problem zdobycia dziewczyny gdy pytam sie o chodzenie

Z informacji, które podajesz, Twoje próby zawarcia bliższej relacji odbywają się za pośrednictwem social mediów. Może warto byłoby spróbować przenieść znajomość internetową na płaszczyznę świata realnego, zacząć poznawać drugą osobę i dać jej czas na poznanie siebie. Być może nowa jakość wzajemnych relacji i początkowa przyjaźń przerodzą się w coś więcej. Daj sobie czas na wzajemne poznawanie się. Pozdrawiam!

Każdy człowiek ma swoją unikalną historię rozpoczynania i budowania relacji z innymi ludźmi, w tym tych damsko-męskich. Jeśli, tak jak w Pana przypadku, pojawiają się niepowodzenia w tej sferze życia, warto przeanalizować charakterystyczne dla siebie wzorce budowania reacji. Istotne są też czynniki brane pod uwagę przy wyborze potencjalnej partnerki. Często też pewne zachowania są powtarzane mimo, że nie są skuteczne. Wtedy warto się zastanowić dlaczego tak się dzieję.
Dltego też polecam Panu konsultacje u psychologa lub psychoterapeuty. Na takim spotkaniu będzie miał Pan możliwość szerzej przedstawić swój problem, a specjalista zaproponuje najbardziej optymalną dla Pana formę pomocy.

Rozumiem, że poznał Pan wiele kobiet, ale z żadną nie udało się nawiązać bardziej obiecującej relacji na przyszłość ? Być może kobiety które Pan spotyka , nie chcą takiego związków lub nie chcą go w ogóle . Być może nie komunikuje Pan swoich potrzeb, oczekiwań względem poznanej dziewczyny, albo komunikuje Pan za szybko . Może być wiele powodów. Konsultacja z psychologiem i próba przyjrzenia się radzeniu sobie w relacjach z kobietami, może przynieść odpowiedz na nurtujące Pana pytanie . "Dlaczego?" tak się dzieje . Pozdrawiam i zapraszam na konsultacje .

Dzien dobry. Rozumiem ze pan-pani ma kroblem z nawuiazywanie kontaktu z dzieczynamy lub kobietami. Wogole nie napisał pan-pani o sobie. Skad pochodzi i w jakich warunkach sie pan-pani wychował-a. Nie przestawił sie pan-pani. Pozdrawiam

Witam, trudno mi odpowiedzieć na Pana pytanie. Może chodzi o formę, w jakiej składa Pan propozycję? Może zbyt wcześnie przechodzi Pan do kluczowego pytania? Z nowo poznaną dziewczyną warto najpierw umówić się na kawę albo na spacer kilka razy zanim zada Pan pytanie czy chciałaby z Panem chodzić. Aby podjąć taką decyzję trzeba trochę się poznać.
Pozdrawiam i życzę powodzenia, Emilia Szymanowicz

To niezrozumiałe, dlaczego tak się dzieje - jak Pan myśli, co może być tego powodem?
Warto się temu przyjrzeć i temu może służyć terapia, do której Pana w tej sytuacji zachęcam.
Pozdrawiam, J. Czech

Hmmm, trudne pytanie. Postaram się coś mądrego napisać - mam nadzieję, że się uda ;-). Zapoznanie się z daną osobą przez internet to pierwszy krok. Po ustaleniu czy jakoś tam się dogadujecie, jak tam z zainteresowaniami itp. dobrze byłoby przejść na "real" czyli spotkać się na żywo. I teraz właśnie zaczynają się schody. Zasadniczo rzecz biorąc szanse na to, że między Wami "zaiskrzy" są mniej więcej takie same jak w innych sytuacjach czyli nie za duże. Jedyne, co mogę tak naprawdę zaproponować to, to żeby się Pan nie poddawał. Często trudno jest trafić na właściwą kandydatkę na żonę. Niech Pan nie odrzuca przyjaźni i koleżeństwa ponieważ również z nich potrafi się urodzić coś czego Pan szuka. Z drugiej strony może ustawia się Pan w relacji z dziewczynami w takiej roli, która nie koniecznie wiedzie do celu?? Nie wiem. Troszkę za mało mam informacji a poza tym i tak ciężko to obgadać za pomocą portalu internetowego. Myślę, że jeśli zastanawia się Pan czy coś nie jest nie tak w Pana działaniu warto byłoby może skontaktować się z jakimś psychologiem i przeanalizować co się dzieje w pana relacjach z płcią przeciwną ... życzę powodzenia i wytrwałości.

Może mógłby Pan zadać te pytania swoim przyjaciółkom i koleżankom?

Witam, z tego co Pan pisze, sytuacja ta trwa już jakiś czas i doskwiera Panu coraz bardziej. Serdecznie polecam pracę nad samym sposobem pisania z dziewczynami/kobietami. Zachęcam do poznawania ich przemyśleń, potrzeb, marzeń, a także pracę nad sobą. Odkrycie swoich mocnych stron, dopracowanie szczegółów "wymiany myśli" z kobietami, może okazać się wspaniałym pomysłem nie tylko na poszukiwanie 2 połówki, ale i podróż w głąb własnej duszy. Warto również zadbać o styl samej wypowiedzi, interpunkcję, sprawdzić błędy - niestety przy zawieraniu znajomości on-line, takie rzeczy są mocno zauważalne i brane pod uwagę, przez innych.
Zachęcam również, a może i przede wszystkim do poszukiwania kontaktów w realnym świecie - tych nie zastąpi żadna internetowa znajomość.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w poszukiwaniu drugiej połówki.

Trudno jednoznacznie określić przyczynę problemu. Może ona tkwić w sposobie zachowania przekonaniach granicach drugiej osoby itp.być może jest coś szczególnego w Pana zachowaniu co pozwala być jedynie "przyjacielem" a nie partnerem w związku. Proponuje udać się na wizytę do terapeuty w celu szczegółowego omówienia.

Szanowny Panie,

niestety mam delikatny problem ze zrozumieniem Pana wypowiedzi pisanej i nie wiem z czego to wynika? Pana pytanie sprawia wrażenie jakby było wygenerowane przez komputer lub tłumaczone przy pomocy translatora z innego języka, ale absolutnie nie chcę wartościować i wystawiać oceny formie tej wypowiedzi, chociaż budzi moją wątpliwość. Używanie takiej formy może jednak sprawiać, że inni będą mieć problem ze zrozumieniem Pana i pańskich zamiarów.

