Opiszę mój problem najkrócej jak się da, dotyczy relacji z teściową. Rok temu byliśmy z mężem i 2 dz
2
odpowiedzi
Opiszę mój problem najkrócej jak się da, dotyczy relacji z teściową. Rok temu byliśmy z mężem i 2 dzieci na wakacjach u teściów, bo mieszkają raz w Polsce raz zagranicą. Teściowej nie spodobało się, że Maluchy pokłóciły się o zabawkę, zaczęło się od mówienia, że będę miała problemy z dziećmi itp, kiedy to zakwestionowałam i stwierdziłam, że to normalne zachowanie, że dzieci chcą tę samą zabawkę zaczęło się mówienie na mnie: że przyjechałam i "d... wożę", że "powinna mnie wychować" , "że nie mieszkam u siebie" (mieszkamy w mieszkaniu które mąż dostał od teściów), padło wiele nieprzyjemnych słów pod moim adresem. Spakowaliśmy się i wróciliśmy do domu. Mąż przez pół roku nie miał kontaktu z teściową, teraz jakby nigdy nic, ja kontaktu nie mam i mieć nie chce. Straszna złość mnie ogarnia, którą tłumię najczęściej, gdy do niej idzie, umówiliśmy się, że nie przynosi od niej żadnych rzeczy, a kiedy co jakiś czas przyniesie jest to dla mnie naprawdę straszne, jak sobie z tym poradzić? Dodam, że nie byłam osobą akceptowaną przez teściów myślę, że od początku, bo nie raz słyszałam okropne słowa pod moim adresem, m.in że "wyszłam za mąż z premedytacji" Dodam, że jesteśmy szczęśliwym małżeństwem z dwójką wspaniałych dzieci, jednak gdy wraca od teściów, moja złość o to że tam chodzi powoduje kłótnie między nami. dziękuję za poradę
Witam, trudno dać Pani poradę bez szerszej znajomosci kontekstu sytuacji. Takie relacje często bywają trudne. Jedna sprawa jest zachowanie Pani teściowej, a druga są Pani reakcje, które moga wynikać z Pani historii. Być może z jakiś powodów trudno stawiać granice. Kolejna kwestia może tez być Pani relacja z mężem. Może warto skorzystać przynajmniej z kilku spotkań u specjalisty. Angelika Urban
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam, opisywane przez Panią sytuacje sa zbyt powierzchowne, aby można bylo precyzyjnie wskazać źródło problemu. Narastająca frustracja finalnie może mieć wpływ na Państwa małżeństwo. Zachęcam do skorzystania ze wsparcia psychoterapeutycznego.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.