Od paru miesięcy chodzę przygnębiona, coś co dawniej sprawiało mi frajdę i było moim hobby teraz w o

5 odpowiedzi
Od paru miesięcy chodzę przygnębiona, coś co dawniej sprawiało mi frajdę i było moim hobby teraz w ogóle mnie nie interesuje, udręką jest dla mnie sytuacja w której przyjeżdża ktoś z rodziny i trzeba się z nim widzieć, a jak rodzice mają do mnie jakieś pretensje to albo nie reaguję i sobie idę, albo reaguję krzykiem mimo, że tego nie chce. W efekcie każde moje zachowanie jest bardzo negatywnie odpierane i kończy się na krzykach. Najchętniej to bym nigdzie nie wychodziła i z nikim się nie widziała. Rodzice krzyczą i mają pretensje o to jaka jestem, jak wyglądam, jak się zachowuję. Nigdy nie zwracałam i nie przejmowałam się tym, ale ostatnio nie potrafię koło tego "przejść" obojętnie. Nie poznaję siebie. Czy mam się czymś takim przejmować (zachowaniem )? ( dodam, że pełnoletność osiągnę dopiero za rok )
Witam, opisywany stan wydaje się być reakcją depresyjną, ale jej nasilenie powinien ocenić specjalista. Sugeruje, żebyś porozmawiała z rodzicami, na ile się da szczerze, o swoim samopoczuciu i poprosiła, aby umówili Cie do psychologa/psychoterapeuty. Być może jest to przejściowe obniżenie nastroju, ale nawet w takim wypadku szkoda życia na unikanie jego uroków i zaburzanie relacji z najbliższymi. Twoje zachowania są reakcją na to co przeżywasz i warto z kimś się nad tym pozastanawiać. Ponieważ jesteś jeszcze niepełnoletnia na wizytę musisz udać się z opiekunem prawnym. Łączę pozdrowienia

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam w najlepszym wypadku są to przejściowe zaburzenia nastroju wieku dojrzewania zaś w najgorszym początek epizodu depresyjnego. Konieczna będzie konsultacja u psychologa bądź psychiatry, specjalista oceni rodzaj objawów oraz postawi wstępną diagnozę. Warto wiedzieć że stany depresyjne mogą przejawiać się w postaci dysforii (drażliwość, skłonność do impulsywnych zachowań). Izolacja społeczna oraz obniżenie ogólnej energetyki to typowe objawy depresyjne. Im wcześniej Pani zareaguje tym szybciej i skuteczniej uda się wyciszyć objawy, w razie potrzeby zapraszam na wizytę online :)

pozdrawiam
Radek Szafrański
Sugeruję wizytę: Psychoterapia online - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Dzień dobry,
aby móc określić, co się z Panią dzieje, wskazana byłaby konsultacja z psychologiem lub psychoterapeutą, który w razie potrzeby może zalecić konsultację psychiatryczną. Przyczyn takiego stanu może być wiele - może być to obniżenie nastroju o typie depresyjnym, ale równie dobrze może być to kryzys rozwojowy (które przechodzi każdy z nas, tylko w różny sposób i które mogą być związane z wchodzeniem w nowe role, osiąganiem dojrzałości, zmianami w życiu rodzinnym i społecznym), jak i sytuacja rodzinna, która dotyczy zarówno Pani, jak i pozostałych członków rodziny. Ważne jest, aby Pani porozmawiała z rodzicami o swoich uczuciach, tym co się z Panią dzieje. Być może oni też zauważyli coś niepokojącego, ale nie wiedzą, w jaki sposób to wyrazić? Być może chcieliby pomóc, ale nie wiedzą jak? Rozmowa z rodzicami jest też konieczna z tego względu, że z powody niepełnoletności, na wizytę do psychologa/psychoterapeuty musi udać się Pani z opiekunem prawnym. Życzę powodzenia, pozdrawiam, Zuzanna Bajsarowicz
Podobnie jakk moja przedmowczyni ,mysle ze Pani problem jako nastolatki dotyczy aspektu dojrzewania, labilnosci emocjonalnej tego okresu, zmiennosci nastrojow i zmiennosci ocen.Nie lubienie rzeczy,ktore lubilo sie wczesniej ma to zwiazek z nowymi rolami z wchodzeniem w wazniejsze spoleczne relacje ,z latwiejszym zrazaniem sie z powodu niepowodzenia z mechanizmami rozwoju.Obawiam sie., ze nawet jesli trudno Pani porozmawiac o sobie z rodzicami to mozna wykonac telefon zaufania i przegadac problem.Z grubsza tez mozna wyjawic rodzicom swoj problem zlego samopoczucia i podejsc z tym do psychologa. ,zeby porozmawiac.Moze to otworzy jeszcze inny problem w relacjach badz klopot , ktory Pani doskwiera.Zapanowanie tez nad emocjami i lagodniejsze oceny siebie tez wystarcza by sie nie konsultowac z psychologiem.W koncu mlodziez ma prawo do odmiennego zdania i dojrzewania i nie trzeba tego traktowac jako zaburzenie.Rozmawiac natomiast zawsze warto jesli ma sie taką potrzebę.Powodzenia Tamara Bogdanowiczpsychoterapeuta,psycholog.
Witam,

Przyczyn takiego samopoczucia może być wiele: od doświadczania stanów depresyjnych, przez trudności związane z naturalnymi zmianami rozwojowymi, po inne trudności o których Pani nie wspomina. Warto razem z rodzicami wybrać psychologa, który na podstawie konsultacji psychologicznej byłby w stanie określić jakiej pomocy i działań Pani potrzebuje.
Jest możliwość skorzystania z takiej pomocy zarówno na NFZ, prywatnie jak i coraz częściej on-line. Ważne, aby nie odwlekać w czasie pierwszych kroków i móc jak najszybciej pracować nad zmianą.

Pozdrawiam,
Małgorzata Mazurek

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.