Problem z wprowadzeniem wziernika- czy to pochwica?

4 odpowiedzi
Dzień dobry,

mam 28 lat, przygotowuję się do zajścia w ciążę. Aktualnie jestem w trakcie psychoterapii (w wieku 17 lat poroniłam w 23 tc, w dzieciństwie dziadek wykorzystywał mnie seksualnie). Chcę wykonać szczegółową diagnostykę, zadbać o swoje zdrowie fizyczne i psychiczna, zatem bardzo częste mam ostatnio wizyty u różnych specjalistów (hematolog, endokrynolog, ginekolog). Wizyty w gabinecie ginekologicznym zawsze były dla mnie nieprzyjemne i stresujące. Korzystając z okazji, iż jestem w procesie terapeutycznym omawiałam to kilkukrotnie psychoterapeutką, pracowałyśmy nad przyczynami tego silnego stresu, zostałam "wyposażona" w techniki relaksacyjne i oddechowe. Jednak ostatnio już dwukrotnie- pomimo braku stresu i jego somatycznych objawów- ginekolog powiedział mi, że wejście do pochwy jest zamknięte i nie ma możliwości wprowadzenia wziernika. Miałam także problem z zastosowaniem przepisanych przez lekarza globulek dopochwowych, nie mogłam ich wprowadzić, a gdy mi się udało to nie mogłam umiejscowić ich głęboko, a sama czynność była dość bolesna. Nigdy w przeszłości nie udało mi się także zaaplikować tamponu, natomiast nie mam tak dotkliwego problemu podczas stosunków seksualnych z moim partnerem. Sporadycznie jest chwilowa trudność z wprowadzeniem członka, jednak stosunki nie są bolesne.
Stąd moje pytanie czy takie mimowolne zaciskanie się mięśni pochwy w sytuacji badania ginekologicznego czy w ogóle wprowadzania do pochwy czegoś innego niż członek mogą sugerować pochwicę?
Będę wdzięczna za każda sugestię.

Pozdrawiam serdecznie.
Wszystki wskazuje na to że to psychogenny skurcz mięśni pochwy. Badanie wymaga odpowiedniej techniki, cierpliwości, uśmiechu i odpowiednio małych wzierników. Jako że zajmuję się zaburzeniami psychosomatycznymi - serdecznie zapraszam, najlepiej z Partnerem. Pozdrawiam

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Sądzę, że opisywane objawy są natury psychosomatycznej i w pierwszej kolejności proponuję psychoterapię. Jeżeli współżycie odbywa się normalnie to raczej należy wykluczyć przyczyny natury anatomicznej (wady rozwojowe itp) pozdrawiam i przepraszam za zwłokę w odpowiedzi spowodowaną urlopem Wojciech Kolka
Potrzebna pomoc seksuologa, ginekologa, psychiatry i psychologa.
Ma Pani bardzo złożony problem ale jak każdy i ten jest do rozwiązania.
Takie zaburzenia określa się tym mianem, choć nie do końca skoro Pani współżyje płciowo.
Szczerze Pani współczuję ale mam inną specjalnośc.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.