Od około pół roku miewam atatki paniki (płacz, zesztywniałe ciało, trzęsące ręce, brak możliwości po

5 odpowiedzi
Od około pół roku miewam atatki paniki (płacz, zesztywniałe ciało, trzęsące ręce, brak możliwości powiedzenia czegokolwiek) z powodu wystąpienia publicznego, rozmowy z nową jak i już dłużej znaną osobą, opowiedzenia własnego zdania w grupie liczącej więcej niż jedną osobę i wielu innych sytuacji wymagających jakiejkolwiek wypowiedzi. Nie potrafię okazywać uczuć, mam bardzo niską samoocenę i coraz mniej chęci do życia.
Dzień dobry,

w leczeniu tego typu trudności istotne jest ustalenie wydarzenia źródłowego, które przyczyniło się do rozwoju i niejednokrotnie intensyfikacji podobnych objawów. Warto udać się do terapeuty, który pracuje EMDR (terapia odwrażliwiania przy pomocy ruchu gałek ocznych) i połączy to podejście z technikami behawioralno-poznawczymi. Twoja motywacja i chęć do zmiany swojego funkcjonowania będą nieocenionymi elementami w procesie zdrowienia. Już poczyniony został przez Ciebie pierwszy krok i warto podjąć kolejne. Zachęcam do współpracy z w/w specjalistą i trzymam kiuki za Twoje stopniowe wracanie do zdrowia. Wielu osobom z podobnymi objawami i trudnościami udało mi się pomóc i dzięki temu mogą rozkwitać. Ufam, że Twoja decyzja o terapii i wytrwanie w niej przyniesie Ci oczekiwaną poprawę.
Z uszanowaniem,
dr Monika Gmurek

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry. Zachęcam do zgłoszenia się na konsultację psychoterapeutyczną; objawy, które Pani opisuje są wystarczającą bazą do podjęcia rozmów z psychologiem.
W przypadku takich trudności warto podjąć psychoterapię w nurcie poznawczo-behawioralnym. Leczenie zazwyczaj jest skuteczne. Polecam P. Joannę Burgiełł. Powodzenia!
Wyobrażam sobie jak taki stan zaburza człowiekowi życie. Trzeba by było sprawdzić, w jakim celu ów lęk się pojawia. Może chce coś zasygnalizować, zwrócić na coś uwagę. W takiej sytuacji potrzeba wsparcia i nabycia konkretnych sposobów radzenia sobie z tymi napadami paniki. W sytuacji, gdy człowiek doświadcza lęku trudno o dobrą samoocenę, bo zwyczajnie czuje się słaby. Okazywanie uczuć również jest trudne, bo ich wachlarz jest bardzo ograniczony. Proszę o siebie zadbać i skonsultować się z psychologiem. Pozdrawiam P. Abbink
Dzień dobry, zgłasza Pan/i kilka trudności, mogą się one ze sobą wiązać, ale nie muszą. Najsensowniej poszukać przyczyny i ją przepracować. W hipnozie pracujemy z podświadomością, dlatego praca trwa kilka sesji (w przypadku 1 problemu). Skuteczność 95%. Warto też pomyśleć o jakimś warsztacie samorozwojowym, gdzie np. można popracować nad samooceną. pozdrawiam serdecznie.
Witam serdecznie, opisywane trudności mogą być "wytyczną" do podjęcia współpracy z psychoterapeutą. Gdy pojawia się lęk/strach trudno o obiektywną ocenę sytuacji. Przepracowanie pojawiających się trudności umożliwi czerpanie z życia na nowo pełnymi garściami.
Pozdrawiam

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.