Operacja czy rehabilitacja ?
26
odpowiedzi
Kobieta 64 lata.Czy operacja jest konieczna /jeden neurochirurg stwierdził, że operacja musi być drugi , że wystarczy nosić gorset i stosować terapię rehabilitacyjną/? Opis mojego rezonansu: Stan po wieloodłamowym złamaniu kompresyjnym trzonu L5 z jego spłaszczeniem.Tylno-górna część złamanego trzonu wpukla się do kanału kręgowego na odl 1 cm. uciskając worek oponowy, korzenie nerwów zderzeniowy i zwężając otwory m/k bardziej po stronie prawej.Cechy ciasnoty wewnątrzkanałowej na tym poziomie 0,9 cm.Zmiany zwyrodnieniowe w stawach m/k dodatkowo zwężają otwory m/k.Centralne wypukliny krążków wm/k L1/2 i L3/4 z dialektalnym uciśnięciem worka oponowego.Zmiany zwyrodnieniowe w trzonach kręgowych i w obrębie krążków m/k na poziomach dyskopatii.Poza złamanym trzonem nie stwierdza się ognisk patologicznych-npl w obrębie części kostnych kręgosłupa L-S. W tej chwili moje dolegliwości to; -ból lewej nogi /nie mogę na niej stawać/ -ból okolic lędzwiowych .
Ostatnio nie odniosłam żadnego urazu, więc nie wiem skąd to złamanie,być może uraz nastąpił kiedyś w przeszłości.
Ostatnio nie odniosłam żadnego urazu, więc nie wiem skąd to złamanie,być może uraz nastąpił kiedyś w przeszłości.
Witam,
Z opisu, jaki Pani zamieściła wychodzi na to, że wspomniane złamanie to stara sprawa. Być może, że jakby obecne objawy to jego konsekwencja, ale może to być również stan czysto zapalny w obrębie kręgosłupa. Trzeba by zobaczyć obraz rezonansu żeby móc coś więcej powiedzieć. Myślę, że warto udać się niezależnie do terapeuty manualnego/fizjoterapeuty, który będzie w stanie zweryfikować z czego generowane są objawy. W razie czego proszę o kontakt podeślę namiar na Kolegę we Wrocławiu.
Pozdrawiam
Mateusz Idzikowski
Z opisu, jaki Pani zamieściła wychodzi na to, że wspomniane złamanie to stara sprawa. Być może, że jakby obecne objawy to jego konsekwencja, ale może to być również stan czysto zapalny w obrębie kręgosłupa. Trzeba by zobaczyć obraz rezonansu żeby móc coś więcej powiedzieć. Myślę, że warto udać się niezależnie do terapeuty manualnego/fizjoterapeuty, który będzie w stanie zweryfikować z czego generowane są objawy. W razie czego proszę o kontakt podeślę namiar na Kolegę we Wrocławiu.
Pozdrawiam
Mateusz Idzikowski
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam,
Potrzebny jest szerszy wywiad i zbadanie pacjentki w gabinecie. Opis rezonansu jest tylko pomocnym narzędziem, bo nie wiadomo czym jest spowodowany ból, a powodów może być kilka. Polecam wizytę u fizjoterapeuty i leczenie zachowawcze. Dopiero później można pomyśleć o zabiegu operacyjnym. Pozdrawiam
Potrzebny jest szerszy wywiad i zbadanie pacjentki w gabinecie. Opis rezonansu jest tylko pomocnym narzędziem, bo nie wiadomo czym jest spowodowany ból, a powodów może być kilka. Polecam wizytę u fizjoterapeuty i leczenie zachowawcze. Dopiero później można pomyśleć o zabiegu operacyjnym. Pozdrawiam
Jeśli nie ma nietrzymania moczu/kału to trzeba spróbować terapii manualnej, jak nie przejdzie po 3-5 tyg to na operację.
