Poznaliśmy się w trakcie rozwodu partnera. Raz odruchowo krzyknęłam kiedy ręką mnie tracił mocniej
2
odpowiedzi
Poznaliśmy się w trakcie rozwodu partnera.
Raz odruchowo krzyknęłam kiedy ręką mnie tracił mocniej w klatke piersiową. I potem też się nie odzywal i obrazil.
Czulam jakby brak zaufania się wkradl mieszy nami. I wyczuwam to ze nie chce dalej byc ze mna i to powiedzial że woli byc sam. Wiem że ma problemy, ale kto ich nie ma. Wydaje mi się, że uwaza ze manipuluje jegi uczuciami i dlatego nie chce byc ze mną. W emocjach rosztalismy się. A ja nadal go kocham. Niezrozumienie, złe emocje spowodowaly rozpad naszej relacji, czy mogę coś jeszcze zrobić?
Raz odruchowo krzyknęłam kiedy ręką mnie tracił mocniej w klatke piersiową. I potem też się nie odzywal i obrazil.
Czulam jakby brak zaufania się wkradl mieszy nami. I wyczuwam to ze nie chce dalej byc ze mna i to powiedzial że woli byc sam. Wiem że ma problemy, ale kto ich nie ma. Wydaje mi się, że uwaza ze manipuluje jegi uczuciami i dlatego nie chce byc ze mną. W emocjach rosztalismy się. A ja nadal go kocham. Niezrozumienie, złe emocje spowodowaly rozpad naszej relacji, czy mogę coś jeszcze zrobić?
Droga Pani, czy dobrze zrozumiałem, że Pani były partner Panią uderzył, Pani w reakcji na to krzyknęła, a partner się obraził i rozstali się Państwo? Trudno mi odpowiedzieć, zanim wyjaśni Pani moją wątpliwość.
PS Może Pani raz jeszcze zadać pytanie na forum lub odpowiedzieć mi, używając funkcji "Zadaj pytanie prywatne". Pozdrawiam, Radosław Krąpiec, psycholog
PS Może Pani raz jeszcze zadać pytanie na forum lub odpowiedzieć mi, używając funkcji "Zadaj pytanie prywatne". Pozdrawiam, Radosław Krąpiec, psycholog
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Proszę Pani,
Wzajemne zaufanie i bezpośrednia komunikacja między dwojgiem ludzi w związku to kluczowe kwestie tworzenia satysfakcjonującej relacji. Dopóki Państwo nie porozmawiacie szczerze o tym co zaszło będzie mogła Pani jedynie snuć wyobrażenia o różnych motywach, które skłoniły partnera do zakończenia związku. Rozstaniu zwykle towarzyszą mieszane i bolesne uczucia, wyobrażam sobie, że jest Pani ciężko poradzić sobie z ta sytuacją samodzielnie. Mówi Pani o złych emocjach, jednakże skłaniałabym się do spostrzegania emocji bez podziału na pozytywne/negatywne. Te emocje które się pojawiły chociaż w odczuciu mogą być nieprzyjemne to jednak sygnalizują Państwu, że coś jest nie w porządku, że istnieją potrzeby, które nie zostały zaspokojone, którymi należałoby się zająć. Polecam skorzystanie z wizyty u psychologa, podczas której uzyska Pani wsparcie w tej trudnej sytuacji. Pozdrawiam serdecznie!
Psycholog Magdalena Kominek
Wzajemne zaufanie i bezpośrednia komunikacja między dwojgiem ludzi w związku to kluczowe kwestie tworzenia satysfakcjonującej relacji. Dopóki Państwo nie porozmawiacie szczerze o tym co zaszło będzie mogła Pani jedynie snuć wyobrażenia o różnych motywach, które skłoniły partnera do zakończenia związku. Rozstaniu zwykle towarzyszą mieszane i bolesne uczucia, wyobrażam sobie, że jest Pani ciężko poradzić sobie z ta sytuacją samodzielnie. Mówi Pani o złych emocjach, jednakże skłaniałabym się do spostrzegania emocji bez podziału na pozytywne/negatywne. Te emocje które się pojawiły chociaż w odczuciu mogą być nieprzyjemne to jednak sygnalizują Państwu, że coś jest nie w porządku, że istnieją potrzeby, które nie zostały zaspokojone, którymi należałoby się zająć. Polecam skorzystanie z wizyty u psychologa, podczas której uzyska Pani wsparcie w tej trudnej sytuacji. Pozdrawiam serdecznie!
Psycholog Magdalena Kominek
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.