Onanizm masturbacja dlaczego tak się stało Proszę o odpowiedź
7
odpowiedzi
Mam za sobą wiele wzlotów i upadków Kompulsywna masturbacja na przykład pięć sześć siedem razy dziennie przez jeden badz maksymalnie 2 dni. Zdarzało się tylko wtedy tylko wtedy jak był upadek na który nie byłem mentalnie przygotowany. Na zasadzie takiej że znów wróciłem do nałogu zaś się nie udało. Takie coś było również jak na przykład nie udało mi się zrealizować mojego planu w Sylwestra bo nie poszło na przykład tak jak sobie wymarzyłem ostatni raz. To są takie moje obsesyjne rzeczy które sobie postanowiłem w mojej głowie. Onanizm masturbacja dlaczego tak się stało Proszę o odpowiedź temat masturbacji jednak ostatnio zaczęła się historia Dlaczego to pisze .W trakcie masturbacji tak po braniu Trittico przez 6 dni po drugim dniu weszła do mnie do mojej głowy postać aktora z filmów pornograficznych które swoim życiu oglądałem moja wyobraźnia po prostu zaczęła go odtwarzać Próbowałem różnych sposobów żeby się tego pozbyć nic się nie udało. Próbowałem oglądać na siłę inne osoby żeby jakość zamazać nimi tego człowieka jakieś ostrzejsze filmy pornograficzne nie myśleć o tym trzeba mnie zrozumieć no niestety się nie udało. Później robiłem to normalnie 1 dziennie w luzku pzrez 4 dni.Po raz kolejny Chyba przyszła do mnie taka myśl, taki Impuls ,że znowu z tym koniec naprawdę koniec z tym koniec koniec koniec po obejrzeniu i zmasturbowaniu się przy jakimś tam w filmie na YouTubie z dziewczynami . Jednak kiedy to sobie powiedziałem ,że koniec postać tego człowieka zaczęła moja wyobraźnia wytwarzać jakby jeszcze bardziej . Złota na takiej zasadzie że nawet jak sobie powiedziałem że tego nie robię to to bylo dalej obecne. Powiedzialem sobie, że dobra to minie to minie . Następnego dnia rano jak się obudziłem dalej to się wszystko utrzymywało. Ze względu na moje obsesyjne zachowania stwierdziłem że nie chcę tak pamiętać swojego pierwszego dnia abstynencji Moja wyobraźnia wytworzyła z tego aktora z filmów pornograficznych i trzymała go dalej w swojej głowie . Dlatego powiedziałem sobie że dobra w takim razie teraz jeszcze nie bede zakanczal swojej masturbacji w zyciu jednak poczekam 5 dni nie robiąc tego w ogóle żeby (skoro moja wyobraźnia odtwarza tą osobę kiedy praktykuję moją masturbację w życiu) to odeszło. Tak trwała cała następna sobota z takim postanowieniem .Jednak całą sobotę to nie przechodziło. Stwierdziłem że skoro to nie przechodzi to nie przejdzie też za 5 dni ale przecież to był mój cel ,,panicznie bałem się tego, że tak może się stac. Zbliżał się wieczór w tą sobotę a to dalej nie przechodziło. I podjąłem pewną decyzję której teraz bardzo żałuję bardzo bardzo bardzo bardzo Jednak nie potrafilem przewidziec ,dlaczego nie potrafilem tego miało być tak że zrobiłbym to a później w niedzielę zrobiłam to raz w poniedziałek raz we wtorek raz lub 2 tak jak zawsze i wszystko byłoby no po staremu tak by było ) mianowicie na godzinę przed tym stwierdziłem że skoro to ta twarz ta wyobraźnia moja tego człowieka wytwarza i nie wychodzi znaczy ,że to jest wtedy kiedy w moim życiu jest masturbacja. Nie dopuszczam do siebie myśli że może się coś takiego stać że ta twarz i wyobrażenie tego człowieka mogą się dalej utrzymywać mimo tego że masturbacji nie praktykuję. (Żeby mnie dobrze zrozumieć -Bałem się że to może się utrzymywać nawet jak tego nie robię więc wolałem to zrobić żeby mieć taką jakby złudną pewność że to jest kiedy kiedy kiedy się onanizuje- Mam nadzieję że mnie się rozumie ,to jest takie trochę niecodzienne ale zrozumiałe dzialanie) zrobiłem to oglądając urywek gry wstępnej z filmu erotycznego na youtubie. Po zrobieniu tego czułem takie zmieszanie nie wiedziałem jaki mam cel nie widziałem nic .Mialem ochote tylko się położyć. Jednak stało się coś czego nie rozumiem i dlatego to wszystko pisze ,Mianowicie w nocy o 4.0 0zerwałem się z łóżka i zrobiłem to ponownie przy tych samych filmach, później o 6:00 to samo. Rano pojechałem na trening wróciłem do domu i zrobiłem to jeszcze 4 razy. Działo to na identycznej zasadzie jakby pojawił się upadek moim życiu po jakieś tam abstynencji.Dlaczego nie potrafiłem przewidzieć że wejdę w taki tryb masturbacji że trzeba ją zrobić na siłę w ciągu dnia ile razy jest to możliwe. To było efektem czegoś ale czego czego czego???