Szanowna Pani,
złamanie jakie u Pani występuje wcale nie musi być spowodowane upadkiem, urazem. Jest to pęknięcie trzonu kręgowego (np. spowodowane osteoporozą, otyłością) i w zależności czy złamany fragment kostny uległ przemieszczeniu (złamanie niestabilne) czy też nie (złamanie stabilne) podejmuje się odpowiednie kroki. W Pani przypadku "Tylno-górna część złamanego trzonu wpukla się do kanału kręgowego na odl 1 cm", więc domyślam się, że mamy do czynienia z dość niebezpiecznym złamaniem niestabilnym.
Oczywiście kwalifikacja do operacji nie leży po stronie Fizjoterapeuty, jednak ja osobiście skłaniałbym się ku zabiegowi operacyjnemu, zwłaszcza jeśli odczuwa Pani nasilone dolegliwości bólowe.
Pozostaje do dyspozycji i pozdrawiam,
Marcin Ciesielski
medi-fit.pl
złamanie jakie u Pani występuje wcale nie musi być spowodowane upadkiem, urazem. Jest to pęknięcie trzonu kręgowego (np. spowodowane osteoporozą, otyłością) i w zależności czy złamany fragment kostny uległ przemieszczeniu (złamanie niestabilne) czy też nie (złamanie stabilne) podejmuje się odpowiednie kroki. W Pani przypadku "Tylno-górna część złamanego trzonu wpukla się do kanału kręgowego na odl 1 cm", więc domyślam się, że mamy do czynienia z dość niebezpiecznym złamaniem niestabilnym.
Oczywiście kwalifikacja do operacji nie leży po stronie Fizjoterapeuty, jednak ja osobiście skłaniałbym się ku zabiegowi operacyjnemu, zwłaszcza jeśli odczuwa Pani nasilone dolegliwości bólowe.
Pozostaje do dyspozycji i pozdrawiam,
Marcin Ciesielski
medi-fit.pl
Witam serdecznie.
Wielkim wyzwaniem byłoby postawić diagnozę drogą internetową. Należy ściśle zinterpretować objawy neurologiczne tj. ból, zaburzenie czucia, siły mięśniowej, objawy neuro-napięciowe. Wyłącznie po takiej analizie terapeuta określa plan leczenia pacjenta.
Pozdrawiam
mgr Piotr Iberhan
Wielkim wyzwaniem byłoby postawić diagnozę drogą internetową. Należy ściśle zinterpretować objawy neurologiczne tj. ból, zaburzenie czucia, siły mięśniowej, objawy neuro-napięciowe. Wyłącznie po takiej analizie terapeuta określa plan leczenia pacjenta.
Pozdrawiam
mgr Piotr Iberhan
Witam, w takich przypadkach kiedy pacjent sam przyszedł na wizytę (bez pomocy) i dolegliwości pozwalają funkcjonować chirurdzy, neurochirurdzy kierują się stanem pacjenta, objawami klinicznymi. Do analizy potrzebne jest oczywiście badanie, ale myślę, że warto, jeśli jest to możliwe, dać sobie szansę i spróbować leczenia zachowawczego idąc za namową jednego z lekarzy.
Opis niewiele wnosi w diagnozę, jednak z doświadczenia wiem, ze wiekszosc takich przypadków nie wymaga operacji
Witam,
Uraz moze wskazywać na jakis upadek lub na osteoporotyczne złamanie. Badaniem emg należałoby potwierdzić zgodność objawów z opisywanym poziomem uszkodzenia. Potem prosze udać sie na konsultacje do neurologa/neurochirurga. Warto aby Pani odwiedziła osteopate albo innego manualnego specjalistę.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Adamowicz
Uraz moze wskazywać na jakis upadek lub na osteoporotyczne złamanie. Badaniem emg należałoby potwierdzić zgodność objawów z opisywanym poziomem uszkodzenia. Potem prosze udać sie na konsultacje do neurologa/neurochirurga. Warto aby Pani odwiedziła osteopate albo innego manualnego specjalistę.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Adamowicz
Witam Panią.