Trudno też wnioskować, dlaczego kobiety dają Panu negatywną odpowiedź, nie wiem też czy problem nadaje się do pracy psychoterapeutycznej, bo nie opisał Pan problemu, z którym się realnie zmaga - czy chodzi o nieśmiałość w bezpośrednim kontakcie, brak umiejętności interpersonalnych?

Myślę, że w pierwszej kolejności warto spróbować zamienić media społecznościowe na kontakt bezpośredni, poszukać takiej możliwości nawiązania relacji. Przez komputer nie da się stworzyć prawdziwego, dojrzałego związku, którego Panu życzę.

Powodzenia i odwagi do nawiązania relacji poza siecią.

pozdrawiam
Anna Jerzak

Witam, trudno odpowiedzieć na pytanie dlaczego kobiety odmawiają Panu. Myślę, że pytanie zadanie wprost jest bardzo dobrym pomysłem, jednak ważne jest komu zadajemy takie pytanie oraz kiedy (jak długo tę osobę znamy, czy jest ona zainteresowana kontaktem). Proponuję konsultację z psychologiem - może w dłuższej rozmowie uda się Panu odnaleźć skuteczne sposoby nawiązywania satysfakcjonujących relacji.

Witam,
Czytając Pana list, miałam poczucie, że "zdobycie" dziewczyny jest dla Pana bardzo ważne. Nie wiem czy jest jakiś "klucz" jak do tego doprowadzić, pokuszę się o twierdzenie, że wszystko przychodzi w chwili gdy tak naprawdę jesteśmy na to gotowi. Bo ważnym jest poczucie własnej wartości, umiejętność docenienia siebie samego, polubienia się - z własnymi słabościami i niedoskonałościami. Mam takie rozumienie,że gdy wewnętrznie jest się w zgodzie z samym sobą, spotkanie tej najbliższej osoby to kwestia czasu, a zainteresowanie Jej sobą, nie budzi wtedy takiego trudu.
Pozdrawiam, Magdalena Pstrągowska

Dzień dobry,
zrobił Pan ważny krok – uświadomił sobie swoje trudności i rozpoczął poszukiwanie wsparcia specjalisty. Na podstawie informacji, które zostały umieszczone na portalu trudno jednoznacznie ustalić, jaką pomoc zaplanować. Proponuję osobisty kontakt z psychologiem. Rozmowa z elementami psychoedukacji pozwoli Panu sprawnie rozpoznawać reakcje emocjonalne innych, odczytywać sygnały, które wysyłają. Nauczy się Pan lepiej funkcjonować w relacjach społecznych i sprawdzi, czy rzeczywiście partnerki nie są zainteresowane podtrzymywaniem relacji. W razie dodatkowych pytań zapraszam do kontaktu. Pozdrawiam. Maciej Krzymowski – psycholog.

Trudno mi zgadywać, dlaczego dziewczyna odpowiada NIE. Może nie jesteś w jej typie? Znajomych, koleżanek można mieć wiele, ale miłość to coś wyjątkowego, czasem trzeba na nią poczekać.

Witam pana,

Na to pytanie nie da się odpowiedzieć w internecie. Najpierw trzeba przeprowadzić z panem obszerny wywiad aby zrozumieć jakie popełnia pan błędy. Wówczas będzie możliwe przygotowanie wskazówek które zwiększą szansę na powodzenie.
Może za szybko przechodzi pan do meritum?
Może za bardzo panu zależy co zniechęca panie które pan poznaje?
Pytań jest wiele. Bez wiedzy szczegółowej dotyczącej problemu trudno pomóc.
Zalecam konsultacje z psychologiem.

Pozdrawiam
Mikołaj Terczakowski

Witam Pana, uważam, że trzeba próbować - nic na siłę. Jeśli dziewczyna nie jest zainteresowana bliższą znajomością to ma do tego prawo. Po prostu trzeba szukać odpowiedniej dla siebie osoby - myślę, że na pewno Pan znajdzie dziewczynę o podobnym do siebie systemie wartości. Życzę powodzenia i pozdrawiam!

Witam serdecznie.
Z tego co Pan pisze wynika, że zapoznawanie kobiet odbywa się przez Internet. Wiadomo, że jest wtedy łatwiej zacząć rozmowę, jest się bardziej anonimowym, ale może warto zacząć spotykać się w realu? Niewiele Pan tu o sobie pisze, dlatego ciężko stwierdzić jednoznacznie dlaczego tak się dzieje. Proszę się zastanowić nad konsultacją psychologiczną, psycholog powinien pomóc w zrozumieniu problemu.
Pozdrawiam.

Żeby wiedzieć, dlaczego, powinien Pan zapytać kobiet, którym takie pytanie Pan zadał. Może warto zmienić taktykę, nie pytać o chodzenie, tylko zacząć od uwodzenia - podarować kwiaty, zaprosić do kina, dać do zrozumienia, że traktuje Pan konkretną kobietę w sposób wyjątkowy. Pozdrawiam i życzę powodzenia

Witam, trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na Pańskie pytanie. Żeby to zrobić potrzebna jest większa ilość szczegółów. Myślę, że takie mógłby Pan podać w czasie osobistej rozmowy z psychologiem, do której odbycia serdecznie zachęcam. Według mnie jest to najlepsza droga do rozwiązania problemów, o których Pan wspomniał. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!

Witam!
Wiele zależy od tego, kiedy i w jaki sposób składa Pan propozycje. W realnym świecie jest inaczej - jeśli kogoś znamy i mamy do niego zaufanie, łatwiej wtedy o przeniesienie relacji na inny poziom (czyli z przyjacielskiego na romantyczny). W mediach społecznościowych często w ogóle nie znamy niektórych znajomych, nie wiemy, czy można im ufać. Może warto na początku znaleźć wspólne zainteresowania, tematy do rozmowy. Następnie po pewnym czasie zaproponować spotkanie związane ze wspólnymi zainteresowaniami. Dopiero potem, w miarę rozwoju relacji można próbować umawiać się na randki. Być może po prostu działa Pan zbyt szybko. Oczywiście mogą być też inne powody. Czasami pomocne są rady znajomych (i kobiet i mężczyzn). Na pewno warto też spróbować poznać kogoś w tradycyjny sposób - na imprezie u znajomych czy zorganizowanej wycieczce. Jeżeli czuje się Pan sfrustrowany opisaną przez Pana sytuacją i dotychczasowe działania nie przyniosły efektów, warto rozważyć wizytę u psychologa w celu zrozumienia przyczyn i ustalenia dalszych sposobów działania.
Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie dlaczego kobiety Panu odmawiają. To jest pytanie do tych kobiet. Pytał Pan je o to? Nie wiem też ile ma Pan lat i o jakiego typu relacjach z kobietami mówimy. Czasami nie trzeba o to pytać. Jeśli obie strony się lubią, kochają, akceptują chcą ze sobą przebywać naturalnie. Czasami tego typu pytanie może zadziałać jak presja wejścia na taki próg znajomości, na który one mogą nie być gotowe w tym danym momencie.

