Okłamałam męża mówiąc mu że moja babcia nie żyje teraz po 7 latach znajomości prawda wyszła na jaw k
3
odpowiedzi
Okłamałam męża mówiąc mu że moja babcia nie żyje teraz po 7 latach znajomości prawda wyszła na jaw kiedy dowiedziałam się o jej pogrzebie.
Mąż jest wściekły i nie chce patrzeć mi w oczy zadaje mi ciągle pytajnie czy coś jeszcze ukrywam.
Wytłumaczyłam mu dlaczego tak go okłamałam.
Przeprosiłam i stwierdziłam że lepiej będzie jak się rozwiedziemy.
Zabrałam dwójkę dzieci i się wyprowadziłam.
Jutro ma powiedzieć to swoim rodzicom.
Mam żal do niego że jak się gniewa na mnie to dzieci ma "gdzieś".
Jak napisałam mu że nie wziął nawet naszego synka dzisiaj przez cały dzień na rower to odpisał że może go właśnie zabrać i to akurat wtedy gdy dziecko szło już spać.
Co robić?
Wiem że źle postąpiłam okłamując męża.
I wiem że też nie dam rady spojrzeć swoim teściom w oczy bo będą widzieć we mnie kłamczuchę.
Jest mi ciężko...
Mąż jest wściekły i nie chce patrzeć mi w oczy zadaje mi ciągle pytajnie czy coś jeszcze ukrywam.
Wytłumaczyłam mu dlaczego tak go okłamałam.
Przeprosiłam i stwierdziłam że lepiej będzie jak się rozwiedziemy.
Zabrałam dwójkę dzieci i się wyprowadziłam.
Jutro ma powiedzieć to swoim rodzicom.
Mam żal do niego że jak się gniewa na mnie to dzieci ma "gdzieś".
Jak napisałam mu że nie wziął nawet naszego synka dzisiaj przez cały dzień na rower to odpisał że może go właśnie zabrać i to akurat wtedy gdy dziecko szło już spać.
Co robić?
Wiem że źle postąpiłam okłamując męża.
I wiem że też nie dam rady spojrzeć swoim teściom w oczy bo będą widzieć we mnie kłamczuchę.
Jest mi ciężko...
Szanowna Pani. Z pewnością sytuacja nie jest łatwa i niepokój Pani o losy rodziny jest zasadny. Być może, gdyby miała Pani możliwość zaproponować mężowi wspólną wizytę u psychologa czy terapeuty dla par, łatwiej byłoby Państwu ustabilizować relację. Domyślam się, że kłamstwo, o którym pani pisze, może mieć podłoże w relacjach, być może trudnych, w Pani rodzinie pochodzenia. Jest możliwe, iż na terapii małżeńskiej moglibyście się Państwo wspólnie się temu przyjrzeć i łatwiej zrozumieć co się tak naprawdę stało. Pamiętajcie Państwo, że w życiu pełnimy wiele różnych ról. W rodzinie są to przede wszystkim rola małżonka oraz rola rodzica. Niezwykle jest istotne aby w chwili gdy małżonkowie doświadczają kryzysu w swojej relacji, nie przenosić go na relację rodzicielską. Ważne jest, aby dzieci miały zawsze poczucie, że miłość rodziców do dzieci jest zawsze tak samo silna, bez względu na kryzysy przeżywane pomiędzy małżonkami. Rozstanie małżonków, chwilowe czy długotrwałe, nie powinno i nie może być równoznaczne z odsunięciem się jednego z rodziców od dzieci. Spowodować to może niezrozumiałe dla dziecka poczucie niezawinionego i całkowicie nie zrozumiałego dla dziecka, odrzucenia. Proponuję więc wspólną wizytę u specjalisty. Powodzenia. Elżbieta Żelechowska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Proszę się skontaktować z dobrym psychologiem/psychoterapeutą. Pani okłamała męża i na dodatek odebrała mu dzieci i siebie. Jeśli Pani zależy na mężu i pełnej rodzinie, to trzeba zatrzymać tą spiralę coraz to gorszych okoliczności i można spróbować pewne rzeczy odkręcić, ale to wymaga konkretnych działań (i bez pewności sukcesu po Pani zachowaniu, niemniej warto potencjalnie by było ponieść ten trud. Następnie zalecałbym psychoterapię małżeńską (z innym specjalistą, aby nie wystąpił konflikt interesów). Pozdrawiam, Krzysztof Polipowski
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna - 170 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Bardzo trudna sytuacja, którą Pani opisuje, wymaga zarówno zrozumienia emocji męża, jak i zadbania o własne granice oraz emocje dzieci. Po pierwsze, dobrze, że przeprosiła Pani męża i szczerze wytłumaczyła powody swojego zachowania. Jednak to naturalne, że mąż potrzebuje czasu na przetrawienie tej informacji, szczególnie gdy w grę wchodzą zaufanie i poczucie bezpieczeństwa w związku.
