Powiększenie ust

9 odpowiedzi
Witam, dwa tygodnie temu powiększyłam usta. Wyszły mi dwa siniaki, które dość długo schodzą, no ale schodzą. Naczytałam się w internecie o powikłaniach tj. martwica czy zakażenie. Mam pytanie odnośnie tej martwicy - po jakim czasie to się robi i jak to w ogóle można rozpoznać? Mam czucie w ustach oczywiście i nie mam oprócz siniaków nic innego, wydaje mi się, że wszystko w miarę się "goi". Po prostu to mój pierwszy taki zabieg i troszkę się obawiam o jakieś późniejsze powikłania??? Moje usta teraz są jędrne i zupełnie inne w dotyku, efekt jest taki jaki chciałam. Dziękuję Państwu z góry za odpowiedź.
Szanowna Pani
Powikłanie po powiększeniu ust kwasem hialuronowym polegające na martwicy miejscowej to niezwykle rzadko spotykana sytuacja kliniczna. Wargi człowieka są bardzo dobrze unaczynione i ryzyko wystąpienia martwicy jest stosunkowo nieduże, ale oczywiście możliwe. Gdyby takie powikłanie u Pani się pojawiło z pewnością nie umknęłoby Pani uwadze. Przebiega to wówczas z dużym obrzękiem, czarnym zabarwieniem fragmentu ust (czerwieni wargowej) oraz późniejszym wyciekiem płynu zapalnego w rany. Powikłanie takie pojawia się zazwyczaj w okresie do kilku dni po zabiegu. Jeśli 2 tygodnie po zabiegu nie stwierdza Pani u siebie takich objawów wówczas można przyjąć, że stan jest prawidłowy na podstawie Pani opisu. Niemniej zdecydowanie zalecam kontakt z Pani lekarzem prowadzącym (wykonującym zabieg) w celu rozwiania wszelkich Pani wątpliwości.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam! Sińce znikają po kilkunastu dniach , nieraz nieco dłużej. O powikłaniach trudno pisać skoro ich nie ma- siniec nie jest powikłaniem- usta są bogato unaczynione. Poprawność zabiegu na ustach oceniamy po 3 tygodniach ,po pełnej adaptacji ust i kwasu . Pozdrawiam
Martwica jest rzadkim powikłaniem ,następuje natychmiast i Pani przypadku nie dotyczy .Siniaki to nic grożnego. Proponuję wizytę kontrolną po zabiegu .
S P O K O J N I E - to normalne ,że po takim zabiegu pojawiają się siniaki czy krwiaczki- została przerwana ciągłość tkanek . Powikłania zdarzają się najczęściej po zabiegach wykonanych preparatami o kiepskiej jakości i przez osoby , które nie mają odpowiednich medycznych kwalifikacji.
Szanowna Pani,
okolica ust jest wrażliwa na powstawanie siniaków. Na podstawie Pani opisu nie mogę wykluczyć, czy nie ma nieporządanych powikłań, choć po dwóch tygodniach na pewno zaniepokoiłoby Panią coś więcej niż siniaki, np. ciemne (czarne) plamy - objawy martwicy. W razie wątpliwości zapraszam do mnie do gabinetu na konsultację.
Pozdrawiam serdecznie i proszę się nie denerwować. Takie wątpliwości najlepiej omówić z lekarzem, bo nie zawsze na forach można uzyskać profesjonalną wiedzę.
Witam serdecznie, myślę że nie ma powodu do obaw. Przy wypełnianiu ust mogą zdarzyć się krwiaczki. Jeśli chodzi o martwice to usta byłyby bardzo bolesne oraz wcześniej wystąpiłoby zbielenie (niedokrwienie) tej okolicy. Pozdrawiam.
Witam serdecznie. Do martwicy tkanek dochodzi na skutek niedokrwienia, czyli zamknięcia przepływu krwi w tętnicy - powikłanie to rozpoznaje się od razu poprzez natychmiastowe zbledniecie tkanek. Martwica to powikłanie później - dochodzi do zczernienia, owrzodzenia i usycha ja tkanki. Jeśli chodzi o infekcje czyli zakażenie to rozpoznać można zazwyczaj w ciągu kilku dni po zabiegu, ponieważ bakteria namnażają się i powodują ból, obrzęk, zaczerwienienie i ucieleśnienie tkanek. Wyślę ze w Pani przypadku chodzi tylko i wyłącznie o siniaki, czyli krwaiaki po zabiegu. Zazwyczaj są większe gdy infiltruje się tkanki za pomocą igły. Proszę następnym razem poprosić o kanikule do zabiegu. Powinno być lepiej. Pozdrawiam serdecznie. Damian Antczak Medycyna Estetyczna.
Szanowana Pani, usta są bardzo bogato unaczynione, dlatego też uszkodzenie jakiegoś drobnego naczynia jest dość prawdopodobne. Siniaki stopniowo się wchłoną i nie powinno pozostać po nich śladu. Oczywiście w medycynie "nigdy nie ma nigdy ani zawsze", każdy pacjent jest inny, tak jak i różne są materiały i metody, którymi wykonujemy zabiegi. Martwica może wystąpić w momencie uciśnięcia tętnicy przez zbyt gęsty, czy nieumiejętnie położony materiał, W przypadku ust, przy prawidłowo wykonanym zabiegu i odpowiednio dobranym materiale nic takiego nie powinno się zdarzyć. Pozdrawiam
Siniaki po zabiegu wypełnienia ust mogą się wchłaniać dość długo (nawet 2 tyg). Jeśli nie ma innych narastających (!) objawów typu obrzęk, bolesność, ucieplenie ust, zaczerwienienie to nie ma się czym niepokoić. W przypadku zatoru naczyniowego, okluzji naczynia po zabiegu mamy do czynienia z objawami, które postępują szybko lub zaraz po zabiegu- narastający ból, zblednięcie skóry w miejscu pozabiegowym, następnie skóra robi się malinowa- ten stan sam nie ustąpi, wtedy konieczna jest jak najszybsza interwencja lekarska mająca na celu przywrócenie ukrwienia skóry i rozpuszczenie preparatu podanego. Z tego co Pani pisze nic złego nie powinno mieć aktualnie miejsca- w razie czego proszę się pokazać lekarzowi, który wykonywał zabieg.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.