Od około 10 lat dokuczają mi nieznośne bóle pleców tj. dolna i środkowa część. Mam 43 lata, całe dor
3
odpowiedzi
Od około 10 lat dokuczają mi nieznośne bóle pleców tj. dolna i środkowa część. Mam 43 lata, całe dorosłe życie wykonuje pracę siedzącą, przy komputerze. Bóle nasilają się przy zwiększeniu ilości pracy wykonywanej w jednej pozycji, np dłuższa praca przy komputerze, prace kuchenne. O pracy na działce nawet nie myślę. Mój ruch to spacery i w sezonie letnim bieganie i rower. Neurolog, który mnie leczy, twierdzi że to bóle przeciążeniowe i stosuje na to rehabilitację, lek tizanor i od czasu do czasu jakiś antydepresant, by życie było mniej stresujące. Niestety, ból pojawia się coraz częściej i jest coraz bardziej dokuczliwy. Moje pytanie brzmi: Czy to właściwy sposób leczenia moich dolegliwości i co robić w przypadku braku skuteczności takiego leczenia? Pozdrawiam.
Szanowny Panie,
nieco zaniepokoiły mnie sława ,,od czasu do czasu jakiś antydepresant, by życie było mniej stresujące"?
Natomiast odpowiadając na pytanie: jeżeli badający neurolog nie stwierdza niepokojących go objawów, to należy się z tego bardzo cieszyć. Ale należy także zadbać o to, aby jakiekolwiek objawy neurologiczne nie pojawiły się w przyszłości. Dlatego proponuję znaleźć w swoim sąsiedztwie fachowca zajmującego się terapią chorób odkręgosłupowych. Bardzo polecam kilka metod, np. McKenzie'go, Kaltenborna, Lewita, Mulligana, Ackermanna, Maitlanda, czy osteopatię. Oczywiście nie umniejszam korzystnej roli innych metod terapii. Wszystkie są bardzo dobre w wykonaniu dobrego fachowca. Terapeuta powinien nauczyć Pana, jak żyć, jak pracować (odnoszę wrażenie, że jest Pan ofiarą godzin spędzonych przy komputerze), a przede wszystkim jak funkcjonować, aby te przeciążenia nie doprowadziły do rozwoju prawdziwej choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa.
dr Andrzej Żytkowski
nieco zaniepokoiły mnie sława ,,od czasu do czasu jakiś antydepresant, by życie było mniej stresujące"?
Natomiast odpowiadając na pytanie: jeżeli badający neurolog nie stwierdza niepokojących go objawów, to należy się z tego bardzo cieszyć. Ale należy także zadbać o to, aby jakiekolwiek objawy neurologiczne nie pojawiły się w przyszłości. Dlatego proponuję znaleźć w swoim sąsiedztwie fachowca zajmującego się terapią chorób odkręgosłupowych. Bardzo polecam kilka metod, np. McKenzie'go, Kaltenborna, Lewita, Mulligana, Ackermanna, Maitlanda, czy osteopatię. Oczywiście nie umniejszam korzystnej roli innych metod terapii. Wszystkie są bardzo dobre w wykonaniu dobrego fachowca. Terapeuta powinien nauczyć Pana, jak żyć, jak pracować (odnoszę wrażenie, że jest Pan ofiarą godzin spędzonych przy komputerze), a przede wszystkim jak funkcjonować, aby te przeciążenia nie doprowadziły do rozwoju prawdziwej choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa.
dr Andrzej Żytkowski
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam. Polecam wizytę: badanie i leczenie w gabinetach lekarskich stosujących metodę dr'a Palucha. Namiary można znaleźć w internecie. Pozdrawiam Maciej Majos.
Trudno podważać kompetencje innego lekarza na podstawie podanej informacji.
Sugeruję wizytę: Konsultacja neurologiczna - 120 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.