Paniczny strach

Witam, jeśli to pojedyncze doświadczenie z pracą / stażem powoduje u Pani taki opór to być może jest jeszcze inna przyczyna takiego stanu rzeczy. Warto się temu przyjrzeć wraz z psychologiem terapeutą.

Pozdrawiam,

Adam Zawielak
#psychologpoznan
#psychoterapeutapoznan

Niestety nie jestem w stanie pomóc na odległość- wydaje mi się, że warto byłoby skorzystać z konsultacji psychologicznych lub psychoterapeutycznych. Najlepiej psychologa pracującego w nurcie poznawczo-behawioralnym. Proszę poszukać kogoś w okolicach swojego miejsca zamieszkania. Jeśli się nie uda mogę polecić kogoś z Wrocławia lub okolic. Pozdrawiam.

Dzień dobry, z tego co Pani pisze wynika, że nie tylko problem związany jest z lękiem przed pójściem do pracy, ale również na trudności w stawianiu granic. A w związku z tym warto przeanalizować swoją relację z ojcem. Warto mieć świadomość, że czytanie książek na ten temat lub szukanie odpowiedzi w internecie nie rozwiąże problemu. Proszę pomyśleć o terapii. Pozdrawiam

Witam.Często złe doświadczenia z przeszłości, rzutują na nasze lęki i obawy w przyszłości. Rzeczywistość może okazać się zupełnie inna, warto o tym pamiętać i skonfrontować się z własnymi obawami, ucieczka, wycofanie niczego nie zmienią. Oczywiście pomocne jest wsparcie terapeuty i rozmowa. Nie pomaga w tym wszystkim postawa partnera, który stawia w ten sposób przyszłość związku, co też jest dodatkowym obciążeniem.

Witam,
Z opisu wynika, że paniczny lęk przed pracą może być związany z poprzednimi doświadczeniami z praktyk i wątpieniem w poradzenie sobie w pracy. Podjęcia zatrudnienia moim zdaniem nie ułatwia presja a wręcz szantaż ze strony Pani chłopaka.
Pomóc sobie może Pani udając się do psychoterapeuty. Tam, w bezpiecznej atmosferze, może Pani z psychoterapeutą pracować nad lękiem, myślami o nieradzeniu sobie, nauczyć bronić przed niewłaściwym traktowaniem. Możliwe, że Pani lęk i niechęć wiążą się z tym co wyniosła Pani z domu rodzinnego, nad tym też można z powodzeniem pracować w gabinecie. Proszę sięgnąć po psychoterapię (prywatnie, NFZ, ośrodek interwencji kryzysowej) gdyż obecne spojrzenie na siebie i świat hamuje Panią przed wejściem w życie, nowymi doświadczeniami (nie tylko pracą).

Pozdrawiam i zapraszam do siebie w Pani sprawach,
Agnieszka Złotowska

Witam, to poważny problem, którego nie da się rozwiązać ani sposobami domowymi ani poradami tutaj. Powinna pani zamówić sobie normalną wizytę u psychoterapeuty.
Pozdrawiam serdecznie

Witam Panią,
Problem wydaje się dobrze nadawać na psychoterapię, ponieważ dotyczy Pani relacji z ludźmi oraz samooceny. A dokładnie dotyczy pytania, dlaczego pozwalała sobie Pani, żeby ktokolwiek poniżał panią podczas praktyk; dlaczego pozostawia Pani w rękach chłopaka decyzję o pójściu do pracy. Brzmi to tak, jakby unikała Pani konfrontacji z ludźmi i odbierała sobie zdolność do zadbania o siebie. Prawdopodobnie kieruje się Pani niekorzystnymi dla Pani przekonaniami i mechanizmami. Podczas psychoterapii będzie Pani miała możliwość znaleźć przyczynę aktualnej sytuacji, a następnie zmieniać sposób, w jaki podchodzi Pani do relacji w pracy, do relacji rodzinnych, osobistych.
Pozdrawiam i życzę powodzenia,
Katarzyna Mika

Szanowna Pani, porada psychologiczna udzielona tą drogą może być tylko wskazówką, a nie skuteczną w moim przekonaniu pomocą. Pani lęk jest efektem bardzo przykrych doświadczeń z przeszłości, w chwili obecnej uogólniła Pani emocje na wszystkich potencjalnych pracodawców, co jest błędem. Zakłada Pani, że nie da sobie rady, że sobie nie poradzi... skąd to fałszywe przekonanie? Nigdy nie przekona się Pani ile Pani może oraz czy wszędzie jest tak źle, jak na wspomnianych praktykach, czy jest inaczej, jeśli Pani nie spróbuje. Proszę wykonać pierwszy krok. Druga kwestia to Pani chłopak... Albo on nie rozumie Pani obaw, albo się z nimi nie liczy. W mojej ocenie wasze relacje nie są prawidłowe. Dawanie takich wyborów nie jest oznaką szacunku, a jedynie instrumentalnego traktowania.
Pozdrawiam serdecznie

Dzień dobry,
W ciągu naszego życia często spotykamy się z różnymi lękami i obawami. Odczuwamy je szczególnie silnie w momentach przełomowych naszego rozwoju, to jest gdy zaczynamy podejmować nowe zadania i role. Bardzo często wystarczy przełamać lęk, to jest przymusić się by mimo lęku podając jakieś zadanie, by przekonać się że nie jest ona takie straszne. Oczywiście na początku odczuwa się silny dyskomfort ale nie jest on niebezpieczny tylko nieprzyjemny. Jeżeli jednak nie jest Pani w stanie przełamać tego lęku, mimo podejmowanych prób, to oznacza, że u jego podstaw może leżeć coś więcej niż tylko obawa przed pracą. Może to być na przykład jakaś trudność emocjonalna, obniżona samoocena, obawa przed zmianą i wiele innych powodów. Jeżeli tak jest zachęcam do skontaktowania się z psychoterapeutą, który pomoże Pani odnaleźć przyczynę obaw i wskaże jak sobie z nią poradzić.

Witam Panią. Z Pani opisu wynika, że prawdopodobnie jest to pewnego rodzaju lęk. Może tak być, że przez Pani przykre doświadczenia z praktyk wytworzyło się przykre skojarzenie, które wywołuje lęk. Jeśli to lęk to dobrze byłoby skontaktować się z psychoterapeutą. Wspólnie ustalicie co jest źródłem trudności. Polecam terapię poznawczo-behawioralną to terapia o udowodnionej skuteczności w tego typu przypadkach.
Pozdrawiam serdecznie