Od dziecka mam bardzo niską samoocenę i krytyczne nastawienie do wszystkiego co robię. Lubię rysowac

7 odpowiedzi
Od dziecka mam bardzo niską samoocenę i krytyczne nastawienie do wszystkiego co robię. Lubię rysowac, ale to powoli przestaje mi sprawiać satysfakcję - nienawidze wszystkiego co tworzę, mówię, jak wyglądam, jak myślę. Nie mogę iść do psychologa, jestem jeszcze na utrzymaniu rodziców, a oni myślą, że sobie wymyślam. Mówią tylko, ze inni mają gorzej, a ja mam dobrze, tylko za mało obowiązków. Problem jest taki, że wszystkiego mi się odechciewa. Nie widzę sensu w niczym co robię, to demotywujące. Swoją przyszłość widze czarno, nie nadaje się do niczego. Mam okropne problemy socjalne, stresuje się zwykłym wyjściem po chleb do sklepiku. Mam natłok myśli. Nie wiem co robić, obwiniam siebie o to, że przesadzam. Czuje, że nic mi się nie należy i nie mam prawa do uczuć. Ze życie nie jest dla mnie, chociaż nie mam myśli samobójczych. Po prostu mam wszystkiego dosyć. W pewnym sensie cierpię wewnętrznie z powodu tego, że wszystko co robię, lubię, słucham, oglądam - jest głupie i bezwartościowe. Rodzice oczywiście mówi, że życie takie jest i ktoś, kto ma wyższe poczucie własnej wartości jest "nienormalny"
Chciałabym... po prostu... chyba zapytać się czy mają rację? Wizja takiego życia, życia w nienawiści do siebie nie jest niczym przyjemnym i motywującym. Czy egzystencja musi tak wyglądać?
Nie, nie musi. Można to zmienić, jedną z metod jest psychoterapia np. CBT i/lub terapia schematu. Zapraszam na konsultacje.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry. Trudno powiedzieć, co jest normą, lecz ogólnie uważa się, że zdrowie polega na stabilnej samoocenie, poczuciu względnego szczęścia i spokoju. Jeśli tego nie odczuwamy, warto udać się po pomoc. Z tego, co Pani napisała, zrozumiałam, że nie jest Pani pełnoletnia, czy tak? Jeśli tak, to czy ma Pani możliwość kontaktu z psychologiem szkolnym? Jeśli nie, istnieją również telefony zaufania dla młodzieży, które są świetnym miejscem udzielającym wsparcia, np. telefon Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Jeśli jest Pani pełnoletnia, a nie ma Pani funduszy na odpłatną pomoc, warto udać się do najbliższej Poradni Zdrowia Psychicznego. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Zachęcam gorąco do wizyty u psychologa lub psychoterapeuty, problem wydaje się być złożony.
Cześć! Samoocena służy nam do poznawczego oceniania siebie za pomocą sądów i przekonań, tak samo oceniania tego co robimy w życiu. Nie jest prawdą, że osoby mające wysoką samoocenę są "nienormalni". Bardzo mi przykro, że takie słowa padły. Norma w ogóle jest bardzo szeroka i nie widzę sensu w przypadku samooceny odnoszenia się do niej. Niska samoocena może natomiast wpływać na Twoje dalsze kroki i decyzje w życiu. Jest bardzo ważna. Z pewnością myśli rezygnacyjne, które opisujesz są dla Ciebie ciężkie i nie dziwię Ci się, że nic Ci się po prostu przez nie nie chce. Nie rezygnuj natomiast z siebie. Jeśli powstała trudność z uzyskaniem wsparcia wśród Twoich najbliższych - skontaktuj się z infolinią dla młodzieży - czasem samo wygadanie się z takich rzeczy wprost oraz bycie zrozumianym daje dobre efekty, a widzę, że jest to potrzebne. Myśli rezygnacyjne to samo napędzająca się machina i pamiętaj, że myśli to tylko Twoja interpretacja rzeczywistości! Nie zawsze odnoszą się do realiów. Myśli po prostu czasem płyną, za szybko, za gwałtownie i nie przedstawiają rzeczywistych faktów na Twój temat. Są również uzależnione od emocji jakie przeżywasz na co dzień. Spróbuj może jeszcze od serca porozmawiać z rodzicami lub konkretnie z mamą czy tatą (z kim masz lepszy kontakt) - że naprawdę potrzebujesz wsparcia, że psycholog to specjalista, że nie zajęcie się tym aspektem może pogarszać sytuację zarówno z Twoim samopoczuciem jak i samooceną. Przygotuj również rodziców na poważną rozmowę i ustalcie jej termin - nie warto robić tego w trakcie obiadu. I na spokojnie spróbuj porozmawiać, bo to o czym piszesz jest ważne jak i Ty jesteś w tym ważna. Egzystencja nie musi tak wyglądać i wcale nie powinna :) Trzymam bardzo mocno kciuki!
Dzień dobry, Cześć !
z tego co opisujesz masz obniżone poczucie wartości i Twoi rodzice potwierdzają Ci że tak już musi być i tak jest ogólnie w życiu - ale to nie prawda. Oczywiście w życiu przytrafiają się trudności, gorsze momenty, rozczarowania ale to nie jest główny aspekt egzystencji.
Piszesz o dużym krytyku wewnętrznym nad którym warto pracować i nie tylko. Myślę że jeżeli masz taką możliwość porozmawiaj z kimś o swoim problemie - może psycholog szkolny? są też różnego rodzaju telefonu wsparcia - warto zadzwonić, porozmawiać. Pozdrawiam serdecznie
To, co Pani opisuje, jest bardzo trudne i zrozumiałe, że odczuwa Pani pełno negatywnych emocji oraz wewnętrznego bólu. Ważne jest, aby uznać swoje uczucia i zrozumieć, że nie są one „głupie” czy „bezwartościowe”. Pani prawo do odczuwania niepokoju i frustracji w takich okolicznościach jest absolutnie uzasadnione.

