Od roku czasu zmagam się z bólem lewego kolana. Ból nasilił się po 6 miesiącach,a od 3 miesięcy jest

Od roku czasu zmagam się z bólem lewego kolana. Ból nasilił się po 6 miesiącach,a od 3 miesięcy jest nie do zniesienia. Na początku po zrobieniu usg zaproponowano mi terapie punktów spustowych + taping. Przynosiło to krótkotrwałą ulgę,więc zrobiłem rezonans,w którym opis był następujący: "Dość znaczne zwyrodnienie śluzowate więzadła krzyżowego przedniego(ACL) z poszerzeniem jego zarysu przez widoczną w jego obrębie strukturę torbielowatą/ganglion wielkosci 2.7x1.0cm,rozsuwający włókna więzadła i uwypuklający się ku tyłowi. Umiarkowane zmiany przeciązeniowe i obrzękowe więzadła własciwego rzepki w okolicy przyczepu rzepkowego-obraz lagodnego zespolu kolana skoczka. W jamie stawowej niewielka ilosc wysięku głównie zarzepkowo,oraz centralnie w otoczeniu zmienionego więzadla ACL"
Reszta w normie. Specjalista oznajmił mi czytając opis i oglądając plytke,że konieczna bedzie rekonstrukcja acl. Byłem jeszcze u innego ortopedy,który zaprzeczył i zalecił fizjoterapie m.in: krioterapie,jonofereze,laser,MTC. W tym momencie jestem w kropce,ponieważ są to dwie rozbieżne opinie. Co dalej z tym robić ?