Witam Pana. Najprostszą odpowiedzą na Pana pytanie jest to, że po prostu albo nie trafił Pan na właściwą osobę albo coś się dzieje z takich sytuacjach z Panem, że dziewczyna nie chce wchodzić w bliższa relację. Napisał Pan, że zawiera znajomości za pośrednictwem internetu a może warto by było zmienić metodę i poznać kogoś w realnym świecie. Tylko tak można kogoś naprawdę pooznać i zdecydować czy to jest właściwa osoba. Chodzi tu o prawdziwą relację przyjażni czy miłości. Warto próbować i nie zrażać się tym, że do tej pory nie znalazł Pan swojej drugiej połowy. Nikogo nie można zmusić do miłości ani przyjaźni. Proszę nie ustawać w poszukiwaniach
Pozdrawiam serdecznie

Nie jest łatwo znaleźć kogoś " na całe życie" przez internet, chociaż nie jest to niemożliwe. :-) Poznawanie w ten sposób osób trzeba traktować jako początek, potem musi być poznanie osobiste, wspólnie spędzony czas, rozmowy o wszystkim - i dopiero od tego zależy czy będziecie chcieli podjąć oboje decyzję o dalszych wspólnych planach i życiu. Trzeba próbować, być otwartym, ale nie naciskać, bo za szybkie deklaracje mogą" wystraszyć". Pozdrawiam

Witam, z tak krótkiego opisu trudno stwierdzić w czym jest problem, wymagałoby to bliższego przyjrzenia się, zbadania sytuacji. Czy była jakaś dziewczyna, która szczególnie się Panu podobała i o której Pan marzył jako o "swojej" dziewczynie? Kobiety często wyczuwają czy komuś na nich zależy. Proponuję, by udał się Pan do psychologa by móc lepiej zbadać w jaki sposób buduje Pan relacje i w czym może być problem. Na pewno dzięki takim wizytom będzie Pan wiedział więcej o sobie a to pomoże lepiej radzić sobie z wyzwaniami. Życzę powodzenia Dorota Rychter

Witam
Myślę, że najlepiej spytać zaufane osoby, może bardziej otwarte koleżanki o to co się takiego dzieje, że mogą w Panu zobaczyć kolegę, a nie męża.
Zwracając się z takim pytaniem do psychologa sugeruję raczej wizytę osobistą.

Pozdrawiam

Witaj, myślę że warto porozmawiać na ten temat z psychologiem, który pomoże Ci dostrzec jakie błędy popełniasz i przeanalizuje z Tobą trudności jakich doświadczasz. Pozdrawiam

Zasadnicze wydaje się pytanie jest takie, co powoduje, że Pan bliskie relacje próbuje zacieśniać za pomocą Internetu. Mimo wszytko trudno jest być z kimś w związku, kogo się nie zna w świecie rzeczywistym i trudno jest mówić o prawdziwie bliskiej relacji jeżeli przebiega ona wyłącznie w świecie Internetu. Coś powoduje, że Pan żyje w świecie portali społecznościowych itp. Może warto się temu przyjrzeć.

Witam Pana. Zawieranie znajomości i zawiązywanie bliższych relacji to dla wielu osób trudna i stresująca sytuacja. Często wymaga od nas przełamywania wielu barier i przezwyciężania lęków. Myślę że dobrze byłoby gdyby zastanowił się Pan czy kontakt z psychoterapeutą i nawiązanie relacji psychoterapeutycznej nie byłoby sposobem na lepsze poznanie siebie a przez zrozumienie ograniczeń nie ułatwiło Panu efektywniejszych poszukiwań prawdziwie bliskiej Panu osoby. Pozdrawiam serdecznie Maria Kruczek

Rozumiem Pana rozczarowanie i doświadczany zawód. Pisze Pan bardzo mało o swoich relacjach z dziewczynami. Być może, że powodem trudności jest niezręczność w tym co Pan pisze lub w tym jak Pan siebie prezentuje. Czy ma Pan możliwość kontaktu bezpośredniego z osobami, które Pana interesują ?
Żeby móc Panu pomóc musiałabym mieć możność obejrzenia Pana w takim kontakcie. Zachęcam by się Pan zapisał na jakiś grupowy trening w Poradni dla młodzieży. Może to być trening asertywności albo kontaktów interpersonalnych. Na pewno w Lublinie jest sporo placówek psychologicznych zajmujących się pomocą młodym ludziom. Jeżeli będzie Pan miał trudności ze znalezieniem takiej grupy to proszę pójść do psychoterapeuty lub psychologa w poradni. Ma Pan prawo do nieodpłatnej pomocy i proszę z tego skorzystać.

Przyczyny Pana trudności mogą być różne. Zrozumienie dlaczego problemem jest nawiązanie relacji damsko-męskiej wymagałoby głębszej analizy, poznania Pana osoby. Dlatego zachęcam do osobistego kontaktu z psychoterapeutą.

Witam,

odpowiedzi na to pytanie moe być bardzo wiele. Proponuję spotkać się ze specjalistą terapeutą, który da Panu bardziej obiektywny pogląd na sprawę :)

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego :)

Witam pana:]
Zapraszam na rozmowę przez skype w celu ustalenia szczegółów, ponieważ nie do końca rozumiem o co chodzi.

Dzień dobry,
Proszę, aby pytania były kierowane zgodnie ze wskazaną przeze mnie specjalizacją dziecięcą, ponadto zrozumiałą polszczyzną. Myślę, że może być Panu łatwiej porozumieć się podczas bezpośredniego kontaktu z psychologiem.
Na tak sformułowane pytanie nie znajduję obecnie odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Psycholog Dziecięcy i Rozwojowy w Łodzi - Igor Wiśniewski

Witam,
Wydaje się, że coś Pan robi, być może nieświadomie, co sprawia, że kobiety wolą trzymać dystans. Myślę, że dobrym pomysłem będzie odwiedzenie terapeuty, żeby mógł to bliżej określić.

