kontroli nad swoim życiem. W Polsce dostępna jest darmowa pomoc psychologiczna w ramach NFZ, choć czas oczekiwania może być długi. Dlatego warto także szukać wsparcia w Centrach Interwencji Kryzysowej, które oferują bezpłatne konsultacje. Działają również telefony zaufania oraz fundacje, takie jak Centrum Praw Kobiet czy Niebieska Linia, które oferują pomoc psychologiczną i prawną. Mam nadzieję, że uda się Pani znaleźć wsparcie! Pozdrawiam, Julianna Skawińska
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.