Obniżenie sprawności intelektualnej.
2
odpowiedzi
Mam 20 lat. Od pewnego czasu zauważyłam znaczne obniżenie sprawności intelektualnej. Mam problemy z nauką, z przyswajaniem czegokolwiek. Mam problemy z wykonywaniem prostych czynności, mylę się. Dodam, że zawsze miałam takie problemy, ale raczej w małym stopniu. Jestem też bardzo podatna na stres i mam problemy ze snem. Dodatkowo, bardzo często mam stany depresyjne i z tego też powodu chodzę do psychologa. Bardzo znaczące jest tutaj to, że w rodzinie mam osoby z upośledzeniami umysłowymi. Takich osób jest bardzo dużo. Zastanawiam się, gdzie mogłabym zrobić jakieś badania, które potwierdziłyby mój stan psychiczny?
Szanowna Pani,
jestem lekarzem, a nie psychologiem zatem postaram się odpowiedzieć zgodnie z zasadami sztuki lekarskiej. W wysłanym do mnie pytaniu sformułowała Pani swoje problemy bardzo logicznie. W związku z tym nie wydaje mi się, żeby miała się Pani czuć zagrożona z powodu obciążeń rodzinnych. Nie wiem co prawda dokładnie, jakiej natury są te rodzinne ,,upośledzenia umysłowe", ale uważam że nie dotyczą Pani. Proszę pozbyć się przekonań o ,,rodzinnej klątwie" i rozwijać się w miarę swoich możliwości.Oczywiście tzw. genetyka jest bardzo ważna, ale jeżeli będziemy ,,używać głowy do myślenia" to efekty przyjdą szybko.
Natomiast teraz chciałbym odpowiedzieć na Pani wątpliwości związane z ,,zauważyłam znaczne obniżenie sprawności intelektualnej, mam problemy z nauką, z przyswajaniem czegokolwiek ....mylę się". Te sfery naszej osobowości, m.in. sprawność intelektualna, są domeną psychologów. To właśnie ów psycholog, u którego Pani bywa, może ocenić wszystkie te obszary. Psychologia dysponuje całą baterią testów, które są w stanie zobiektywizować bardzo wiele cech naszej osobowości. Należy poprosić o wykonanie takich badań. Po pierwsze, żeby rzeczywiście wiedzieć jaka jest Pani sprawność, a dzięki temu nieco uspokoić emocje i spokojnie ,,zabrać się, za robienie porządków w sobie".
Mam podejrzenie, że wówczas okaże się, iż jest Pani zupełnie sprawna intelektualnie. Natomiast to owe ,,stany depresyjne" (,,jestem podatna na stres i mam problemy ze snem") są główna przyczyną tego co Panią niepokoi, i to właśnie one wymagają terapii. To depresja jest przyczynę rzekomych zaburzeń. Z kolei leczeniem, z definicji powinien zajmować się jednak lekarz, najlepiej doświadczony w prowadzeniu osób z depresją. Gdyby okazało się, że nie może Pani znaleźć właściwego lekarza proszę znaleźć do mnie kontakt telefoniczny.
Życzę ,,sprawnej i spokojnej głowy"
Z poważeniem Andrzej Żytkowski
jestem lekarzem, a nie psychologiem zatem postaram się odpowiedzieć zgodnie z zasadami sztuki lekarskiej. W wysłanym do mnie pytaniu sformułowała Pani swoje problemy bardzo logicznie. W związku z tym nie wydaje mi się, żeby miała się Pani czuć zagrożona z powodu obciążeń rodzinnych. Nie wiem co prawda dokładnie, jakiej natury są te rodzinne ,,upośledzenia umysłowe", ale uważam że nie dotyczą Pani. Proszę pozbyć się przekonań o ,,rodzinnej klątwie" i rozwijać się w miarę swoich możliwości.Oczywiście tzw. genetyka jest bardzo ważna, ale jeżeli będziemy ,,używać głowy do myślenia" to efekty przyjdą szybko.