Warto by było ustalić przyczynę złamania kręgu ponieważ może to być przeciwskazanie do rozpoczęcia fizjoterapii. Nie jestem w stanie stwierdzić też, z którego poziomu kręgosłupa pochodzi ból nogi gdyż nie znam topografii bólu, który u Pani występuje w nodze więc ciężko jest powiedzieć czy ból pochodzi ze złamanego kręgu. Jest jeszcze dużo rzeczy do ustalenia jak np. czy ból wystąpił równoczasowo ze złamaniem, czy złamanie jest stare czy nowe i czy w ogóle można tymi segmentami ruszać. Uważam, że istnieje duże ryzyko przesunięcia się odłamu kręgu dokanałowo podczas terapii czego nie można przewidzieć.
W tym wypadku konsultował bym Pani przypadek razem z lekarzem i wtedy można by stwierdzić co robić. Osobiście po tym co Pani opisała na ten moment uważam terapię za ryzykowną.
Pozdrawiam
Warto by było ustalić przyczynę złamania kręgu ponieważ może to być przeciwskazanie do rozpoczęcia fizjoterapii. Nie jestem w stanie stwierdzić też, z którego poziomu kręgosłupa pochodzi ból nogi gdyż nie znam topografii bólu, który u Pani występuje w nodze więc ciężko jest powiedzieć czy ból pochodzi ze złamanego kręgu. Jest jeszcze dużo rzeczy do ustalenia jak np. czy ból wystąpił równoczasowo ze złamaniem, czy złamanie jest stare czy nowe i czy w ogóle można tymi segmentami ruszać. Uważam, że istnieje duże ryzyko przesunięcia się odłamu kręgu dokanałowo podczas terapii czego nie można przewidzieć.
W tym wypadku konsultował bym Pani przypadek razem z lekarzem i wtedy można by stwierdzić co robić. Osobiście po tym co Pani opisała na ten moment uważam terapię za ryzykowną.
Pozdrawiam
Szanowna Pani,
zmiany radiologiczne nie są same w sobie wskazaniem do operacji. Zwykle muszą one korelować z objawami fizykalnymi takimi jak ból, parestezje, osłabienie siły mięśniowej etc.
Często pomimo bardzo nie korzystnych zmian radiologicznych zostaje podjęta próba leczenia zachowawczego np. rehabilitacji. Z praktyki wiem, że próby te często kończą się sukcesem. Jednakże ciężko mi dać Pani jednoznaczną odpowiedź. Niestety mam za mało danych na temat Pani stanu fizykalnego. Powinna udać się Pani do fizjoterapeuty osobiście. Tylko wtedy uzyska Pani wiążącą odpowiedź.
Co do złamań - możliwe, że wystąpiły one na tle osteoporozy.
zmiany radiologiczne nie są same w sobie wskazaniem do operacji. Zwykle muszą one korelować z objawami fizykalnymi takimi jak ból, parestezje, osłabienie siły mięśniowej etc.
Często pomimo bardzo nie korzystnych zmian radiologicznych zostaje podjęta próba leczenia zachowawczego np. rehabilitacji. Z praktyki wiem, że próby te często kończą się sukcesem. Jednakże ciężko mi dać Pani jednoznaczną odpowiedź. Niestety mam za mało danych na temat Pani stanu fizykalnego. Powinna udać się Pani do fizjoterapeuty osobiście. Tylko wtedy uzyska Pani wiążącą odpowiedź.
Co do złamań - możliwe, że wystąpiły one na tle osteoporozy.
Najpierw spróbować rehabilitacji z wykwalifikowanym fizjoterapeutą. Jeśli efekty po miesiącu, dwóch nie będą zadawalające, wtedy zdecydować się na operację.
W celu skontaktowania się, proszę o wpisanie w wyszukiwarkę prm. waw. pl
W celu skontaktowania się, proszę o wpisanie w wyszukiwarkę prm. waw. pl
Wynik rezonansu i wstępny opis nie wskazuje jednoznacznie na konieczność operacji. Jest ważną informacją mówiącą o rokowaniach. Biorąc pod uwagę ryzyko operacji, powikłań pooperacyjnych i późniejszych następstw zabiegu, nawet gdyby zakończył się pozytywnie, warto rozważyć rehabilitację, profesjonalną. Konieczne są wówczas badania obrazowa i wizyty lekarskie kontrolne. Współpraca wielu specjalistów w Pani przypadku moim zdaniem będzie w tej chwili najlepszym rozwiązaniem.
