Problem z dzieckiem
1
odpowiedzi
Witam
2 miesiące temu urodziłam synka przez cc niestety Mały nie jest karmiony piersia orzez co bałam się że nie nawiąże z nim tak bliskiej więzi, jednak chyba sie mylilam. Mój problem polega na tym ze mój synek chcialby byc cały czas tylko ze mna u innych osób na rękach placze krzyczy a co jest najgorsze że najczęściej płacze na rękach u męża. Moj mąż jest naprawde cudownym ojcem kocha synka zajmuje sie nim przewija karmi tuli rozmawia jednak dziecko bardzo czesto w jego obecnosci wpada w histerie nie chce byc u niego na rekach uspokaja sie dopiero wowczas kiedy ja go przytulę... mąż bardzo to przezywa ostatnio nawet sam sie rozplakal i stwierdził ze on sie nie nadaje bo jego syn u niego placze a on nie potrafi go uspokoić. Nie wiem co mam robic nie wiem czy to normalne mąż bardzo sie stara nigdy nie zrobil nic zlego w stosunku do synka jestem bezradna nie wiem co myslec. To nasze pierwsze dziecko
2 miesiące temu urodziłam synka przez cc niestety Mały nie jest karmiony piersia orzez co bałam się że nie nawiąże z nim tak bliskiej więzi, jednak chyba sie mylilam. Mój problem polega na tym ze mój synek chcialby byc cały czas tylko ze mna u innych osób na rękach placze krzyczy a co jest najgorsze że najczęściej płacze na rękach u męża. Moj mąż jest naprawde cudownym ojcem kocha synka zajmuje sie nim przewija karmi tuli rozmawia jednak dziecko bardzo czesto w jego obecnosci wpada w histerie nie chce byc u niego na rekach uspokaja sie dopiero wowczas kiedy ja go przytulę... mąż bardzo to przezywa ostatnio nawet sam sie rozplakal i stwierdził ze on sie nie nadaje bo jego syn u niego placze a on nie potrafi go uspokoić. Nie wiem co mam robic nie wiem czy to normalne mąż bardzo sie stara nigdy nie zrobil nic zlego w stosunku do synka jestem bezradna nie wiem co myslec. To nasze pierwsze dziecko
Ani sposób, w jaki dziecko przyszło na świat, ani sposób karmienia dziecka nie przesądza o więzi z nim. Czy naturalny poród ułatwia nawiązanie więzi? Czasem tak, a czasem nie, bo może być dla matki trudny i bolesny i źle się kojarzyć. Podobnie karmienie piersią - również może być bolesne, trudne i kłopotliwe. Państwa synek jest jeszcze prawie noworodkiem - być może kontakt z Panią uspokaja go, bo pamięta odgłos bicia Pani serca z okresu ciąży? Są badania, które to potwierdzają - noworodek rozpoznaje matkę. Ojciec jest do pewnego stopnia obcą osobą. Absolutnie nie znaczy to, że Pani mąż jest złym ojcem! Myślę, że warto byłoby porozmawiać o Państwa niepokojach. Serdecznie pozdrawiam.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.