Kompulsywna masturbacja na przykład pięć sześć siedem razy dziennie Zdarzało się tylko wtedy tylko wtedy jak był upadek na który nie byłem mentalnie przygotowany. Na zasadzie takiej że znów wróciłem do nałogu zaś się nie udało. Takie coś było również jak na przykład nie udało mi się zrealizować mojego planu w Sylwestra bo nie poszło na przykład tak jak sobie wymarzyłem ostatni raz. To są takie moje obsesyjne rzeczy które sobie postanowiłem w mojej głowie. Onanizm masturbacja dlaczego tak się stało Proszę o odpowiedź
Dodam że normalnie analizowałem się co drugi dzień lub raz
Kompulsywna masturbacja na przykład pięć sześć siedem razy dziennie Zdarzało się tylko wtedy tylko wtedy jak był upadek na który nie byłem mentalnie przygotowany. Na zasadzie takiej że znów wróciłem do nałogu zaś się nie udało. Takie coś było również jak na przykład nie udało mi się zrealizować mojego planu w Sylwestra bo nie poszło na przykład tak jak sobie wymarzyłem ostatni raz. To są takie moje obsesyjne rzeczy które sobie postanowiłem w mojej głowie. Onanizm masturbacja dlaczego tak się stało Proszę o odpowiedź
Dodam że normalnie analizowałem się co drugi dzień lub raz
Za mało mam danych, aby odpowiedzieć na Pana pytanie. Proponuję, aby zgłosił się Pan na wizytę do lekarza psychiatry, który zada więcej pytań podczas wizyty i skieruje Pana na odpowiednią terapię.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Jeśli dobrze rozumiem całość wypowiedzi-
dobrze byłoby gdyby Pan skorzystał z konsultacji u lekarza psychiatry, żeby tak na serio ocenić co się dzieje. Bo dzieje się wiele, i Pan się męczy przede wszystkim jak rozumiem czytając tak długi opis dolegliwości. To, co Pan przedstawia i przeżywa może sugerować objawy natręctw i kompulsji, co może mieć taki obraz jak u Pana, ale też może to być objaw innych zaburzeń czy problemów, np. uzależnień dotyczących sfery seksualnej. Niewykluczone,że zażywanie narkotyków, jeśli ma miejsce, tez może sprowokować podobne stany. Jednym słowem konsultacja psychiatryczna, bo leki mogą pomóc złagodzić objawy i do rozważenia psychoterapia. Tego typu zaburzenia maja charakter nawrotowy, czasem da się przewidzieć nawrót czasem nie. Terapia wspomaga mocno. Trudno będzie poradzić sobie z tym samemu. Zachęcam. Pozdrawiam
Jeśli dobrze rozumiem całość wypowiedzi-
dobrze byłoby gdyby Pan skorzystał z konsultacji u lekarza psychiatry, żeby tak na serio ocenić co się dzieje. Bo dzieje się wiele, i Pan się męczy przede wszystkim jak rozumiem czytając tak długi opis dolegliwości. To, co Pan przedstawia i przeżywa może sugerować objawy natręctw i kompulsji, co może mieć taki obraz jak u Pana, ale też może to być objaw innych zaburzeń czy problemów, np. uzależnień dotyczących sfery seksualnej. Niewykluczone,że zażywanie narkotyków, jeśli ma miejsce, tez może sprowokować podobne stany. Jednym słowem konsultacja psychiatryczna, bo leki mogą pomóc złagodzić objawy i do rozważenia psychoterapia. Tego typu zaburzenia maja charakter nawrotowy, czasem da się przewidzieć nawrót czasem nie. Terapia wspomaga mocno. Trudno będzie poradzić sobie z tym samemu. Zachęcam. Pozdrawiam
Witam, już sama chaotyczna narracja Pana listu wskazuje na duży niepokój i nasilone problemy emocjonalne, wymagające leczenia. Myślę że potrzebuje Pan pogłębionej diagnostyki, również w kierunku zmian organicznych w OUN i zaburzeń endokrynologicznych. Powinien Pan niezwłocznie udać się do lekarza (nie tylko do psychiatry, ale również do endokrynologa), gdyż opisane problemy mogą mieć podłoże hormonalne. Pozdrawiam.