Dzień dobry,
Pytanie o "chodzenie" jest trochę nieaktualne. Myślę, że lepiej jest zaprosić kobietę, którą jest Pan zainteresowany na kawę, do kina, na wycieczkę itp. Ma Pan sporo koleżanek czyli jest Pan lubianą i serdeczną osobą, z którą prawdopodobnie można porozmawiać. Mam mało informacji o Panu jednak myślę, że może być tak, że za dużo jest Pana zachowaniach postawy koleżeńskiej, a za mało partnerskiej. To, że jest się w związku z drugą osobą jest kwestią odczucia, spędzania ze sobą czasu i wówczas spontanicznie, podczas rozmowy porusza się ten temat, w naturalny sposób.
pozdrawiam serdecznie
Alicja Maliszewska

Szanowny Panie,
rozumiem Pana! Ciągłe poszukiwanie partnerki i dostawanie kosza musi być frustrujące. Każdy, kto kiedyś to przeżył, na pewno to potwierdzi. Potrzeba posiadania bliskiej osoby i bycia w związku intymnym jest przecież naturalna i prawie każdy ją ma.
W tym przypadku jednak nie ma ani dobrej, sprawdzonej rady, ani sposobu, który byłby w tej kwestii skuteczny. Niestety, nie da się nikogo zmusić by chciał z nami być, podobnie jak nie da się sprawić, by ktoś nas pokochał. Brzmi to banalnie, ale czasami w tych sprawach trzeba po prostu poczekać i będąc otwartym na nowe, zdać się na los. Jednak zamiast spędzić lata życia w oczekiwaniu, lepiej skupić się na tym, co TU I TERAZ - docenić to co się ma, np. przyjaciół, zacząć realizować się na polach, w których jest to możliwe.
Czasami, gdy jakiś problem zaczyna dominować nasze życie, przydatna jest psychoterapia.
Pozdrawiam ciepło,
Vivian Fiszer

Dzień dobry. Zdobycie zaufania i uczucia drugiej osób, zajmuje zwykle jakiś czas. Jak Pan napisał - posiada Pan już koleżanki, przyjaciółki, a to świetna podstawa do zbudowania długotrwałego związką! Być może warto postawić na przyjaźń i sprawdzić, w jaki sposób rozwinie się sytuacja? Pozwolić sobie na bliższe poznanie, zaprzyjaźnienie się, zdobycie zaufania.
Bogatym źródłem informacji mogą być również informacje zwrotne od kobiet, które odrzuciły Pana propozycję. Warto zapytać je, z czego wynika ich decyzja. Pozdrawiam serdecznie

Dzień dobry, rozumiem, że w swoim otoczeniu ma Pan bardzo dużo kobiet, jednak z wszystkimi udaje się Panu nawiązywać tylko albo aż relacje koleżeńskie. Zapewne wynika to z Pana podejścia, zachowań, być może przyjacielskiego stylu bycia. Pytanie czy tym kobietą pokazuje Pan swoją męskość, czy spostrzegają Pana jako mężczyznę czy głównie jako przyjaciela. Myślę że warto byłoby skorzystać z kilku spotkan u psychologa, przeanalizować swoje podejście, zaangażowanie. Myślę, że może zbyt bezpośrednio i nagle chce Pan zmienić formę relacji na partnerską poprzez pytanie " Czy chcesz ze mną chodzić?". W dorosłości to przejście jest płynne, bardziej opiera się na pojawieniu się zachowan partnerskich co sprawia że wiemy, że jesteśmy z kimś. Myślę że specjalista pomoże dokładnie zrozumieć te kwestie.
Pozdrawiam A. Pacia

Dzień dobry. Może zamiast pytać od razu czy dziewczyna chce z Panem chodzić warto zaprosić poznaną w internecie koleżankę na kawę. A jeśli będzie to udane spotkanie to na kilka następnych. Warto sprawdzić, czy rzeczywiście może zrodzić się między Państwem uczucie. Czasem to może to być długi proces .Może warto też poradzić się kolegów jak zapraszać na spotkanie i jakie pomysły na organizację takiego spotkania się sprawdzają. Dziewczyna musi Pana dobrze poznać.
Życzę powodzenia
Barbara Tubielewicz

Dzień dobry!
Może nie pytać dziewczyny " Czy chcesz ze mną chodzić?", tylko zaprosić osobę do kina, na kawę etc. Po takiej randce zaproponować kolejne spotkanie. Dać sobie i drugiej osobie czas na poznanie się, bez napinki "muszę mieć dziewczynę" - to odstrasza. Może warto zapytać zaprzyjaźnione osoby dlaczego ich zdaniem jestem bardziej kumplem niż chłopakiem? Jak mnie odbierają? Pozdrawiam.

Szanowny Panie, nie ma gotowej recepty na odwzajemnione uczucie. Proszę się nie zniechęcać i nie szukać na siłę. Kiedyś przyjdzie moment, kiedy pozna Pan odpowiednią osobę. Jeżeli ma Pan trudności w nawiązaniu relacji intymnej, otoczenie nie odwzajemnia Pana uczuć zachęcam do konsultacji psychologicznych by przyjrzeć się Pana przekonaniom, codziennemu funkcjonowaniu, ewentualnym trudnościom. Warto również poszukiwać nowych znajomości w świecie rzeczywistym, nie ograniczając się do żadnego typy łącz internetowych. A jeżeli chce się Pan dowiedzieć czegoś odnośnie uczuć drugiej osoby najlepiej jest wprost zapytać. Tyle wiemy ile się dowiemy od drugiego człowieka. Zawsze jednak musi się Pan liczyć z tym, że druga strona niekoniecznie może być gotowa na udzielenie odpowiedzi. Życzę powodzenia. Najlepiej jest nie szukać uczucia, samo przyjdzie w najmniej spodziewanym momencie:)

Warto zacząć się spotykać z poznanymi osobami. Budowanie relacji wymaga czasu, zaangażowania i - oczywiście - odpowiedniej osoby. Nigdy nie wiadomo, kiedy i z kim "zaiskrzy". Warto dać sobie czas i zacząć cieszyć się poznawaniem ludzi i spędzaniem z nimi czasu.

