Problem przewlekłego chrząkania i problemy z uszami a badania w czasie ciąży
1
odpowiedzi
Dzień dobry,
Będę w maju w Bydgoszczy i pomyślałam o wizycie u Pana Doktora. Wcześniej jednak proszę o konsultację. Jestem w 6. mies. ciąży, część z badań wykonywałam przed ciążą, część może będę musiała zrobić po ciąży i stąd moje pytanie, czy wizyta miałaby sens już teraz czy dopiero za jakiś czas z kompletem badań.
W październiku zeszłego roku zadałam pytanie na łamach portalu Znanylekarz, na które mi Pan Doktor odpowiedział bardzo wyczerpująco, za co uprzejmie dziękuję. Tym bardziej, że nie wspomniałam o problemie przewlekłej chrypy, a Pan sam odpisał m.in. na ten właśnie problem.
Od lat męczy mnie codziennie chrypa (chrząkanie). Właśnie tak bym to określiła jak spływająca wydzielina po tyle gardła. Mam również przewlekły katar. Do tego problemy z uszami (szumy, przytykanie, a słuch był badany i mam dobry)
Co do badań to wykonywałam już też:
wymazy z gardła (w 2009 i 2012r., za pierwszym razem - streptococcus anginosus, za drugim - staphylococcus aureus)
wymazy z noso-gardła oraz z nosa (nic szczególnego nie wyszło)
badania płuc wychodziły również w porządku
audiometrii i ENG – nie zdążyłam zrobić przed ciążą
Od ok. roku wykonuję nebulizacje z soli fizjologicznej (czasowo też z Mucosolvanu). Wiem, że w ciąży wydzielin jest więcej i te nosowo-gardłowe też mi się mogą nasilać. Czy coś jednak mogę zrobić już teraz czy czekać z kolejnymi badaniami na czas po ciąży? (po której podobno znów może się to pozmieniać).
Co roku, najczęściej na wiosnę i w jesieni (czasami w lecie) dopada mnie drapanie i ból gardła, następnie katar, suchy męczący, później mokry i równie uciążliwy kaszel. Czy takie „ataki” trwające ok. tygodnia są związane z tymi przewlekłymi problemami? Wystarczy czasem jakiś bodziec, ostatnio 2 b. ciepłe dni – uruchomiła się alergia na pyłki i olchę(?)
W badaniach alergologicznych wychodziło mi największe uczulenie na roztocza, a także na trawy, brzozę (która podobno krzyżuje się z olchą).
Odczulanie ok. 3 lata zastrzykami niewiele lub wcale nie pomogło.
Pozdrawiam serdecznie
Magdalena
Będę w maju w Bydgoszczy i pomyślałam o wizycie u Pana Doktora. Wcześniej jednak proszę o konsultację. Jestem w 6. mies. ciąży, część z badań wykonywałam przed ciążą, część może będę musiała zrobić po ciąży i stąd moje pytanie, czy wizyta miałaby sens już teraz czy dopiero za jakiś czas z kompletem badań.
W październiku zeszłego roku zadałam pytanie na łamach portalu Znanylekarz, na które mi Pan Doktor odpowiedział bardzo wyczerpująco, za co uprzejmie dziękuję. Tym bardziej, że nie wspomniałam o problemie przewlekłej chrypy, a Pan sam odpisał m.in. na ten właśnie problem.
Od lat męczy mnie codziennie chrypa (chrząkanie). Właśnie tak bym to określiła jak spływająca wydzielina po tyle gardła. Mam również przewlekły katar. Do tego problemy z uszami (szumy, przytykanie, a słuch był badany i mam dobry)
Co do badań to wykonywałam już też:
wymazy z gardła (w 2009 i 2012r., za pierwszym razem - streptococcus anginosus, za drugim - staphylococcus aureus)
wymazy z noso-gardła oraz z nosa (nic szczególnego nie wyszło)
badania płuc wychodziły również w porządku
audiometrii i ENG – nie zdążyłam zrobić przed ciążą
Od ok. roku wykonuję nebulizacje z soli fizjologicznej (czasowo też z Mucosolvanu). Wiem, że w ciąży wydzielin jest więcej i te nosowo-gardłowe też mi się mogą nasilać. Czy coś jednak mogę zrobić już teraz czy czekać z kolejnymi badaniami na czas po ciąży? (po której podobno znów może się to pozmieniać).
Co roku, najczęściej na wiosnę i w jesieni (czasami w lecie) dopada mnie drapanie i ból gardła, następnie katar, suchy męczący, później mokry i równie uciążliwy kaszel. Czy takie „ataki” trwające ok. tygodnia są związane z tymi przewlekłymi problemami? Wystarczy czasem jakiś bodziec, ostatnio 2 b. ciepłe dni – uruchomiła się alergia na pyłki i olchę(?)
W badaniach alergologicznych wychodziło mi największe uczulenie na roztocza, a także na trawy, brzozę (która podobno krzyżuje się z olchą).
Odczulanie ok. 3 lata zastrzykami niewiele lub wcale nie pomogło.
Pozdrawiam serdecznie
Magdalena
Witam serdecznie.
Jeżeli dolegliwości nie są bardzo nasilone to proponuję dalsza diagnostykę po zakończonej ciąży - gdyż okres ten w znacznym stopniu zmienia fizjologię organizmu matki.
Marcin Daroszewski - laryngolog-bydgoszcz.pl
Jeżeli dolegliwości nie są bardzo nasilone to proponuję dalsza diagnostykę po zakończonej ciąży - gdyż okres ten w znacznym stopniu zmienia fizjologię organizmu matki.
Marcin Daroszewski - laryngolog-bydgoszcz.pl
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.