obniżone napięcie, asymeteria ,brak mowy
3
odpowiedzi
Witam,
U mojego synka stwierdzono obniżone napięcie mięśniowe i asymetrię ułożeniową. Był rehabilitowany do momentu gdy zaczął chodzić. Plagiocefalia główki została. Po konsultacji u neurochirurga i wykonania tomografii lekarz stwierdził krzywą szczękę i zalecił wizyty u neurologopedy raz w tygodniu ponieważ mały ma prawie 2 lata a mówi tylko z 5 wyrazów, nie powtarza niczego nawet odgłosów zwierząt. Pani u której byliśmy stwierdziła, że nie nastawi mu szczęki. Dodatkowo mały nie chciał otworzyć jej buzi aby zobaczyła więzadełko. Stwierdziła, że dopiero po 5 wizytach jest w stanie coś powiedzieć o więzadełku. Natomiast ja mam nie reagować na jego ruchy mimiczne i gesty, odwracać się i niczego dziecku nie dawać dopóki nie powie słownie o co mu chodzi, nawet jeśli mały kładzie się na ziemi i płacze. Czy takie postępowanie jest sensowne w stosunku do dziecka po przejściach w dodatku bardzo wrażliwego?
U mojego synka stwierdzono obniżone napięcie mięśniowe i asymetrię ułożeniową. Był rehabilitowany do momentu gdy zaczął chodzić. Plagiocefalia główki została. Po konsultacji u neurochirurga i wykonania tomografii lekarz stwierdził krzywą szczękę i zalecił wizyty u neurologopedy raz w tygodniu ponieważ mały ma prawie 2 lata a mówi tylko z 5 wyrazów, nie powtarza niczego nawet odgłosów zwierząt. Pani u której byliśmy stwierdziła, że nie nastawi mu szczęki. Dodatkowo mały nie chciał otworzyć jej buzi aby zobaczyła więzadełko. Stwierdziła, że dopiero po 5 wizytach jest w stanie coś powiedzieć o więzadełku. Natomiast ja mam nie reagować na jego ruchy mimiczne i gesty, odwracać się i niczego dziecku nie dawać dopóki nie powie słownie o co mu chodzi, nawet jeśli mały kładzie się na ziemi i płacze. Czy takie postępowanie jest sensowne w stosunku do dziecka po przejściach w dodatku bardzo wrażliwego?
Szanowna Pani dziecko powinno być pod opieką neurologa dziecięcego, którym ja nie jestem. Zajmuj ę się pacjentami dorosłymi tj powyżej 18 roku życia. Bardzo Pani współczuję bo wiem co to jest dla matki płacz dziecka. Z drugiej strony dziecko usiłuje swoim zachowaniem (kładzenie się na podłogę, płacz) wymusić na rodzicu pewne zachowania. Powinna Pani skontaktować się z psychologiem dziecięcym, który coś fachowo doradzi i wesprze panią w tej trudnej sytuacji. Z poważaniem Ewa Ogrodowska-Hamankiewicz
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowna Pani,
patologie dzieci są bardzo specyficzne, dlatego stały się domeną pediatrów. Zatem wypowiadanie się przeze mnie na ten temat byłoby dowodem pychy, ponieważ zwyczajnie przekracza to granice moich kompetencji. Synka powinien skonsultować neurolog dziecięcy.
Natomiast co do kolejnych kwestii:
1) Jeżeli dziecko nie otwiera ust, to rzeczywiście niemożliwe jest bezpośrednie ocenienie jego wędzidełek i badającemu potrzeba kilku wizyt - ponieważ pacjent zwyczajnie nie pozwala się zbadać.
2) Problem zwichniętej żuchwy należy rozwiązać przy pomocy laryngologów, oczywiście dziecięcych.
3) Niestety, mimo ,,krwawiącego serca matki", zgadzam się żeby nie reagować na język ciała (mimika, gestykulacja), jeżeli chce się Pani z synkiem porozumiewać językiem mówionym. Osobiście jestem w tym przypadku zdecydowanym zwolennikiem komunikacji werbalnej, ponieważ dzięki temu syn będzie w przyszłości mógł porozumiewać się słownie z innymi ludźmi, bawić z dziećmi, chodzić do przedszkola, szkoły .....
Rzucanie się na ziemię i płacz to wymuszanie tego co chce się otrzymać. A to jest czystą formą szantażu. Jeżeli Pani mu ulega, to dziecko nadal manipulując Panią otrzymuje to czego żąda, ale niestety nie rozwija swojego mózgu. Zatem co Pani woli, czy być manipulowana (w imię źle pojętego dobra dziecka) czy pozwolić Synowi rozwijać swój układ nerwowy (na jego prawdziwą korzyść)?
dr Andrzej Żytkowski
patologie dzieci są bardzo specyficzne, dlatego stały się domeną pediatrów. Zatem wypowiadanie się przeze mnie na ten temat byłoby dowodem pychy, ponieważ zwyczajnie przekracza to granice moich kompetencji. Synka powinien skonsultować neurolog dziecięcy.
Natomiast co do kolejnych kwestii:
1) Jeżeli dziecko nie otwiera ust, to rzeczywiście niemożliwe jest bezpośrednie ocenienie jego wędzidełek i badającemu potrzeba kilku wizyt - ponieważ pacjent zwyczajnie nie pozwala się zbadać.