Dzień dobry. Relacje damsko-męskie przechodzą przez różne etapy. Z Pana pytania nie wynika, czy spotyka się Pan z tymi kobietami w realnym świecie. Jeżeli macie za sobą etap przeniesienia relacji do rzeczywistości, spotkaliście się, polubiliście to trzeba dać znajomości czas. Jeżeli proponuje Pan chodzenie w internecie w mojej ocenie nie ma szans na to, aby taka propozycja została potraktowana poważnie. Pozdrawiam

Proponowałabym rozmowę z psychologiem, aby dotrzeć do problemu. Pozdrawiam.

Witam, widzę że zrobił Pan już kawał dobrej roboty: duża aktywność na portalach, grupach, udział w randkach, co zresztą zaowocowało licznymi znajomościami i przyjaźniami. Myślę, że w momencie gdy przyjaciółka zaczyna się Panu podobać, to trzeba tą przyjaźń dalej pielęgnować i dbać o nią. W końcu z miłości może narodzić się przyjaźń. Niekiedy gdy chcemy zbyt szybko mieć pewność, w którą stronę podąża nasza relacja, możemy po prostu drugą osobę spłoszyć.
Zalecem udział w terapii, w celu zbadania przyczyny opisanej trudności.
Pozdrawiam serdecznie, Natalia Kabała- Michna

Zastanawiam się na ile potrzebne jest pytanie o chodzenie... Związki powstając przechodzą różne fazy, bez przyspieszania i ponaglania spraw, toczą się własnym tempem... Konieczność nazywania relacji jaka łączy dwoje ludzi zwykle występuje juz na pewnym etapie zaangażowania, co daje jakieś możliwości zaplanowania dalszej przyszłości, pozwala angażować się bardziej... Na etapie poznawania się i chodzenia ze sobą wystarczy się skupić na budowaniu tejże relacji umawiając się na kolejne spotkania i szukając okazji do poznawania się w różnych okolicznościach...

Witam - należy przeanalizować w jaki sposób pytasz dziewczynę o możliwość chodzenia. Może popełniasz jakiś błąd? Zachęcam do spotkania z psychologiem i rozmowy na te temat.

Witam serdecznie,
trudno powiedzieć z czego wynika Pana problem, ponieważ trzeba by było go szerzej opisać. Polecałabym więc skontaktować się z psychologiem lub terapeutą w celu bardziej szczegółowego omówienia Pana problemu.

dzień dobry,
nie ma nic gorszego niż presja. Aby się z kimś związać trzeba kogoś poznać, polubić do tego potrzebny jest czas. Może Pan zbyt wcześnie wychodzi z propozycją "chodzenia ze sobą". Ponad to aby stworzyć dobrą parę należy być w pewnym stopniu do siebie podobnym, to jest mieć podobne poglądy, zainteresowania, podobnie spędzać czas. Warto szukać partnerki podobnej do siebie w zakresie trybu życia itp. Jeżeli ma Pan przyjaciółki i są one dla Pana przychylne, warto by Pa się spytał tych przyjaciółek, jak one sądzą, co w Panu jest ciekawe dla dziewczyn a co warto byłoby zmienić.
Pozdrawiam.

Obawiam się, że na Pańskie pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Trudno powiedzieć, co może być przyczyną Pańskich problemów. Nie ma też jednego sposobu zadawania pytania o bycie razem, który gwarantowałby stuprocentową skuteczność, gdyż nie w nim leży istota rzeczy. Myślę, że wnikliwe przyjrzenie się wraz ze specjalistą temu, w jaki sposób dobiera Pan sobie kandydatki na partnerki, jakie ma Pan przekonania, w jaki sposób radzi Pan sobie z emocjami i jak wyglądają Pańskie przeszłe doświadczenia, może okazać się pomocne w rozwiązaniu bieżących trudności.

Pozdrawiam serdecznie
Paulina Owsińska

Witam,
Rozumiem, że jest w Panu gotowość do wejścia w trwałą relację z kobietą. Zastanawia się Pan jak to zakomunikować wybranej przez siebie kobiecie.

Propozycja wejścia w bliską trwałą relację to już poważna deklaracja. Zazwyczaj wynika ona ze wzajemnej fascynacji, zakochania obojga osób oraz/lub powstania wcześniej miedzy nimi pewnej zażyłości.
Jeśli poszukuje Pan związku, korzystnie było by najpierw skupić się na budowaniu relacji - najlepiej w realu (nie przez internet) z różnymi kobietami. Jeśli, któraś z tych kobiet na prawdę Pana czymś zafascynuje - powstanie przestrzeń na adorację dostrzeganego w niej piękna. Jeśli kobieta będzie wiedziała, że się Panu podoba i co konkretnie Pan w niej podziwia jest możliwość, że odwzajemni Panu uczucia.

Warto również przyjrzeć się sobie jako mężczyźnie. Co konkretnie Pan w sobie ceni? Jakie wartości Pan pielęgnuje? Co konkretnie może kobieta w Panu podziwiać? Jakie są Pana mocne strony, które może Pan w relacji z kobietą eksponować?
Odpowiadając sobie szczegółowo na te pytania - znając jasno Własną Wartość, będzie Pan w stanie nabierać pewności i śmiałości w relacjach z kobietami.

Co może Pan zaoferować partnerce w związku? Czego kobieta oczekuje od mężczyzny? Czego Pan oczekuje od partnerki?

Dla każdego mężczyzny, bardzo korzystnie jest mieć jasną odpowiedź na te pytania.
Trzymam kciuki.

Dzień dobry, myślę,że po długotrwałej znajomości poprzez portale internetowe dobrze byłoby się po prostu spotkać i poznać a dopiero po jakimś czasie proponować " chodzenie". Spotkanie w realnym świecie pozwala na zweryfikowanie czy relacja ma szanse przekształcić się w coś więcej niż przyjaźń. Pozdrawiam

Dzień dobry,
Rozumiem, że ma Pan trudność w nawiązaniu bliskiej relacji z kobietą, a jednocześnie odczuwa Pan taką potrzebę. Powodów może być wiele. Nie mogę udzielić Panu jednoznacznej odpowiedzi dlaczego tak jest, bo znam tylko malutki fragment Pana historii. Zachęcam do skorzystania z konsultacji u specjalisty, który pomoże Panu przyjrzeć się Pana trudności. Może wspólnie znajdziecie rozwiązanie. Pozdrawiam Paulina

Witam,

nie wiem ile ma Pan lat, ale raczej nie pyta się dziewczyny "o chodzenie". Jeśli dwie osoby podobają się sobie wzajemnie, to nie ma takiej potrzeby. Rozpoczęcie związku odbywa się, że tak powiem "naturalnie" i dalej biegnie swoim torem. Najważniejsze, aby wyczuć odpowiedni moment na okazanie swoich uczuć poprzez, np.: wzięcie drugiej osoby na rękę, przytulenie jej czy "pierwszy pocałunek". Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem.