Opis zmian jest poważny ale ostatecznie wszystko zależy od objawów. Ból nie jest bezwględnym wskazaniem do operacji tylko względnym. Najważniejsze jest badanie neurologiczne. Ono jednoznacznie wykaże czy rehabilitacja czy operacja... Zawsze może Pani spróbować leczenia zachowawczego a gdy ono okaże się nieskutecznym to wtedy zastanowić się nad operacją.
Dobry wieczór,
czytając opis od razu odnosi się wrażenie powagi sytuacji. Zmiany które występują w odcinku lędźwiowym, już stanowią podstawę do szczegółowej analizy neurochirurgicznej. Wg mnie zbyt dużym ryzykiem byłoby poddawanie się intensywnej rehabilitacji, która i tak mogłaby nie przynieść oczekiwanego rezultatu, a być może nawet zaszkodzić. Najbardziej niepokojąca jest obecność odłamków kostnych. Kompresyjne złamanie mogło nastąpić w skutek np. urazu mechanicznego, upadku, ale równie dobrze to mogły być postępujące zmiany zwyrodnieniowe (osteoporotyczne), gdzie przeciążenie doprowadziło do tego typu urazu.
Najbezpieczniej byłoby to skonsultować jeszcze z jedną osobą o specjalizacji neurochirurgicznej (centralne wypukliny rzutują na dolegliwości bólowe, podobnie jak uciśnięty worek oponowy). Chociaż w wielu przypadkach sam namawiam pacjentów, by próbowali najpierw zadziałać rehabilitacją, tak tutaj wydaje mi się ona dość ryzykowna.
Z wyrazami szacunku,
Przemysław Jeziorski
czytając opis od razu odnosi się wrażenie powagi sytuacji. Zmiany które występują w odcinku lędźwiowym, już stanowią podstawę do szczegółowej analizy neurochirurgicznej. Wg mnie zbyt dużym ryzykiem byłoby poddawanie się intensywnej rehabilitacji, która i tak mogłaby nie przynieść oczekiwanego rezultatu, a być może nawet zaszkodzić. Najbardziej niepokojąca jest obecność odłamków kostnych. Kompresyjne złamanie mogło nastąpić w skutek np. urazu mechanicznego, upadku, ale równie dobrze to mogły być postępujące zmiany zwyrodnieniowe (osteoporotyczne), gdzie przeciążenie doprowadziło do tego typu urazu.
Najbezpieczniej byłoby to skonsultować jeszcze z jedną osobą o specjalizacji neurochirurgicznej (centralne wypukliny rzutują na dolegliwości bólowe, podobnie jak uciśnięty worek oponowy). Chociaż w wielu przypadkach sam namawiam pacjentów, by próbowali najpierw zadziałać rehabilitacją, tak tutaj wydaje mi się ona dość ryzykowna.
Z wyrazami szacunku,
Przemysław Jeziorski
Dzień dobry. Sugeruję wizytę u neurochirurga. Pozdrawiam
Witam. Sugerowałbym rozpocząć od rehabilitacji. Jeżeli w ciągu trzech tygodni nie zmaleją objawy w lewej nodze, nawet kosztem nasilenia reakcji bólowych w okolicy kręgosłupa, wówczas można myśleć o operacji.