Witam.
List jest podpisany żeńskim nazwiskiem. Zawartość natomiast sugeruje, że problem dotyczy mężczyzny. Trudno mi aktualnie potraktować całość poważnie. W razie potrzeby, proszę o kontakt telefoniczny. Chętnie pomogę.
Pozdrawiam serdecznie.
List jest podpisany żeńskim nazwiskiem. Zawartość natomiast sugeruje, że problem dotyczy mężczyzny. Trudno mi aktualnie potraktować całość poważnie. W razie potrzeby, proszę o kontakt telefoniczny. Chętnie pomogę.
Pozdrawiam serdecznie.
Pana opis sytuacji jest dosc chaotyczny, trudno w zasadzie wychwycic problem. proponuję najpierw wizytę u specjalisty seksuloga, ktory przeanalizuje problrm z perspektywy seksuologicznej, a poxniej ewentualnie u psychiatry jesli okaze sie, ze mamy do czynienia z uzaleznieniem od seksu(moze na to wskazywac sposob regulowania emocji w sytuacjach trudnych) lub psychopatologią.
Mój Drogi!
Przede wszystkim chcę się wytłumaczyć z tego dlaczego tak długo nie odpisywałem: otóż nie tylko nadal sam mam kłopoty z własnym zdrowiem (choroba nadciśnieniowa, migotanie przedsionków itp) ale dwoje członków mojej rodziny musiało pójść do szpitala.
Teraz tak - piszesz o sobie jakbyś składał się włącznie z nałogu masturbacji - a przecież np. chodzisz na treningi. Zastanawiam się jak te inne aktywności mogą wpływać na onanizm? Po drugie - czy nie masz objawów innych chorób? Somatycznych?
Opisując swoje doświadczenie używasz słowa "upadek". Jest to określenie z etyki katolickiej. Nie mieszałbym tych dwóch dziedzin.
Co robić? Przede wszystkim nie usiłować radzić sobie z problemem samemu! Nałóg to m.in. to, że człowiek robi rzeczy, których nie chce! I sam nie jest w stanie temu zapobiec.
Sądząc z ilości objawów sprawa nie jest prosta nawet dla profesjonalisty. Bardzo namawiam do wizyty u seksuologa! Najlepiej u psychiatry seksuologa! Moim zdaniem należy wykonać szereg badań laboratoryjnych zanim zadecyduje się o postępowaniu leczniczym. Ale tylko odpowiednia terapia może Ci pomóc.
Rozumiem jak Ci jest trudno, jak cierpisz! Dlatego nie zwlekaj i decyzją o rozpoczęciu leczenia!
Przede wszystkim chcę się wytłumaczyć z tego dlaczego tak długo nie odpisywałem: otóż nie tylko nadal sam mam kłopoty z własnym zdrowiem (choroba nadciśnieniowa, migotanie przedsionków itp) ale dwoje członków mojej rodziny musiało pójść do szpitala.
Teraz tak - piszesz o sobie jakbyś składał się włącznie z nałogu masturbacji - a przecież np. chodzisz na treningi. Zastanawiam się jak te inne aktywności mogą wpływać na onanizm? Po drugie - czy nie masz objawów innych chorób? Somatycznych?
Opisując swoje doświadczenie używasz słowa "upadek". Jest to określenie z etyki katolickiej. Nie mieszałbym tych dwóch dziedzin.
Co robić? Przede wszystkim nie usiłować radzić sobie z problemem samemu! Nałóg to m.in. to, że człowiek robi rzeczy, których nie chce! I sam nie jest w stanie temu zapobiec.
Sądząc z ilości objawów sprawa nie jest prosta nawet dla profesjonalisty. Bardzo namawiam do wizyty u seksuologa! Najlepiej u psychiatry seksuologa! Moim zdaniem należy wykonać szereg badań laboratoryjnych zanim zadecyduje się o postępowaniu leczniczym. Ale tylko odpowiednia terapia może Ci pomóc.
Rozumiem jak Ci jest trudno, jak cierpisz! Dlatego nie zwlekaj i decyzją o rozpoczęciu leczenia!
Dzień dobry
poszukiwanie odpowiedzi na takie pytania przez zapytanie internetowe nie jest dobrym pomysłem. Proszę udać się do seksuologa i wyjaśnić swoje wątpliwości podczas porady w gabinecie.
Z poważaniem
M. Skarbek
poszukiwanie odpowiedzi na takie pytania przez zapytanie internetowe nie jest dobrym pomysłem. Proszę udać się do seksuologa i wyjaśnić swoje wątpliwości podczas porady w gabinecie.
Z poważaniem
M. Skarbek
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.