Od paru miesięcy chodzę do psychologa (w szkole), a od niedawna także do psychoterapeuty. Zaznaczę,
4
odpowiedzi
Od paru miesięcy chodzę do psychologa (w szkole), a od niedawna także do psychoterapeuty. Zaznaczę, że jestem pełnoletnia. Ostatnio w moim domu nie jest za ciekawie (w gre wchodzi alkoholizm ojca, zdrady, awantury, a nawet raz mnie i mamę uderzył). Myślę, że jest to dość ważne w postawieniu diagnozy (?), dlaczego czuję się tak, a nie inaczej. Czy jeśli powiedziałabym o tym któremuś ze specjalistów, ma on obowiązek powiadomić ośrodek pomocy, policję lub w ogóle to gdziekolwiek zgłosić jeśli bym sobie tego nie życzyła?
Jako osoba pełnoletnia sama decydujesz o sobie i swoim życiu. Jeśli w Twoim domu dzieje się źle, to będzie to wpływać na Ciebie i twoje samopoczucie. Porozmawiaj o tym z terapeutą do którego chodzisz. Jeśli będzie podejrzenie zagrożenia Twojego życia, to psycholog powinien zgłosić sprawę odpowiednim organom.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Psycholog czy psychoterapeuta jest zobowiązany do zachowania tajemnicy, ale są od tego wyjątki, np. kiedy wiemy o przestępstwie. Tutaj Pani pisze o przemocy domowej, a to jest przestępstwo. Ale to nie oznacza że od razu ten specjalista musi donieść na policję, jeśli to jednorazowa sytuacja i nie ma poważnego zagrożenia zdrowia lub życia, myślę że raczej powinien z Panią o tym rozmawiać, najlepiej żeby Pani to zgłosiła, lub poszukać innego sposobu reagowania na tę sytuację, bo dopóki Pani na to nie zareaguje, na pewno będzie to bardzo wpływać na Pani emocje i samopoczucie.
Pozdrawiam,
Justyna Wojciechowska
Psycholog czy psychoterapeuta jest zobowiązany do zachowania tajemnicy, ale są od tego wyjątki, np. kiedy wiemy o przestępstwie. Tutaj Pani pisze o przemocy domowej, a to jest przestępstwo. Ale to nie oznacza że od razu ten specjalista musi donieść na policję, jeśli to jednorazowa sytuacja i nie ma poważnego zagrożenia zdrowia lub życia, myślę że raczej powinien z Panią o tym rozmawiać, najlepiej żeby Pani to zgłosiła, lub poszukać innego sposobu reagowania na tę sytuację, bo dopóki Pani na to nie zareaguje, na pewno będzie to bardzo wpływać na Pani emocje i samopoczucie.
Pozdrawiam,
Justyna Wojciechowska
Dzień dobry, psychologa w pracy obowiązuje tajemnica zawodowa. Odnosząc się do kodeksu etyczno - zawodowego psychologa: "tajemnica zawodowa może zostać uchylona, jeśli istnieje poważne zagrożenie życia lub zdrowia osób, lub gdy tak stanowią przepisy prawa powszechnego." . Opisana sytuacja jest łamaniem prawa, jednak rozmawiając z terapeutą o minionych zdarzeniach wnioskuje się, że danym momencie nie ma bezpośredniego zagrożenia życia. Dobrze Pani zauważa, że dla postawienia trafnej diagnozy oraz dalszego przebiegu terapii wartościowe byłoby, gdyby opowiedziała Pani specjaliście o swojej sytuacji. Zachęcam również do zastanowienia się nad tym, czy ze swojej strony nie warto byłoby zgłosić przemocy domowej? Lub do wspólnego zastanowienia się nad tym podczas terapii. Pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry, psycholog i psychoterapeuta mają obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej. Oznacza to, że bez Pani zgody nie mogą ujawnić informacji na temat prywatnej sytuacji. Są jednak wyjątki od tej zasady, tj. gdy istnieje zagrożenie zdrowia lub życia, to specjaliści mogą zawiadomić odpowiednie placówki. Jeśli obawia się Pani tego, co może się stać, to najważniejsze, żeby porozmawiać o tym otwarcie z psychoterapeutą i psychologiem szkolnym. Pisze Pani o negatywnym wpływie tego doświadczenia na samopoczucie, dlatego nie warto z tym zwlekać, specjaliści na pewno dopasują wsparcie do Pani sytuacji i potrzeb. Pozdrawiam, Julianna Skawińska
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.