Każdy ma prawo do swoich uczuć, niezależnie od sytuacji życiowej. Dobrze jest rozmawiać o swoich problemach, nawet jeśli w tej chwili nie ma możliwości skorzystania z pomocy psychologa. Może warto poszukać wsparcia w bliskich osobach lub grupach wsparcia, aby móc dzielić się swoimi odczuciami z kimś, kto zrozumie Pani sytuację.

Pani wizja przyszłości może zmieniać się z czasem, a małe kroki do zmiany mogą przynieść nowe perspektywy. Warto poszukiwać aktywności, które mogą Pani sprawiać radość lub przynajmniej dać chwilę wytchnienia. Liczy się każdy krok w kierunku lepszego samopoczucia. Proszę pamiętać, że nie jest Pani sama i zasługuje Pani na wsparcie oraz lepsze jutro. Pozdrawiam
Dzień dobry, czytam Twoją wiadomość i widzę jak trudno jest Ci w tej sytuacji. Zapewniam Cię, że życie wcale nie musi takie być jak przedstawiają je Twoi rodzice. Jesteś wartościową i dobrą osobą. W życiu są momenty trudne i one będą się zdarzały, to prawda ale tak samo jak są takie chwile tak są, momenty dobre, piękne i wartościowe. Jeśli jesteś niepełnoletnia poproś o pomoc psychologa szkolnego, jeśli jesteś pełnoletnia zwróć się po pomoc do stowarzyszeń/ fundacji zajmujących się wsparciem psychologicznym znajdujących się możliwie najbliżej Twojego miejsca zamieszkania czy też zadzwoń na telefon zaufania taka rozmowa czasem może bardzo pomóc. Mierzysz się z czymś bardzo trudnym i bardzo Ci współczuję. Pamiętaj proszę by być dla siebie dobrą, zacznij małymi kroczkami, od "Każdego dnia lubię siebie i to co robię odrobinę bardziej. Zapisuj sobie to co dobre wydarzyło się danego dnia dla Ciebie, choćby to była drobna rzecz. Pozdrawiam Cię serdecznie. Agata H

Eksperci

Aleksandra Szymańska

Aleksandra Szymańska

Psycholog

Warszawa

Małgorzata Kowalska

Małgorzata Kowalska

Psycholog

Tarnowskie Góry

Agnieszka Carnevale

Agnieszka Carnevale

Psychoterapeuta

Łódź

Angelika Wątor

Angelika Wątor

Psycholog

Sosnowiec

Jacek Pasternak

Jacek Pasternak

Psycholog

Rzeszów

Wojciech Gruszczyński

Wojciech Gruszczyński

Psychiatra, Psycholog

Łódź

Podobne pytania

Masz pytania?

Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 23 pytań dotyczących usługi: zaburzenia nastroju
  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.