Problem: -dziwny posmak w okolicy siódemki górnej (chyba słony, bardzo trudne w opisaniu), brak bol
1
odpowiedzi
Problem:
-dziwny posmak w okolicy siódemki górnej (chyba słony, bardzo trudne w opisaniu), brak bolesności, brak objawów z osłabieniem fizycznym lub psychicznym
-posmak występuje okresowo – głównie zima-wiosna, nie lato, jesień, nasilenie zmienia się w zależności od dnia lub pory dnia
-możliwe, że ten posmak wywołuje problem z nieświeżym oddechem (nie wyczuwam tego, dostaję informacje zwrotne od innych). Nie mam pewności bo w tym samym okresie miałem kamień nazębny i teraz usuwam go raz na pół roku
-stosuje szczotkowanie, irygację czy płukanie jamy ustnej co najmniej raz dziennie każdą z metod
Podjęte działania:
-Stomatologia: usunięcie ósemki, 3 skany komputerowe (2 miejscowe, 1 całej szczeniaki), nie ma problemu z zębem siódemką ani dziąsłem – wskazanie na laryngologa przez 2 chirurgów i 1 stomatologa
-Laryngolog: tomografia komputerowa z podejrzeniem problemu z zatoką (podłączanie zatoki z okolicą samego dziąsła) – nic takiego nie wykazała. Sterydy do nosa rok temu pomogły, teraz dostałem coś na bazie olejków – zmniejsza objawy ale problem dalej istnieje. Na razie pozostaje podejrzenie gronkowca, w planach pobranie wymazu. Na razie laryngolog patrzy na mnie jak na debila i wskazuje stomatologa jako bardziej prawdopodobna przyczynę.
Trochę niepokoi mnie brak diagnozy. Mam parę pytań:
1. Czy jest jakieś badanie aby określić co to za substancja w okolicach zęba? Pobrać na patyczek i sprawdzić?
2. Czy prywatny stomatolog/chirurg stomatologiczny może mieć interes aby unikać spraw na granicy zęba i zatoki? Czy one są jakoś prawnie / zdrowotnie ryzykowne, bardzo skomplikowane? Wiem, że pytam o etykę ale mam wrażenie, że obecnie jak sprawy nie da się załatwić od „ręki” to prywatne kliniki nie chcą się w to mieszać.
3. Dziwi mnie okresowość, okresowość może wskazywać na ząb jaki np. ropieje w konkretnych okresach ale też na zatokę jaka reaguje ja czynnik jaki mnie uczula i występuje w okolicach zimy i wiosny. Jest sens komplikować sprawę i iść alergologa?
4. Ropiejący ząb wydaje się najbardziej prawdopodobny ale jak to udowodnić? Z drugiej strony zmniejszenie objawów po lekach laryngologa też wskazuje na niego.
5. Jak obecnie medycyna radzi sobie z problemami "na granicy"? Może powinienem włączyć kogoś kto będzie monitorował problem całościowo, internistę?
Czuję kompletne pomieszanie – nie wiem co robić.
-dziwny posmak w okolicy siódemki górnej (chyba słony, bardzo trudne w opisaniu), brak bolesności, brak objawów z osłabieniem fizycznym lub psychicznym
-posmak występuje okresowo – głównie zima-wiosna, nie lato, jesień, nasilenie zmienia się w zależności od dnia lub pory dnia
-możliwe, że ten posmak wywołuje problem z nieświeżym oddechem (nie wyczuwam tego, dostaję informacje zwrotne od innych). Nie mam pewności bo w tym samym okresie miałem kamień nazębny i teraz usuwam go raz na pół roku
-stosuje szczotkowanie, irygację czy płukanie jamy ustnej co najmniej raz dziennie każdą z metod
Podjęte działania:
-Stomatologia: usunięcie ósemki, 3 skany komputerowe (2 miejscowe, 1 całej szczeniaki), nie ma problemu z zębem siódemką ani dziąsłem – wskazanie na laryngologa przez 2 chirurgów i 1 stomatologa
-Laryngolog: tomografia komputerowa z podejrzeniem problemu z zatoką (podłączanie zatoki z okolicą samego dziąsła) – nic takiego nie wykazała. Sterydy do nosa rok temu pomogły, teraz dostałem coś na bazie olejków – zmniejsza objawy ale problem dalej istnieje. Na razie pozostaje podejrzenie gronkowca, w planach pobranie wymazu. Na razie laryngolog patrzy na mnie jak na debila i wskazuje stomatologa jako bardziej prawdopodobna przyczynę.
Trochę niepokoi mnie brak diagnozy. Mam parę pytań:
1. Czy jest jakieś badanie aby określić co to za substancja w okolicach zęba? Pobrać na patyczek i sprawdzić?
2. Czy prywatny stomatolog/chirurg stomatologiczny może mieć interes aby unikać spraw na granicy zęba i zatoki? Czy one są jakoś prawnie / zdrowotnie ryzykowne, bardzo skomplikowane? Wiem, że pytam o etykę ale mam wrażenie, że obecnie jak sprawy nie da się załatwić od „ręki” to prywatne kliniki nie chcą się w to mieszać.
3. Dziwi mnie okresowość, okresowość może wskazywać na ząb jaki np. ropieje w konkretnych okresach ale też na zatokę jaka reaguje ja czynnik jaki mnie uczula i występuje w okolicach zimy i wiosny. Jest sens komplikować sprawę i iść alergologa?
4. Ropiejący ząb wydaje się najbardziej prawdopodobny ale jak to udowodnić? Z drugiej strony zmniejszenie objawów po lekach laryngologa też wskazuje na niego.
5. Jak obecnie medycyna radzi sobie z problemami "na granicy"? Może powinienem włączyć kogoś kto będzie monitorował problem całościowo, internistę?
Czuję kompletne pomieszanie – nie wiem co robić.

Aby wykluczyć zęby jako przyczynę dolegliwości, należy nie tylko wykonać tomografię CBCT, ale również przeprowadzić porządne badanie przedmiotowe: m.in. ocenić szczelność wypełnień, reakcję na zimny bodziec, na opukiwanie, zmierzyć głębokość kieszonek dziąsłowych. Dobrze byłoby również pokazać się lekarzowi w trakcie odczuwania dolegliwości, aby ocenić stan śluzówek. Możliwym tropem będzie również ocena wydzielania śliny i ewentualne USG ślinianki przyusznej, której ujście znajduje się w okolicy wskazywanego zęba. Warto również skupić się na spożywaniu odpowiedniej ilości płynów, aby wykluczyć prozaiczną przyczynę - okresowe odwodnienie organizmu.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.