Teraz, kiedy mąż zareagował emocjonalnie i wyraził gniew, warto spróbować przyjąć te emocje z zrozumieniem, pamiętając, że takie reakcje są częste, gdy zaufanie zostaje nadwyrężone. Czasem tego rodzaju silne emocje wymagają kilku rozmów, aby w pełni wyjaśnić sytuację i wypracować wzajemne zrozumienie. Może być także pomocne, aby przy odpowiednim wsparciu specjalisty omówić trudności w zaufaniu oraz to, jakie oboje mają potrzeby i obawy na przyszłość.
Jeśli chodzi o dzieci, to kluczowe jest, aby oboje rodziców postawili ich dobro na pierwszym miejscu, nawet jeśli sami przeżywają trudne emocje. Warto spróbować porozmawiać z mężem, proponując, by razem ustalić plan opieki nad dziećmi – w taki sposób, aby zaspokajać ich potrzeby emocjonalne i utrzymać stabilność oraz rutynę, na której mogą się oprzeć.
W kontekście relacji z teściami, jeśli obawia się Pani spotkania, proszę pamiętać, że ich reakcje również mogą być zmienne, a przejście przez sytuację z pełną szczerością może pomóc odbudować wzajemne zrozumienie i szacunek.
Jeśli czują Państwo, że emocje są bardzo silne, dobrym rozwiązaniem byłoby skonsultowanie się z terapeutą par, który pomoże wspólnie przepracować sytuację.
Teraz, kiedy mąż zareagował emocjonalnie i wyraził gniew, warto spróbować przyjąć te emocje z zrozumieniem, pamiętając, że takie reakcje są częste, gdy zaufanie zostaje nadwyrężone. Czasem tego rodzaju silne emocje wymagają kilku rozmów, aby w pełni wyjaśnić sytuację i wypracować wzajemne zrozumienie. Może być także pomocne, aby przy odpowiednim wsparciu specjalisty omówić trudności w zaufaniu oraz to, jakie oboje mają potrzeby i obawy na przyszłość.
Jeśli chodzi o dzieci, to kluczowe jest, aby oboje rodziców postawili ich dobro na pierwszym miejscu, nawet jeśli sami przeżywają trudne emocje. Warto spróbować porozmawiać z mężem, proponując, by razem ustalić plan opieki nad dziećmi – w taki sposób, aby zaspokajać ich potrzeby emocjonalne i utrzymać stabilność oraz rutynę, na której mogą się oprzeć.
W kontekście relacji z teściami, jeśli obawia się Pani spotkania, proszę pamiętać, że ich reakcje również mogą być zmienne, a przejście przez sytuację z pełną szczerością może pomóc odbudować wzajemne zrozumienie i szacunek.
Jeśli czują Państwo, że emocje są bardzo silne, dobrym rozwiązaniem byłoby skonsultowanie się z terapeutą par, który pomoże wspólnie przepracować sytuację.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.