Natomiast teraz chciałbym odpowiedzieć na Pani wątpliwości związane z ,,zauważyłam znaczne obniżenie sprawności intelektualnej, mam problemy z nauką, z przyswajaniem czegokolwiek ....mylę się". Te sfery naszej osobowości, m.in. sprawność intelektualna, są domeną psychologów. To właśnie ów psycholog, u którego Pani bywa, może ocenić wszystkie te obszary. Psychologia dysponuje całą baterią testów, które są w stanie zobiektywizować bardzo wiele cech naszej osobowości. Należy poprosić o wykonanie takich badań. Po pierwsze, żeby rzeczywiście wiedzieć jaka jest Pani sprawność, a dzięki temu nieco uspokoić emocje i spokojnie ,,zabrać się, za robienie porządków w sobie".
Mam podejrzenie, że wówczas okaże się, iż jest Pani zupełnie sprawna intelektualnie. Natomiast to owe ,,stany depresyjne" (,,jestem podatna na stres i mam problemy ze snem") są główna przyczyną tego co Panią niepokoi, i to właśnie one wymagają terapii. To depresja jest przyczynę rzekomych zaburzeń. Z kolei leczeniem, z definicji powinien zajmować się jednak lekarz, najlepiej doświadczony w prowadzeniu osób z depresją. Gdyby okazało się, że nie może Pani znaleźć właściwego lekarza proszę znaleźć do mnie kontakt telefoniczny.
Życzę ,,sprawnej i spokojnej głowy"
Z poważeniem Andrzej Żytkowski
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Rozpoznane depresja jest rozpoznaniem lekarskim i jako takie ma prawo postawić je tylko lekarz.
Proponuję udać się na konsultację do psychiatry. Specjalista po dokładnym przeprowadzeniu wywiadu lekarskiego będzie mógł postawić diagnozę i dobrać odpowiednie postępowanie i sposób leczenia. Oceni też nasilenie objawów i zdecyduje, jeśli będzie taka potrzeba, o zastosowaniu farmakoterapii, psychoterapii lub obu metod łącznie.
Wiem, że często leczeniem depresji zajmują się psycholodzy ( co jest swego rodzaju nadużyciem ponieważ psycholog nie jest lekarzem), ale bez odpowiedniego leczenia depresji (naprawdę depresji) efektów nie będzie.
Depresja polega na zaburzonej równowadze pomiędzy neuroprzekaźnikami w mózgu a tego psychologią nie można " naprawić".
Depresja ma różne oblicza, objawy, przyczyny itd. może przebiegać pod postacią zaburzonych funkcji poznawczych, np osłabienia pamięci.
I tutaj jest rola psychologa; mając do dyspozycji "testy" może ocenić czy i w jakim stopniu zaburzone są funkcje poznawcze; co odróżnia rzeczywiste zaburzenia pamięci od spowodowanych np depresją.
I druga sprawa.
Zaburzenia pamięci, osłabienie itd mogą wynikać np z niedoczynności tarczycy, anemii i innych chorób.
Warto zrobić diagnostykę
Proponuję udać się na konsultację do psychiatry. Specjalista po dokładnym przeprowadzeniu wywiadu lekarskiego będzie mógł postawić diagnozę i dobrać odpowiednie postępowanie i sposób leczenia. Oceni też nasilenie objawów i zdecyduje, jeśli będzie taka potrzeba, o zastosowaniu farmakoterapii, psychoterapii lub obu metod łącznie.
Wiem, że często leczeniem depresji zajmują się psycholodzy ( co jest swego rodzaju nadużyciem ponieważ psycholog nie jest lekarzem), ale bez odpowiedniego leczenia depresji (naprawdę depresji) efektów nie będzie.
Depresja polega na zaburzonej równowadze pomiędzy neuroprzekaźnikami w mózgu a tego psychologią nie można " naprawić".
Depresja ma różne oblicza, objawy, przyczyny itd. może przebiegać pod postacią zaburzonych funkcji poznawczych, np osłabienia pamięci.