Witam już po pierwszych zdaniach tego opisu radziłbym iść na operacje z kilku względów mianowicie jeśli pójdzie Pani do jakiegokolwiek terapeuty trzeba go lub ją uprzedzić jaka jest sytuacja z kręgosłupem ponieważ nieświadomie mogą zrobić krzywdę. Po drugie jeśli nastąpił już taki ucisk worka oponowego to nie ma już na co czekać bo w każdej chwili może nastąpić nieoczekiwany skutek tej przypadłości. Natomiast po zabiegu już nie będzie niebezpieczeństwa niedowładu bądź porażenia i dopiero po zabiegu sugerowałbym rehabilitacje ruchową żadnych manipulacji kręgosłupa na tym segmencie i powinna Pani powoli wrócić do formy. Pozdrawiam mgr Mateusz Perek
Z opisu wynika wskazanie do operacji. Głównym problemem jest złamany trzon kręgu, którego część wpukla się do kanału kręgowego i uciska na korzenie oraz zawęża otwory m/k. Inne opisane stany można z powodzeniem leczyć rehabilitacją, ale w opisanej sytuacji jest ryzyko pogorszenia stanu w obrębie złamanego trzonu kręgu. W mojej ocenie rehabilitacja byłaby możliwa tylko gdyby przyczyny złamania kręgu zostały wyjaśnione w sposób pozwalający na stosowanie rehabilitacji oraz jeśli złamanie jest wygojone, a odcinek kręgosłupa w rejonie złamania jest stabilny Gorset można stosować - proszę tylko poprosić lekarza lub fizjoterapeutę o szczegółowe wskazówki co do jego noszenia.
Jeżeli chodzi o zasadność leczenia zachowawczego (rehabilitacji), należałoby odpowiedzieć na kilka pytań, np: W jaki sposób rozpoczął się ból nogi? Czy ból lewej nogi ma charakter ciągły, czy być może w ciągu dnia zmienia się natężenie i/lub lokalizacja bólu? Czy występują objawy neurologiczne - osłabienie mięśni lewej nogi, opadanie stopy... ? .... Ogólnie - zawsze w przypadku wskazań względnych (w odróżnieniu od bezwzględnych), warto podjąć próbę leczenia zachowawczego i dalsze decyzje podejmować na podstawie wyników tego leczenia. Oczywiście, konkretnie na pytanie operować czy rehabilitować, przez internet, się nie da. Pozdrawiam
zapraszam na bezplatną konsultację do przychodni Remed (na wizytę można sie umówic ze strony znany lekarz) w celu szczegółowego wywiadu i zbadania pani.jednoznacznie ciezko odpowiedziec na pytanie,wszytsko zalezy czy próbowała Pani juz jakiejs terapii i jakie były skutki?
Wydaje się,że najprawdopodobniej przeszła Pani złamanie patologiczne czyli w wyniku przeciążeń trzonów - osłabionych dodatkowo osteoporozą idiopatyczną(80 % wszystkich przypadków kobiet po menopauzie) doszło do tej patologii.Niebezpieczne jest wpuklanie fragmentu trzonu do światła kanału kręgowego ponieważ może powodować zaburzenia neurologiczne- osłabienie siły kończyn ,zaburzenia czucia. W większości przypadków takie złamania kompresyjne są stabilne czyli nie grożą uszkodzeniem rdzenia kręgowego..Niemniej warto skonsultować z lekarzem neurochirurgiem możliwość przeprowadzenia wertebroplastyki lub kyfoplastyki. Natomiast istotne jest aby fizjoterapia była specjalistyczna ukierunkowana na zniesienie Pani bólu i usprawnianie funkcjonalne.Pozdrawiam.
Operacja zawsze jest ostatecznym rozwiązaniem, jednak tutaj Pani wymieniła sporo zmian patologicznych w odcinku lędźwiowym. Moim zdaniem, powinna Pani spróbować rehabilitacji u dobrego terapeuty manualnego, czy osteopaty, jednak jeśli po jednej czy dwóch wizytach nie będzie żadnej odczuwalnej poprawy to powinna udać się pani na zabieg. Pozdrawiam!
Witam,
radziłabym dalsze konsultacje. Z rehabilitacją wstrzymałabym się ze względu na niebezpieczeństwo uszkodzenia rdzenia kręgowego.
Pozdrawiam
radziłabym dalsze konsultacje. Z rehabilitacją wstrzymałabym się ze względu na niebezpieczeństwo uszkodzenia rdzenia kręgowego.
