Nietypowy i ciężki w diagnostyce ból lędźwiowy o podłożu nefrologicznym

Przez kilka lat przyjmowałem wiele leków na różne dolegliwości - niekoniecznie dobrze mi przepisanych, w tym nefrotoksycznych oraz różnej maści suplementy diety również w niemałej ilości. Dwa lata temu, podczas intensywnego leczenia, zacząłem odczuwać ból w okolicy lewej nerki oraz miałem ciemny mocz. Po odstawieniu leków, po dwóch parametry uryny się unormowały, ale od tamtej pory towarzyszą mi bóle lędźwiowe, które intensywnie obciążają serce (choroba wieńcowa) i są bezpośrednio, całkowicie skorelowane z ilością wody jaką wypijam (minimum 4 l dziennie), stosowanymi lekami (bardzo wiele z nich mi szkodzi i w ogóle nie mogę ich używać), ilością soli i ostrych przypraw w diecie.
Konsultacje i diagnostyka reumatologiczna oraz ortopedyczna wykluczają, jakoby tego typu dolegliwości mogły mieć podłoże o tej etiologii.
Niestety wielokrotnie powtarzane USG nerek, USG dopplerowskie (wykonywane przez porządnych radiologów) nie dają żadnych wyników, poza objawami przebytego zapalenia śródmiąższowego. Krew i mocz zawsze w normie. Nefrolodzy twierdzą, że nerki mam zdrowe, choć moje obserwacje wydają się temu przeczyć. Uprzejmie proszę o pomoc.