Od kilku lat mam problem z wdechem, ciągle potrzebuje go dokonywać, jednak nigdy nie mogę.. robi mi
1
odpowiedzi
Od kilku lat mam problem z wdechem, ciągle potrzebuje go dokonywać, jednak nigdy nie mogę.. robi mi się bardzo słabo, gorąco, zimno, czuje ucisk w szyi, nogi robią się jak z waty, pojawiają się niekiedy szumy uszne, mam wrazenie, że za moment zemdleje, albo po prostu się uduszę, świat dookoła jakby nie istnieje, mam ochotę płakać by chociaż na moment to przeszło. Trwa to całymi dniami, przez całe tygodnie, kiedy mija na jakiś czas myslę tylko o tym kiedy znowu powróci, nawet zbliżone są godziny, kiedy dzieje się to najczęściej. Ogarnia mnie bardzo duzy lęk kiedy jestem sama, albo kiedy idę na zakupy do supermarketu lub w inne miejsce z dużą ilością osób. Neurolog, kardiolog, endokrynolog, lekarz rodzinny, laryngolog, pulmonolog- wszystkie wyniki ok a życie z tymi dolegliwościami staje się coraz cięższe...wykonywanie pewnych czynności jest wręcz niemożliwe, boje się robić to, co robiłam zawsze, wyjeżdzać na wakacje czy spotykać z ludźmi, gdyż cały czas żyję obawą, że moje dolegliwości powrócą. Czy to mogą być zaburzenia psychosomatyczne? Jak można sobie z nimi radzic?
Dzień dobry,
nie ma niestety żadnego sposobu na poradzenie sobie samemu "tu i teraz" - jak rozumiem w maila - ze stanami lękowymi. Doraźnie mogą pomóc tylko niektóre leki, ale uporanie się w tym, co Pani przeżywa wymaga raczej podjęcia psychoterapii. Najprawdopodobniej długoterminowej. Nie da się jednak postawić rzetelnej diagnozy na odległość, także proponuję konsultację z psychologiem/psychoterapeutą w celu zdiagnozowania przyczyn Pani trudności w rozpoczęcie psychoterapii - moim zdaniem - w nurcie psychodynamicznym. Dlatego, że tylko to podejście skupia uwagę na przyczynach, a nie na samych objawach. A przyczyny jak sądzę są nieświadome.
Z poważaniem.
Adam Zajączkowski
nie ma niestety żadnego sposobu na poradzenie sobie samemu "tu i teraz" - jak rozumiem w maila - ze stanami lękowymi. Doraźnie mogą pomóc tylko niektóre leki, ale uporanie się w tym, co Pani przeżywa wymaga raczej podjęcia psychoterapii. Najprawdopodobniej długoterminowej. Nie da się jednak postawić rzetelnej diagnozy na odległość, także proponuję konsultację z psychologiem/psychoterapeutą w celu zdiagnozowania przyczyn Pani trudności w rozpoczęcie psychoterapii - moim zdaniem - w nurcie psychodynamicznym. Dlatego, że tylko to podejście skupia uwagę na przyczynach, a nie na samych objawach. A przyczyny jak sądzę są nieświadome.
Z poważaniem.
Adam Zajączkowski
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.