Od lat borykam się z niską samooceną, przede wszystkim z niskim poczuciem własnej warto
3
odpowiedzi
Od lat borykam się z niską samooceną, przede wszystkim z niskim poczuciem własnej wartości. W ostatnim czasie zdradził mnie mąż, od kilku miesięcy pracuje wyłącznie z domu, to wszystko sprawiło, że całkowicie straciłam kontrolę nad swoim życiem. Nieustannie kłócę się z mężem, przestałam mu ufać, przestałam wychodzić z domu, towarzyszy mi poczucie bezsensowności i jestem spraliżowana, nie umiem podjąć żadnej decyzji. Po prostu trwam i czekam co przyniesie mi los płacząc w poduszkę. Potrzebuję pomocy psychologa, który przeprowadzi mnie przez ten proces i pomoże. Próbowałam terapii, ale trafiałam na osoby, którym mogłam się wypłakać i terapia nie szła w ogóle do przodu, mogłam pójść i się wypłakać, ale nic z tych rozmów nie wynikało dla mnie na stałe, potrzebuje pomocy. Potrzebuje kogoś z doświadczeniem, kto wie jak pracować z niskim poczuciem własnej wartości bez mówienia "będzie dobrze", tylko zna techniki i posiada narzędzia, którymi podzieli się ze mną i pomoże mi wyjść z tego dołu.
Dzień dobry. Często osoby poszukujące wsparcia psychoterapeutycznego trafiają do specjalistów, z którymi współpraca nie układa się najlepiej. Czasami potrzeba podjęcia prób z różnymi osobami, aby trafić na takiego psychologa, z którym proces terapeutyczny - tak jak Pani napisała - "idzie do przodu". Zachęcam do nieustawania w poszukiwaniach wsparcia, którego - jak wynika z Pani wypowiedzi - bardzo Pani potrzebuje. Proponuję rozważyć podjęcie spotkania z psychoterapeutą pracującym w nurcie poznawczo-behawioralnym, wykorzystującym w pracy elementy terapii schematu. Pozdrawiam Bartosz Neska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Nie wiem co bylo przedmiotem kontraktu Pani z terapeutami. Czy bylo wnoszone to, ze nie widac postepow, czy byly one "skalowane". To subiektywne, ale mozna skalowac problem. Nie wiem ile spotkan bylo w kazdym ze wspomnianych setting'ow. Przypuszczam, ze max 5. Niestety w takich warunkach zmiana nie jest mozliwa. Z kompetencjami terapeutow, z Pani perspektywy, nie dyskutujemy, bo jest mozliwe, ze Pani rozszczepia obiekt terapeuty/terapeutki na taki, ktory bedzie Pania "utrzymywal" w poczuciu niskiej wartosci czyli nie rozumial, dawal dziwne/niepasujace rady, moze nawet dewaluowal. To jest bardzo wazne, aby stworzyla Pani z wybrana osoba (w roli terapeuty/terapeutki) relacje, na ktorej mozna pracowac z wymienionymi przez Pania trudnosciami. Kilka spotkan to "incydent w pociagu" a nie relacja. Prosze starac sie utrzymac relacje terapeutyczna, nawet "wracajac" do ktorejs z pomagajacych Pani osob.
Dzień dobry,
czasem warto wytrwać w terapii nawet jeśli szybko nie mamy wrażenia że "idzie do przodu". Terapia to proces długotrwały w którym pojawiają się kryzysy, zwątpienia i to normalne. Wielu moich pacjentów też pewnie odczuwa frustrację kiedy na początku tej drogi nie widać zmian-rozmawiamy o tym, szczególnie kiedy myślą o odejściu ponieważ często zdarza się tak, że po prostu szybko rezygnują w różnych obszarach życia, jeśli zrobią to samo w terapii problem nie zniknie . Polecam zawsze omawiać tego typu wątpliwości z terapeutą.
czasem warto wytrwać w terapii nawet jeśli szybko nie mamy wrażenia że "idzie do przodu". Terapia to proces długotrwały w którym pojawiają się kryzysy, zwątpienia i to normalne. Wielu moich pacjentów też pewnie odczuwa frustrację kiedy na początku tej drogi nie widać zmian-rozmawiamy o tym, szczególnie kiedy myślą o odejściu ponieważ często zdarza się tak, że po prostu szybko rezygnują w różnych obszarach życia, jeśli zrobią to samo w terapii problem nie zniknie . Polecam zawsze omawiać tego typu wątpliwości z terapeutą.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.