Od roku noszę aparat ortodontyczny, najpierw był to aparat rozszerzający szczękę, później zwykły. Ja
1
odpowiedzi
Od roku noszę aparat ortodontyczny, najpierw był to aparat rozszerzający szczękę, później zwykły. Jako, że mam zaburzoną linię środkową górnych zębów o jakieś 2 mm, ortodonta już na samym początku, przy planowaniu leczenia, podkreślał, że będzie to odpowiednio przesunięte i wyrównane. Teraz jednak zupełnie nagle zmienił zdanie i twierdzi, że kości jedynek są na tyle blisko siebie, że takie przesunięcie mogłoby spowodować resorpcję korzeni i mogłabym w końcu te jedynki stracić. Nie pytam o potwierdzenie, bo rozumiem, że trzeba byłoby to indywidualnie obejrzeć, ale zależy mi na odpowiedzi, czy taka sytuacja w ogóle kiedykolwiek ma miejsce? Czy rzeczywiście w niektórych, pechowych przypadkach zębów po prostu przesunąć się nie da? Bardzo proszę o odpowiedź, gdyż nie wiem, czy powinnam zmienić lekarza na dalsze leczenie.
W rzadkich przypadkach postępująca resorpcja korzeni uniemożliwia maksymalne przesunięcie zębów, ale jeśli tak jak Pani pisze lekarz w trakcie leczenia całkowicie zmienia omówiony z Panią wcześniej plan leczenia to radzę skonsultować się z innym ortodontą. Jeśli teraz lekarz stwierdza aż tak duża resorpcje, to z pewnością korzenie były już skrócone przed rozpoczęciem leczenia, nie powinien więc Pani obiecywać przy ustalaniu planu leczenia całkowitego wyrównania linii posrodkowej . Ponadto, jeśli ryzyko resorpcji istniało, było to wskazaniem do założenia aparatu w systemie niskotarciowym - np. Damon. Zapraszam do gabinetu Rey-Dent jeśli chciałaby Pani szczegółowo skonsultować swój przypadek i możliwości. Pozdrawiam serdecznie, Sylwia Król
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.