Obojętność w związku, z jej strony. Jesteśmy razem 3,5 roku, ona 20 lat ja 25. Łączyło nas bardzo wi

3 odpowiedzi
Obojętność w związku, z jej strony. Jesteśmy razem 3,5 roku, ona 20 lat ja 25. Łączyło nas bardzo wiele, choć ten rok był ciężki, mało okazji do spotkań, dodatkowo moja depresja przez październik i listopad która sprawiła że nie widzieliśmy się w ogóle, choć ona zaczęła studia i pracowała, więc też nie miała czasu. I przechodziła covid. Rozmawialiśmy rzadko choć zawsze czułem troskę w jej głosie, ale nie mówiłem jej że jestem w złym stanie. W sierpniu spędziliśmy razem dwa piękne tygodnie, rozmawialiśmy poważnie że bardzo siebie kochamy i nie chcielibyśmy siebie stracić. Mieliśmy dwie-trzy ciężkie sytuacje przez czas trwania związku, jednak zawsze kochaliśmy się przez to jeszcze mocniej. Teraz kiedy spotkaliśmy się po dwóch miesiącach rozłąki, usłyszałem od niej że czuje obojętność, że nie tęskniła. Wiem że była bardzo zajęta i nie miała czasu aby zatęsknić, zwłaszcza że przyznała, że myślała że ją olewam. Ja pisałem pracę dyplomową i przeżywałem depresję, nie chciałem jej tym obarczać. Teraz kilka dni po tym co mi powiedziała, staram się znów rozpalić nasz ogień miłości, przynoszę jej kwiaty do pracy, dzwonię, przysłałem list. Ale ona mówi że potrzebuję czasu, że czuje obojętność. Jestem w szoku bo nic na to nie wskazywało, uważam to za absurd. Naprawdę tworzyliśmy szczęśliwy związek. Chciałem spytać specjalistów co robić, czy dać jej odpocząć i się nie odzywać(ale już dwa miesiące ciszy są nami...), czy starać się jej przypominać o sobie? Co ona może sobie myśleć, bo nie potrafię się wczuc w jej rolę. Wciąż szaleję za nią po prawie 4 latach, choć ten rok był dla nas ciężki i nie mieliśmy okazji do spędzenia wielu chwil razem. Dziękuję i pozdrawiam
Dzień dobry, nierzadko odległość lub przerywany kontakt może być dla związku wyzwaniem. Dobrze żeby usłyszał Pan komunikat partnerki tak jak on brzmi - nie bez powodu prosi o czas, z jakiegoś powodu jest to dla niej ważne. Mimo to warto, abyście ustalili do kiedy dacie sobie ten czas i jakich konkretnie odpowiedzi po jego upływie sobie udzielicie. Wyznaczenie granic czasowych będzie dla Pana zabezpieczeniem, że relacja nie przeniesie się na zbyt długi okres czasu na pole niepewności. Proszę w tym czasie zaopiekować się sobą - pozostać np. w częstszym kontakcie z terapeutą. Jeżeli będę mogła pomóc, proszę o kontakt. Trzymam mocno kciuki

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam, uczy się Pan funkcjonowania w związku. Warto się przyjrzeć w jakiego rodzaju schematy Pan wchodzi budując relacje. Kwestie związane z typami osobowości jakie reprezentujecie z Partnerką też wpływają na postrzeganie siebie w relacji. Również temat depresji o którym Pan pisze jest czynnikiem wpływającym bardzo mocno na związek.
Warto pochylić się nad tymi tematami i budować swoją świadomość, aby podnieśc swoją satysfakcję z życia i budować dobrej jakości związek.
Pozdrawiam
Jolanta Suchłabowicz
Przykro mi czytać o Pana szoku i rozczarowaniu tą sytuacją. Myślę, że częściowo mogę się wczuć w Pana stan.
Niestety oczekuje Pan czegoś nierealistycznego, że otrzyma Pan skuteczną wskazówkę jak skutecznie dotrzeć do umysłu innej osoby, a konkretnie młodej kobiety i zrozumieć co się tam dzieje i adekwatnie do tego zareagować. Niestety (albo stety) to nie gra w szachy i nie da się tego przewidzieć łatwo (o ile w ogóle).

Na pewno jeśli Partnerka prosi o czas to powinien Pan przychylić się generalnie do jej prośby. Nie znam szczegółów jej prośby i jej potrzeb, więc też nie wiem jakie granice Panu wyznaczyła.

Proszę zająć się przede wszystkim sobą: nie zostawać z tym sam, mieć kontakt ze znajomymi, dzielić się problemem z bliskimi, zaufanymi osobami. Jeśli ma Pan epizody depresyjne to warto skonsultować się z psychiatrą oraz psychologiem-psychoterapeutą (najlepiej pracującym w podejściu poznawczo-behawioralnym).

Proszę zachować balans między szanowaniem granic Partnerki, ale też tym, aby nie ignorować jej na siłę.
Wg. mnie idealna postawa w tej sytuacji jest taka, że jest Pan w stanie funkcjonować z satysfakcją bez niej, wysyła Pan jasne sygnały, że jest Pan zaangażowany i Pan czeka na nią (przy czym ustalenie terminu do kiedy sobie Państwo dajecie czas jest bardzo dobrym pomysłem).

Pozdrawiam i powodzenia!

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.