Pozdrawiam.
Adam Zajączkowski

Witam Pana. Trudno mi powiedzieć, po tak małej ilości informacji, dlaczego tak się dzieje, należało by się spotkać i przeanalizować problem. Zapraszam do kontaktu.

Pozdrawiam
Psycholog
Adrian Szafrański

Dzień dobry, proszę się zastanowić jakie informacje, zdjęcia zamieszcza Pan na tego typu portalach. Zwykle ludzie podchodzą do tego bardzo autopromocyjnie. Jeśli z którąś z osób nawiązał Pan bliższą relację zawsze można zapytać wprost. Proszę pamiętać, że tego typu portale nie są jedynym źródłem poznawania nowych osób, czy sympatii. Życzę powodzenia. K.P.

Bardzo dobrze, że próbuje Pan poznawać nowe osoby na różne sposoby, np. wykorzystując do tego celu portale społecznościowe. Trudno powiedzieć, dlaczego nie udaje się Panu poznać kobiety, która chciałaby utworzyć z Panem trwały związek. Możliwe, że wybiera Pan kobiety, które z góry nie są takim związkiem zainteresowane, a może są jeszcze inne powody. Aby je poznać, i pomóc Panu rozwiązać ten problem, potrzeba więcej informacji.

Dzień dobry,
Przyznam, że problem jest dość delikatny, trudno jednocześnie udzielić Panu jednoznacznej odpowiedzi. Wnioskuję z Pana wypowiedzi, iż nie ma Pan problemu z nawiązywaniem kontaktu z kobietami, jednak trudności pojawiają się w momencie chęci przekształcenia relacji w bardziej intymną. To trudne pytanie, ponieważ nie wiemy, jak postrzega nas druga osoba, a w tym wypadku zawsze szczerość jest najlepszym rozwiązaniem. Jest również podstawą budowania ewentualnego związku. Warto więc spróbować po prostu otwarcie porozmawiać. Może być też tak, że to Pan przez cały czas wysyła sygnały świadczące o tym, że chce Pan tylko przyjaźni, a potem pana przyjaciółki/koleżanki są zaskoczone rozwojem sytuacji. Jest mi to trudno ocenić na odległość i tylko z tak ogólnego opisu. Jedno jest pewne- nic na siłę, a z miłością jest tak, że przychodzi wtedy, kiedy najmniej się tego spodziewamy. :) Jeśli czuje Pan, że to głębszy problem- na pewno warto skonsultować to na spotkaniu z psychologiem lub psychoterapeutą.
Pozdrawiam,
Agata Opłatowska

Szanowny Panie,
obawiam się, że nie jestem w stanie odpowiedzieć na Pana pytanie. Tym bardziej że nie wiele o Panu wiem i nie wiele wiem o Pana relacjach z kobietami. Znajomości zawierane przez FB czy inne portale rządzą się swoimi prawami. Być może nie spotka Pan kobiet które szukają kandydata na chłopaka czy męża? Może warto byłoby poszukać kogoś bliskiego wśród znajomych ze szkoły czy pracy ?
Trzymam kciuki za Pana i z pewnością znajdzie się wreszcie ktoś kto jak Pan będzie gotowy na związek.
Magda Synowska

Daj z siebie więcej cierpliwości, zaangażowania i dystansu. Mam wrażenie, że do tematu związku podchodzisz zbyt przedmiotowo. Piszesz ,,Ja chcę mieć..." Budowanie związku to inwestycja. Postaraj się dać kawałek siebie, daj się lepiej poznać swojej przyszłej partnerce i dajcie sobie na to więcej czasu. Nie napadaj jej od razu pytaniem ,,czy będziesz ze mną chodzić"? Staram się zrozumieć Twoje zniecierpliwienie. Myślę, że jak trochę ten temat zostawisz i nie będziesz traciła energii na ciągłe szukanie to taka postawa bardziej kogoś fajnego do Ciebie przyciągnie. .

Witam :)
Opisuje Pan ważny problem - jak znaleźć miłość swego życia. Rozumiem , że angażuje się Pan w poszukiwanie na portalach randkowych. Ciekawi mnie czy w realnym życiu też jest pan aktywny ? Czy spotyka się Pan z poznanymi w sieci kobietami? Czy myślał Pan o rozwijaniu jakiejś pasji dzięki której mógłby Pan poznać dziewczynę o podobnych zainteresowaniach i spróbować z nią wejść w bliższą relację? Związek między dwoma nieznajomymi osobami potrzebuje czasu i wielu wspólnie spędzonych chwil aby podjąć decyzję o "chodzeniu". Kobiety, które Pan poznał utrzymują z Panem kontakt więc jest to dobra okazja do poznania się bliżej, rozmów, spotkań i po dłuższym czasie podjęcia decyzji o narzeczeństwie a w przyszłości małżeństwie. Zachęcam Pana do spotkań z tymi koleżankami i dbania abyście oboje miło spędzali czas ze sobą. Niech Pan posłucha co lubią robić Pana koleżanki, co je cieszy, sprawia przyjemność, daje poczucie bezpieczeństwa. Może się Pan od nich wiele nauczyć aby w odpowiednim momencie dobrze rozumieć się z tą jedyną, wybraną. Kiedy da Pan znajomym kobietom okazję poznać siebie jako dobrego przyjaciela, któremu można ufać i polegać na nim zapewne któraś z nich doceni Pana charakter, umiejętności, poczucie humoru i wytrwałość i zaangażuje się tak jak Pan tego oczekuje.
Pozdrawiam serdecznie

Witam Pana,
czytając opis trudności, z którymi się Pan boryka zasadne wydaje się przyjrzenie się relacjom jakie Pan tworzy z osobami płci przeciwnej i znalezienie w nich tych aspektów, które mogą utrudniać utworzenie poważniejszego związku. Zalecam kontakt z psychoterapeutą w miejscu zamieszkania.
Serdecznie pozdrawiam,
Maria Stachoń-Wójcik

Życie z kimś w związku to bardzo intymny temat, danych mamy niewiele, tylko tyle, że szuka Pan wyłącznie w internecie, ale nie wiem jak Pan pyta, kiedy, czy jest Pan zdeterminowany by żyć w związku, czy Pan poszukuje spokojnie drugiej połówki. Jakie ma Pan zdanie o sobie samym? Być może warto zapytać na początek o szczerą wypowiedź Przyjaciółki - co o tym myślą. I jeśli będzie Pan czuł niedosyt udać się na wizytę do psychologa. Pozdrawiam serdecznie.