Pozdrawiam
Na podstawie opisu MRI bardzo trudno odpowiedzieć na Pani pytanie ponieważ po pierwsze zmiany w badaniach obrazowych często nie korelują z objawami i rozstrzygające jest badanie kliniczne (testy wykonywane w gabinecie).
Po drugie lokalizacja bólu kończyny dolnej w przypadku problemu z poziomu L1/L2 przebiega inaczej niż np. przy problemie z poziomu L4/L5 itd ale zakładam że chodzi o ból z poziomu L5, dodatkowo sytuacja może wyglądać inaczej gdy boli np do kolana a inaczej jeśli ból jest do pięty, kolejne pytanie czy ból narastał, czy jest stały od początku itd.
Po trzecie z rezonansu i tego co Pani pisze nie wynika jednoznacznie, że ból jest spowodowany przez złamanie, można bowiem założyc (jeśli nie kojarzy Pani urazu/podniesienia czegoś itp z pojawieniem się dolegliwości) że złamanie było już od jakiegos czasu a ból jest od niedawna i jest spowodowany tylko obrzękiem tkanek miekkich w okolicy korzenia nerwowego- co jest dużo łatwiejsze do wyleczenia i co stwarza większe pole dla fizjoterapeuty. Pytanie od kiedy Panią boli, czy jest to ból ostry czy przewlekły. Dodatkowo czy współpracowała Pani już z fizjoterapeutą, czy przymuje/przyjmowała Pani leki, jeśli tak to jakie leki, czy były reakcje na leki itd. czy stworzyła Pani organizmowi szansę na wygojenie itd
Bardzo czesto sam ból nie jest bezwzględnym wskazaniem do zabiegu, natomiast np. zaburzenia motoryki kończyny (z czym rozumiem nie ma problemu?)już tak- dlatego naprawdę nie da sie na podstawie tak skąpych informacji i bez badania klinicznego odpowiedzieć na postawione pytanie.
Poza tym jeżeli operacja nie jest bezwzględnie potrzebna to bardzo wiele zależy od podejścia samego pacjenta i tego czy (poza współpracą z lekarzem i fizjoterapeutą) może stworzyć organizmowi warunki do wyleczenia. Dla przykładu: mając osobę z identycznymi objawami jeden pacjent będzie chciał sie zoperować ponieważ wie, że nie będzie miał czasu i środków na rehabilitację, jest niezdyscyplinowany do ćwiczeń, oraz np warunki pracy, praca po 12 godzin itp nie dają szansy na wyleczenie i mimo, że zabieg nie jest bezwzględnie potrzebny to jednak w takim przypadku wydaje sie on rozsądnym rozwiązaniem, u innego pacjenta będzie zupełnie odwrotnie.
Na pewno nie zalecam chodzenia w samym gorsecie, jeżeli już to okresowo przy jednoczesnej rehabilitacji lub indywidualnie dobranych ćwiczeniach domowych. Noszenie tylko gorsetu bez przerwy (poza być może poprawą na początku) skutkuje osłabieniem mięśni stabilizujących kręgosłup i w dłużym okresie czasu może pogorszyć sytuacje.
Proponuję skonsultować sie z jakimś fizjoterapeutą, terapeutą manualnym, osteopatą.
Oczywiście im dłużej trwał ból tym dłużej zajmuje leczenie. Jednak jak wspomniałam poprawa przy dobrze dobranych metodach terapeutycznych jest szybko zauważalna.
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia
Jolanta Wiśniowska-Kita
Po drugie lokalizacja bólu kończyny dolnej w przypadku problemu z poziomu L1/L2 przebiega inaczej niż np. przy problemie z poziomu L4/L5 itd ale zakładam że chodzi o ból z poziomu L5, dodatkowo sytuacja może wyglądać inaczej gdy boli np do kolana a inaczej jeśli ból jest do pięty, kolejne pytanie czy ból narastał, czy jest stały od początku itd.
