Problem z jakim odwiedziłam ten portal dot. moich rodziców. Odkąd pamiętam (mam 20 lat) relacje międ
3
odpowiedzi
Problem z jakim odwiedziłam ten portal dot. moich rodziców. Odkąd pamiętam (mam 20 lat) relacje między nimi są bardzo złe. Mieszkamy razem z babcią (mamą taty) w domku, babcia na parterze, my na piętrze. Babcia od dłuższego czasu jest już wdową. Jej jedyną i najbliższą rodziną jest jej syn, czyli mój tata (jedynak). Mogę powiedzieć, że jest on w tym domu między "młotem, a kowadłem" .O mamie mogę napisać, że jest to osoba bardzo skryta, przeżyła w dzieciństwie rozwód rodziców, jest najmłodsza w rodzeństwie, między którym różnica wieku to 10 i prawie 20 lat. Zawsze czuła się jak "5 koło u wozu", chociaż nikt nie dawał jej powodów, żeby się tak czuła. W moim i brata dzieciństwie starała się być bardzo opiekuńcza. Kiedy tata wyjeżdża na delegacje zagraniczne, które czasem trwają od miesiąca do nawet 3 (nie są to częste w ciągu roku delegacje), ona potrafi z nim nie rozmawiać przez cały ten okres, jak i przed i po delegacji. Poza tym mama jest typem introwertyka, ostatnimi czasy ma złe relacje nie tylko ze swoją rodziną w domu, to także pogorszył się relacje z jej rodzeństwem oraz rodzicami. Uważa, że to wszyscy mają ją gdzieś, a tak na prawdę wszyscy starają się jej pomóc tylko ona tej pomocy nie potrafi przyjąć, bo ma poczucie, że wszyscy ją atakują i koło się zamyka.
Witam. Opisałaś dość szczegółowo i starannie życie Twojej rodziny i panujące w niej relacje. Natomiast nic nie wiem na Twój temat. Czego potrzebujesz pisząc ten list? Możesz się zastanowić nad kilkoma pytaniami, które we mnie się pojawiają: jaką rolę pełnisz w swojej rodzinie, jak wygląda Twoje życie, czujesz się spełniona? Pozdrawiam, Iwona.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam Panią
Pani rodzinna sytuacja wydaje mi się ciężka, i być może jest taka dla wszystkich, których dotyczy. Również dla Pani,ale co ciekawe, w ogóle nie pisze Pani o tym, jak Pani się w tej
przygnębiającej , długo już trwającej sytuacji czuje. Mama dostaje zainteresowanie i jakieś wsparcie od rodziny, choć z jakiegoś powodu tego nie docenia. A co Pani dostaje ? Albo Pani brat ? Czy ktoś w tej rodzinie zauważa jak Pani i brat to znosicie ? Proponuję, żeby
Pani każdemu z rodziców powiedziała, jak Pani się czuje z tą sytuacją, którą przecież rodzice tworzą, a następnie może ich Pani zachęci do pójścia na konsultację do psychoterapeuty ?
Pozdrawiam serdecznie Anna Majewska
Pani rodzinna sytuacja wydaje mi się ciężka, i być może jest taka dla wszystkich, których dotyczy. Również dla Pani,ale co ciekawe, w ogóle nie pisze Pani o tym, jak Pani się w tej
przygnębiającej , długo już trwającej sytuacji czuje. Mama dostaje zainteresowanie i jakieś wsparcie od rodziny, choć z jakiegoś powodu tego nie docenia. A co Pani dostaje ? Albo Pani brat ? Czy ktoś w tej rodzinie zauważa jak Pani i brat to znosicie ? Proponuję, żeby
Pani każdemu z rodziców powiedziała, jak Pani się czuje z tą sytuacją, którą przecież rodzice tworzą, a następnie może ich Pani zachęci do pójścia na konsultację do psychoterapeuty ?
Pozdrawiam serdecznie Anna Majewska
Być może Pani mama ma depresję, być może przechodzi menopauzę (na ogół jest ok. 50-ki, ale bywa też wcześniej). Spróbowałabym zachęcić mamę, by razem pójść do psychiatry lub psychoterapeuty. Może dla Pani to zrobi?
Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.