Szanowny Panie
Domyślam się ze zgłoszony problem stanowi dla Pana duży dyskomfort i w związku z tym warto się nim szybko zając. Do tego jest jednak potrzebna większa ilość informacji dotyczących opisanej sytuacji. Myślę że,największą szansę na poradzenie sobie z nią daje zgłoszenie się do psychologa w miejscu zamieszkania i dokładne omówienie z nim tego problemu.
Joanna Frąckowiak

Dzień dobry,
trudno jednoznacznie odpowiedzieć na Pańskie pytanie, ponieważ nie podaje Pan zbyt wielu informacji ani o sobie, ani o problemie. Nie pisze Pan chociażby tego czy pytanie kierowane do znajomych z Internetu o chodzenie zadaje Pan przez Internet, czy po zapoznaniu się, w realu? Czym kieruje się przy kontaktowaniu się ze swoimi wirtualnymi wybrankami? Istnieje wiele czynników, które mogą być przyczyną braku dziewczyny mimo wysiłków wkładanych w jej znalezienie. Na pewno istotne jest wyważenie ile czasu przeznacza Pan na wirtualny kontakt z konkretną osobą. W sprawach tak delikatnych, jak wybór towarzyszki życia, należy w miarę szybko doprowadzić do spotkania się z nią w realu, by skonfrontować się ze swoim wyobrażeniem o niej. Ponieważ najczęściej jest ono tworzone na podstawie wybiórczych informacji dostępnych w Internecie, może bardzo odbiegać od tego, jaka wybrana osoba jest naprawdę. Być może kobieta, która zwróciłaby na Pana uwagę, ze względu na jej cechy osobowości i poglądy nie bierze pod uwagę możliwości nawiązywania bliższych kontaktów przez Internet. Dlatego warto rozglądać się również poza siecią – być może ta, która chciałaby z Panem nawiązać bliższą relację jest na wyciągnięcie ręki? Zachęcam Pana do wizyty w gabinecie psychologicznym niedaleko Pana miejsca zamieszkania. W bezpośredniej rozmowie, psycholog będzie mógł pomóc Panu w nurtującym Pana problemie wziąwszy pod uwagę konkretne jego przyczyny.
Pozdrawiam serdecznie!

Z Pana wiadomości wnioskuję, że od dłuższego czasu czuje się Pan odrzucony, a relacje damsko-męskie są powodem zmartwień. Myślę, że to może być bardzo męczące, ciągłe poszukiwanie odpowiedzi na pytanie "dlaczego tak się dzieje?". Tym bardziej, że może być wiele czynników, które się na to składa. Warto w takiej sytuacji skorzystać z pomocy psychologa czy terapeuty. Będąc w kontakcie z taką osobą można się wspólnie zastanowić nad tym, co sprawia że tak się dzieje, w jaki sposob można sobie radzić oraz nad sposobami rozwiązania Pańskiego problemu.

Witam,
coś musi być w tym, wiec podejrzewam, że albo Pana zachowanie, ale słowa muszą wpływać na to, że kobiety decydują się na relacje przyjacielskie. Wymaga to "przestudiowania".

Problem, który Pan zgłasza dotyczy obecnie wielu młodych ludzi. Po części wynika z tego, że ich życie przeniosło się do rzeczywistości wirtualnej. A ta pozbawiona jest możliwości i zalet bezpośredniego spotkania oraz powolnego nawiązywania kontaktu i zbliżania się do siebie w bezpieczny sposób, jaki następuje w realnym świecie. Nie działa w taki sam sposób chemia mózgu i feromony. Młodzież często nie dostrzega już granic między światem realnym i wirtualnym i czasem nawet ten wirtualny świat postrzegany jest jako bardziej realny, w którym toczy się prawdziwe życie towarzyskie niż świat rzeczywisty, w którym na co dzień fizycznie egzystujemy. Dzięki internetowi i wskutek globalizacji można bardzo łatwo nawiązać kontakt z bardzo wieloma osobami na całym świecie. Niestety właśnie ta łatwość nawiązywania nowych relacji nie sprzyja budowaniu trwałych więzi, ani ich utrzymywaniu. Dodatkowo w internecie łatwo sfałszować swoją tożsamość.
Warto rozważyć, jakie ma Pan możliwości nawiązania nowych znajomości w realnym życiu: w pracy, wśród znajomych, uprawiając hobby, dzieląc pasje i zainteresowania, podróżując. Być może wskazany byłby też rozwój kompetencji społecznych i emocjonalnych. To jednak można stwierdzić dopiero po wstępnych konsultacjach psychologicznych, czy psychoterapeutycznych. Zwykle taką diagnozę można postawić już po jednej sesji.

Zanim zaproponuje się komuś związek dobrze jest zastanowi się, czy zaangażowanie i uczucia drugiej osoby są podobne do naszego. Jak pisał Boy-Żeleński "i w tym cały jest ambarans, żeby dwoje chciało na raz"... Zapewne wiele osób przeżywa właśnie podobne do pańskich rozterki. Jest jednak kilka rzeczy, które zwiększą prawdopodobieństwo "sukcesu matrymonialnego" jeśli na tym właśnie Panu zależy.
Po pierwsze zastanawiam się kiedy formułuje Pan owe propozycje "chodzenia"? Jeszcze w czasie rozmów na portalach czy już w realu? Jest mało prawdopodobne, by ktoś zgodził się na związek zanim Pana pozna...
Po drugie, co dzieje się na spotkaniach jeśli do nich dochodzi? Jak długie i jak intensywne są to relacje? Z jakich powodów się kończą?
Dopiero szczere odpowiedzi na powyższe pytania rzucą światło na przyczyny pańskiej sytuacji. Zachęcam do wizyty u psychologa/psychoterapeuty. Z mojej strony, patrząc na Pana miejsce zamieszkania możliwa jest konsultacja na Skype: energia.umyslu
Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Witam serdecznie,

posiadanie kogoś bliskiego jest naturalną potrzebą większości ludzi. Niektórym łatwiej stworzyć intymne związki, innym przychodzi to znacznie trudniej. Nie ma gotowej recepty na to, w jaki sposób nawiązywać tego typu relacje. W większości przypadków "pytanie o chodzenie" nie jest konieczne, ponieważ związek dwojga ludzi jest czymś dynamicznym i rozwija się w sposób naturalnie spontaniczny. Nieznane są dla mnie przyczyny odmów ze strony Pana koleżanek czy znajomych oraz inne bardzo ważne kwestie w tej sprawie. Zalecam Panu w takiej sytuacji udanie się na konsultację psychologiczną.