Po trzecie z rezonansu i tego co Pani pisze nie wynika jednoznacznie, że ból jest spowodowany przez złamanie, można bowiem założyc (jeśli nie kojarzy Pani urazu/podniesienia czegoś itp z pojawieniem się dolegliwości) że złamanie było już od jakiegos czasu a ból jest od niedawna i jest spowodowany tylko obrzękiem tkanek miekkich w okolicy korzenia nerwowego- co jest dużo łatwiejsze do wyleczenia i co stwarza większe pole dla fizjoterapeuty. Pytanie od kiedy Panią boli, czy jest to ból ostry czy przewlekły. Dodatkowo czy współpracowała Pani już z fizjoterapeutą, czy przymuje/przyjmowała Pani leki, jeśli tak to jakie leki, czy były reakcje na leki itd. czy stworzyła Pani organizmowi szansę na wygojenie itd
Bardzo czesto sam ból nie jest bezwzględnym wskazaniem do zabiegu, natomiast np. zaburzenia motoryki kończyny (z czym rozumiem nie ma problemu?)już tak- dlatego naprawdę nie da sie na podstawie tak skąpych informacji i bez badania klinicznego odpowiedzieć na postawione pytanie.
Poza tym jeżeli operacja nie jest bezwzględnie potrzebna to bardzo wiele zależy od podejścia samego pacjenta i tego czy (poza współpracą z lekarzem i fizjoterapeutą) może stworzyć organizmowi warunki do wyleczenia. Dla przykładu: mając osobę z identycznymi objawami jeden pacjent będzie chciał sie zoperować ponieważ wie, że nie będzie miał czasu i środków na rehabilitację, jest niezdyscyplinowany do ćwiczeń, oraz np warunki pracy, praca po 12 godzin itp nie dają szansy na wyleczenie i mimo, że zabieg nie jest bezwzględnie potrzebny to jednak w takim przypadku wydaje sie on rozsądnym rozwiązaniem, u innego pacjenta będzie zupełnie odwrotnie.
Na pewno nie zalecam chodzenia w samym gorsecie, jeżeli już to okresowo przy jednoczesnej rehabilitacji lub indywidualnie dobranych ćwiczeniach domowych. Noszenie tylko gorsetu bez przerwy (poza być może poprawą na początku) skutkuje osłabieniem mięśni stabilizujących kręgosłup i w dłużym okresie czasu może pogorszyć sytuacje.
Proponuję skonsultować sie z jakimś fizjoterapeutą, terapeutą manualnym, osteopatą.
Oczywiście im dłużej trwał ból tym dłużej zajmuje leczenie. Jednak jak wspomniałam poprawa przy dobrze dobranych metodach terapeutycznych jest szybko zauważalna.
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia
Jolanta Wiśniowska-Kita
Dzień dobry, opis nie jest zadowalający ale musiałbym widzieć skany. Ważne jest również to, w którym miejscu ta noga boli, gdzie promieniuje, jakie rodzaju jest ból żeby stwierdzić czy rzeczywiście problem w 100% wiąże się ze złamaniem. We Wrocławiu pełno dobrych fizjoterapeutów! Pozdrowienia,
DB
DB
Witam.
Opis, który Pani zamieściła jest poważny. Zabieg/operacja jest zawsze ostateczną formą. Na to przyjdzie czas. Jeżeli chodzi o odłamki kostne- to trudno określić jednoznaczną przyczynę, a są różne hipotezy, przeciążenie, uraz czy upadek.
Polecam wizytę u doświadczonego fizjoterapeuty/osteopaty, którzy odpowiednio zaprogramują postępowanie fizjoterapeutyczny/ osteopatyczne a także konsultację /kolejną/ u neurochirurga.
mgr Michał Gołąbek
Opis, który Pani zamieściła jest poważny. Zabieg/operacja jest zawsze ostateczną formą. Na to przyjdzie czas. Jeżeli chodzi o odłamki kostne- to trudno określić jednoznaczną przyczynę, a są różne hipotezy, przeciążenie, uraz czy upadek.
Polecam wizytę u doświadczonego fizjoterapeuty/osteopaty, którzy odpowiednio zaprogramują postępowanie fizjoterapeutyczny/ osteopatyczne a także konsultację /kolejną/ u neurochirurga.
mgr Michał Gołąbek
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.