Od wielu lat mam problemy z jelitami i żołądkiem. Ponad 3 lata temu zaczęłam diagnozować moje objawy
1
odpowiedzi
Od wielu lat mam problemy z jelitami i żołądkiem. Ponad 3 lata temu zaczęłam diagnozować moje objawy. Wykonano mi kolonoskopię, lecz narzędzie zostało doprowadzone jedynie do zagięcia wątrobowego. Jako diagnozę po tej niepełnej kolonoskopii usłyszałam "guzki krwawnicze oraz przewlekłe zapalenie jelita grubego". Przez jakiś czas przyjmowałam Xifaxan, Kreon i inne leki. Na krótki czas dolegliwości się zmniejszyły. Na początku tego roku jednak zaczęłam znowu czuć się bardzo źle. Wróciło wypróżnianie się nawet do 7 razy dziennie, krew w stolcu, uczucie niepełnego wypróżnienia, przelewania w brzuchu, ogromne wzdęcia i gazy. Tym razem lekarz zlecił tomografię komputerową brzucha oraz gastroskopię. Wynik z gastroskopii to: krwotoczne zapalenie żołądka. W tomografii oprócz delikatnych zmian ginekologicznych (które okazały się nie groźne) nie wykazano żadnych patologii. Jednak na wyniku z tomografii w ogóle nie wspomniano o jelitach. Nie wiem teraz czy one w ogóle były badane podczas tomografii. Z tego co dowiedziałam się od internisty, tomografia nie jest szczególnie zalecana do wykrywania chorób jelit, ale na pewno wykazałaby grożne, patologiczne zmiany tj. raka (a to właśnie tej choroby od lat najbardziej się boję). Jako leczenie zapalenia żołądka dostałam Bioprazol na receptę 40mg. Niedawno skończyłam drugie opakowania. Podczas przyjmowania leku większość objawów ustąpiło. Zniknęła krew w stolcu (przynajmniej nie widzę gołym okiem), zmniejszyły sie także wzdęcia i gazy. Jednak obecnie najbardziej niepokoi mnie fakt, iż od ok 10 lat korzystałam z toalety kilka razy dziennie, oddawałam stolce praktycznie po każdym posiłku i to traktowałam już jako moją normę. Jednak od ponad tygodnia oddaję 1do 2 stolców w ciągu dnia. W dodatku przestałam wypróżniać się rano po kawie czy pierwszym posiłku. Robię to dopiero w ciągu dnia, a ilość stolca jest bardzo niewielka. Do tego doszedł lekki ból a właściwie dyskomfort od czasu do czasu, po prawej stronie brzucha i wyczuwam tam jakby duży i długi guz, który nie boli przy dotykaniu. Dodam, iż w ostatnim czasie absolutnie nie zmieniłam diety, nie zaczęłam przyjmować nowych leków. Mam 30 lat. Nie ukrywam, że ta zmiana w rytmie wypróżniania okropnie mnie wystraszyła i na dzień dzisiejszy cały czas myślę o raku jelita. Proszę o podpowiedź, czy moje dotychczasowe choroby mogły być przyczyną? Oraz czy faktycznie mam powody, aby mysleć o tak poważnej chorobie.
Najlepszym badaniem oceniającym jelito grube jest kolonoskopia. Umożliwia ona wykrycie zmian niewidocznych w badaniu KT oraz pobranie wycinków ze zmiany. Objawy opisywane przez Panią są niepokojące. Nie wiem z jakiego powodu nie udało się wykonać pełnej kolonoskopii 3 lata temu; silny ból? Trudności techniczne z wprowadzeniem endoskopu?. Należy rozważyć ponowne badanie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.