Pozdrawiam,
Natalia Pilarska.

Przykro mi, niestety ciężko odpowiedzieć mi na pytanie - dlaczego? Informacje zawarte w pytaniu są dla mnie chaotyczne, ciężko mi zrozumieć przekaz. Myślę, że łatwiej byłoby gdyby udał się Pan do psychoterapeuty i na spokojnie opowiedział swój problem.
Pozdrawiam, Monika Chrapińska-Krupa

Dzień dobry,
trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ nie wiem jak Pan prezentuje swoją osobę na portalach społecznościowych. Myślę sobie, że może warto po prostu i otwarcie mówić, że szuka Pan miłości, wtedy będą się do Pana zgłaszać tylko osoby tym zainteresowane. Taka dygresja, jeśli Pan pyta kobietę, czy chciałaby z Panem chodzić, może zostać to odebrane jako niepoważne lub niedojrzałe. Może warto nie zadawać takich pytań, tylko spróbować zainteresować kobietę swoją osobą, spróbować ją zrozumieć i bliżej poznać, dać jej bliskość, troskę i uważność. Kobiety tego potrzebują, zresztą mężczyźni też :-)

Życzę znalezienia miłości swojego życia.
Powodzenia!

Marzena Reszczyńska-Owczarek
psycholog, psychoterapeuta

Bardzo Panu zależy na miłości, niestety znalezienie odpowiedniej osoby czasem trwa i wbrew pozorom nie jest to tak łatwe za pośrednictwem portali społecznościowych lub miłosnych. Trudno mi powiedzieć co Pan robi nie tak lub co powinien robić inaczej, gdyż nie ma tutaj uniwersalnych rad. Jeśli chciałby Pan poznać lepiej siebie i zrozumieć co w Panu może być postrzegane jako atrakcyjne lub odpychające potencjalne partnerki, być może warto w tym celu zdecydować się na psychoterapię. Najlepiej jeśli znajomości rozwijają się naturalnie, bez nacisków. Często miłość na całe życie można poznać przy okazji realizowania własnych pasji w grupie znajomych lub różnych grupach wspólnych zainteresowań, do czego Pana zachęcam.

Witam. Naprawdę trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ Pana nie znam - nie wiem, jaki Pan jest, co Pana interesuje, jakie ma Pan zalety a jakie wady itp. Jeśli ma Pan dobre przyjaciółki, proszę je o to zapytać i poprosić o szczerość - jeśli jest Pan gotowy przyjąć każdą odpowiedź. Może za bardzo Pan chce albo za bardzo Pan się stara i to odstrasza ewentualne kandydatki? Polecam rozmowę z przyjaciółkami. Pozdrawiam!

Opisany problem zawsze jest indywidualny i ewentualnie można nad nim sie zastanowić w gabinecie, nie zaś w internecie.

Niestety rzeczywistość wirtualna niewiele ma wspólnego z prawdziwym światem. Zachęcam do aktywności w realu. W przypadku wątpliwości zaproponowałabym wizytę u psychoterapeuty, który być może potrafi bliżej przyjrzeć się niektórym strefom Pana funkcjonowania- polecam pana Adriana Kraszewskiego-Rzepę.

Witam. Może nie spotkał Pan jeszcze tej Swojej Dziewczyny, która obdarzy Pana uczuciem i bycie Pana Przyjaciółką będzie dla niej za mało. Dzięki internetowi mamy możliwość poznawać więcej ludzi w krótszym czasie co nie przekłada się na ilość poznawanych "drugich połówek". Pozdrawiam Ludmiła Kulikowska Kubiak

Hm,tak "na oko"trudno powiedziec...czy to zbieg okolicznosci czy Pan robi cos nieumiejetnie...Dosc charakterystyczne jest to,ze szuka Pan dziewczyny WYŁĄCZNIE przez internet.Moze łączy sie to z niskim poczuciem wartosci na przyklad,lub wstydem...Prosze wybrac sobie fajnegi terapeute i sprobowac sie temu przyjrzec:)

Witam, Być może nie trafił Pan jeszcze na właściwą dziewczynę. Proszę być cierpliwym, ta prawdziwa miłość niedługo pojawi się w Pana życiu, Życzę dużo szczęścia i powodzenia w poszukiwaniach.Pozdrawiam

Dzień dobry, myślę, że najprościej udać się na konsultację do psychoterapeuty i we współpracy z nim sprawdzić w czym tkwi problem. Czasem tak bywa, że świat odpowiada na to co w nas samych nieuświadomione. Pozdrawiam bardzo ciepło.

Dzień dobry!
Wiele osób w obecnym czasie boryka się z problemem znalezienia odpowiedniego partnera życiowego. Mamy coraz mniej czasu, a niekiedy wręcz okazji do poznawania nowych ludzi. Niekiedy trzeba się po prostu kolokwialnie mówiąc uzbroić w cierpliwość. Polecam jednak zaangażować się w działalność lokalnej społeczności. Wśród osób z najbliższej okolicy, skupionych wokół konkretnego problemu łatwiej poznać kogoś, z kim miałoby się wspólne tematy. Często polecam pacjentom, ale także najbliższym - tym samotnym, że należy zacząć od polubienia siebie i samorozwoju. Im mniej skupiamy się na szukaniu partnera, a bardziej na sobie, tym paradoksalnie łatwiej jest nam poznać tę właściwą osobę. Dlaczego? Ponieważ stajemy się pewniejsi siebie. Proszę zainwestować trochę w siebie, wyjść do ludzi, być może zaangażować się w jakiś lokalny wolontariat, pójść na siłownię lub zajęcia sportowe. To tam tak naprawdę jest największe prawdopodobieństwo poznania kogoś wartego uwagi.
Pozdrawiam i życzę powodzenia,
Joanna Włodarska