2) Problem zwichniętej żuchwy należy rozwiązać przy pomocy laryngologów, oczywiście dziecięcych.
3) Niestety, mimo ,,krwawiącego serca matki", zgadzam się żeby nie reagować na język ciała (mimika, gestykulacja), jeżeli chce się Pani z synkiem porozumiewać językiem mówionym. Osobiście jestem w tym przypadku zdecydowanym zwolennikiem komunikacji werbalnej, ponieważ dzięki temu syn będzie w przyszłości mógł porozumiewać się słownie z innymi ludźmi, bawić z dziećmi, chodzić do przedszkola, szkoły .....
Rzucanie się na ziemię i płacz to wymuszanie tego co chce się otrzymać. A to jest czystą formą szantażu. Jeżeli Pani mu ulega, to dziecko nadal manipulując Panią otrzymuje to czego żąda, ale niestety nie rozwija swojego mózgu. Zatem co Pani woli, czy być manipulowana (w imię źle pojętego dobra dziecka) czy pozwolić Synowi rozwijać swój układ nerwowy (na jego prawdziwą korzyść)?
dr Andrzej Żytkowski
Takich problemów nie diagnozuje się przez internet. proponuję udać się do neurologa dziecięcego i/lub psychologa dziecięcego. Polecam dr Tomasz Mazurczak.
Podobne pytania
- Chciałam się poradzić w sprawie mojego 8 letniego syna. Problem polega na bardzo częstych bólach głowy , któremu towarzyszą mroczki, albo mdłości, ostatnio wspominał nawet , że nie słyszał przez jakiś czas na jedno ucho. Byłam u okulisty, gdyż tak zaleciła Pani pediatra. U okulisty wszystkie badania…
- Niedawno zgłosiłam się do ginekologa z podjerzeniem lekkiej infekcji intymnej - świąd, pieczenie, podrażenienie, dyskomfort przy siedzeniu, często powstające małe ranki, najczesciej po okresie, do tego dość nieprzyjemny zapach. Przepisano mi Hexagyn do stosowania co trzy dni. Póki co zaaplikowałam tylko…
- Moja mama (77 lat) ma problemy z pamięcią (nie pamięta faktow które miały miejsce niedawno) oraz depresję i brak apetytu.Od 25 lipca bierze leki- Biomentin 1×1,Parogen 1×1,Stilnox 1/2×1 oraz leki na nadcisnienie i neotropil.Początkowo nastąpiła poprawa, ale od ok. 3 tygodni występują objawy nadmiernego…
- Syn ma tiki od ponad 6 lat.Na chwile obecną nikt nie potrafi mu pomuc.Od ponad 2 lat bieze leki FLUANXOL 0,5 mg,ANAFRANIL 10mg, ELICEA 10mg, ARYZALERA 15mg i poprawa jest sporadyczna w tikaniu.Są to tiki brzuchem ,oczami, głową .Nie ma tików głosowych.Ale niestety syn bardzo się czuje nikąfortowo ,nie…
- Dzień dobry. Proszę o pomoc lub nakierowanie do jakiego lekarza bądź jakie badania powinnam wykonać. Mój problem polega na tym że mam stwierdzona tężyczke utajona z braku magnezu . Gdy miewam atak najczęściej kończy się to wizyta na pogotowiu. Ok pół roku temu aby uspokic mięśnie dostałam zastrzyk w…
- Panie doktorze Od półtora roku mecze się z bólem od odbytu pochwe i krocze.Przeszłam badania posiewów bakterii,zabiegi ioperacje ginekologiczna ,wyciecia narzadów ,podejrzewano endometrioze .Ból pozostał.jest niedo wytrzymania,przechodzi od odbytu pochwe po srom i cewke ,jakie badania wykonac ,boli…
- Witam, moja córeczka skończyła roczek, nie wstaje, nie chodzi, nie siada samodzielnie.Gdy ją posadzę siedzi, gdy ją postawię przy łóżku chwieje sie ale stoi oparta. Raczkuje na łokciach. Jest ciekawska gdy ją coś zainteresuje wyżej to chwyci sie by się podnieść ale nie umiem przytrzymać sie na kolanach.…
- Witam. Mój tata cierpi z powodu przewlekłego bólu kręgosłupa. Silny, nieustępujący ból odcinka lędźwiowo-krzyżowego utrudnia mu normalne funkcjonowanie, wykonywanie pracy, a nawet sen. Wykonał rezonans magnetyczny, którego treść jest następująca: "Wygładzona lordoza L. Trzony lędźwiowe prawidłowej wysokości.…
- Od jakiegoś czasu męczę się z napadami silnego promieniującego bólu głowy. Czasem bólowi towarzyszy też mrowienie. Jest to bardzo uciążliwe, często wyprowadza mnie to z równowagi lub stanu skupienia. Nie jestem w stanie wtedy normalnie pracować nie wspominając już o jakimkolwiek funkcjonowaniu. Chciałabym…
- Moja mama - 90 letnia staruszka, zamieszkuje w domu opieki "Marta" w Drybus. juz od dluzszego czasu boli ja mocna prawe podramie i chciala by dostac termin u ortopedy. Chcialbym prosic o odpowiedz jak dlugo trzeba czakac na termin u Pana Doktora? z powazanem
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.