Problem ze stresem
1
odpowiedzi
Witam,
Nie wiem co mi jest, od jakiegoś czasu szczególnie w nocy bardzo się pocę. Nie zdarza się to codziennie, ale zauważyłam że zazwyczaj po stresującym dniu, tygodniu...
Zwykle jestem bardzo pogodna i raczej optymistycznie podchodzę do życia, ludzie kojarzą mnie z uśmiechem i radością.
Podczas dużego stresu w pracy gdy emocje już zaczynają opadać, dopada mnie ściskanie w przełyku, zaciska misie żuchwa, przyspieszone bicie serca, odruchy wymiotne, mam uczucie że wszystko mi się w środku trzęsie, czasem robi mi się słabo a prawie zawsze po wszystkim mam obniżony nastrój. W mega stresie zawsze chce mi się płakać i nie raz z bezsilności łzy lecą jak grochy. Czasem przez cały tydzień mam blokadę w przełyku że wciskam w siebie jedzenie żeby nie zasłabnąć. Czasem taki stan trwa kilka godzin a czasem tydzień. Nie wiem co robić.
Nie wiem co mi jest, od jakiegoś czasu szczególnie w nocy bardzo się pocę. Nie zdarza się to codziennie, ale zauważyłam że zazwyczaj po stresującym dniu, tygodniu...
Zwykle jestem bardzo pogodna i raczej optymistycznie podchodzę do życia, ludzie kojarzą mnie z uśmiechem i radością.
Podczas dużego stresu w pracy gdy emocje już zaczynają opadać, dopada mnie ściskanie w przełyku, zaciska misie żuchwa, przyspieszone bicie serca, odruchy wymiotne, mam uczucie że wszystko mi się w środku trzęsie, czasem robi mi się słabo a prawie zawsze po wszystkim mam obniżony nastrój. W mega stresie zawsze chce mi się płakać i nie raz z bezsilności łzy lecą jak grochy. Czasem przez cały tydzień mam blokadę w przełyku że wciskam w siebie jedzenie żeby nie zasłabnąć. Czasem taki stan trwa kilka godzin a czasem tydzień. Nie wiem co robić.
Szanowna Pani,
proponuję skonsultować się z psychoterapeutą, który określi zakres kłopotu i wskaże możliwości poradzenia sobie z nim. Hipotez dotyczących Pani funkcjonowania może być wiele, bo i pewnie wiele rzeczy złożyło się na to co się dzieje z Pani ciałem i wnętrzem. Samemu czasem trudno złapać dystans do siebie i adekwatnie ocenić rzeczywistość, a co za tym idzie, pomóc sobie. Pozdrawiam serdecznie.
proponuję skonsultować się z psychoterapeutą, który określi zakres kłopotu i wskaże możliwości poradzenia sobie z nim. Hipotez dotyczących Pani funkcjonowania może być wiele, bo i pewnie wiele rzeczy złożyło się na to co się dzieje z Pani ciałem i wnętrzem. Samemu czasem trudno złapać dystans do siebie i adekwatnie ocenić rzeczywistość, a co za tym idzie, pomóc sobie. Pozdrawiam serdecznie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.