I tutaj jest rola psychologa; mając do dyspozycji "testy" może ocenić czy i w jakim stopniu zaburzone są funkcje poznawcze; co odróżnia rzeczywiste zaburzenia pamięci od spowodowanych np depresją.
I druga sprawa.
Zaburzenia pamięci, osłabienie itd mogą wynikać np z niedoczynności tarczycy, anemii i innych chorób.
Warto zrobić diagnostykę
Sugeruję wizytę: - 150 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Eksperci
Podobne pytania
- Jak zostać zdiagnozowanym, prawdopodobnie na depresję? Chodzę do psychologa około roku, jedyne co dostąłam to praktycznie na początku wizyt papierek, gdzie napisane było "silne podejrzenie depresji", jednak nie była to konkretna diagnoza. Gdzie musiałabym się zapisać żeby dostać konkretną odpowiedź?
- Dzisiaj w drodze samochodem czułam jakby coś się miało stac. gdy dotarłam do domu nie mogłam oddychać, i cała się trzęsłam. Z jakiegoś powodu czułam że jutro umrę. Nie wiem z czego to wynikło ale strasznie się boję i martwię. Cały czas tak czuję i boję się że się nie obudzę. O co chodzi?
- Od 4 lat zmagam się z depresją i nerwicą lękowa. Żadna terapia mi nie pomaga . Pochowalam mame 3 miesiące temu i do zaszlam w ciążę kilka dni przed śmiercią mamy. Jest mi naprawdę bardzo Ciężko z tym już walczyć. Powoli się poddaje.. Staram się zmieniać myślenie ale jednak te gorsze myśli biorą górę..…
- Dzień dobry, męczą mnie ostatnio myśli o śmierci( nie o samob****) tylko co by było jakbym umarła... mam ok 25lat, zdjagnozowano u mhie depresje w wieku ok 14lat (szkoła podstawowa/gimnazjum)... Był to dla mnie bardzo cieżki okres, gdzie rówieśnicy dokuczali z powodu pasji, a rodzice zbagatelizowali…
- Dzień dobry, Mój mąż (jesteśmy w trakcie rozstania- jego decyzja) podejrzewam, że ma bardzo długo trwającą depresję ( ukrytą? jawną? nie potrafię tego sama określić, być może mylnie to odbieram, ale wiele zachowań na to wskazuje). Po kilku sesjach z terapeutą (w mojej sprawie, mąż stosował przemoc psychiczną,…
- Mam problem z lękami. 4 lata temu urodziłam syna i od tego czasu zdrowie zaczęło mi szwankować. Ciągle coś mnie bolało (plecy, brzuch, głowa, serce), jedyne co się potwierdziło to nadciśnienie i tachykardia. Biorę na to leki i bardzo pomagają ale nadal zdarzają się epizody kołatania serca. Panicznie…
- Dobry wieczór jestem cała w stresie biorę od kilku miesięcy mozarin 15mg rano a dziś przez pomyłkę wzięłam wieczorem . Czy coś może mi się stać ?? Pozdrawiam
- Czy od leku signopam sie tyje bo brałam lek atarax przez 2 miesiace i prztyłam 6 kl. Czy po odstawieniu ataraxu schudne pozdrawiam
- Witam. Mam 18 lat i od miej więcej roku co jakiś czas (ostatnio coraz częściej) mam wrażenie że za nie długo umrę, że zostało mi bardzo mało czasu. Mam ciągłe uczucie jakby zaraz miała się stać jakaś zagłada, kiedy patrze na zegarek a godzina jest późna dostaje ataków paniki lub załamania tym że marnuje…
- Witam, od kilkunastu lat leczę się na zaburzenia lękowo depresyjne. Aktualnie lekarz przepisał mi Brintellix 20mg rano, Preato 150mg rano i wieczorem, Trittico XR 150mg na noc. Wcześniej bralam brintellix 10mg przez 2 miesiące. Czy tego nie jest za dużo? Jakos w gabinecie nie dopytałam a wizytę mam za…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 327 pytań dotyczących usługi: depresja
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.