Problemy w związku

4 odpowiedzi
Witam,mam 22 lata.
Jestem z chłopakiem od roku czasu . Moim problemem i zmartwieniem jest to ,że przestał się starać,zaczął być też chamski .
Nie rozumiem tego ponieważ zabiegał o mnie przez 8 miesięcy i nigdy mu te staranie się nie nudziło , znamy się ogólnie 3 lata .
Teraz gdy się pokłócimy to on ma minę typu "o nie znowu kłótnia" starałam się z nim porozmawiać,załagodzić nieporozumienia między nami ,ale gdy poprosiłam o rozmowę to mówi ,że mu się nie chcę,że nie ma ochoty się kłócić i nie będzie rozmawiał . Do 8 miesięcy naszego związku był on osobą która była bardzo wrażliwa , czasami zdarzało się ,że gdy się pokłóciliśmy płakał ,umiał powiedzieć co go boli i rani , starał się też bardzo , tęsknił ,dużo pisał . Nie wiem dlaczego z wrażliwego faceta zrobił się taki chamski człowiek .Pytałam wielokrotnie to odpowiada ,że nauczył się nie płakać i dusi w sobie (po jego zachowaniu podczas kłótni nie widać tego ,że jakoś go coś boli ,bardziej jest wtedy chamski). Powtarza mi dość często ,że nie umiem wrzucić na luz w tym związku ,że ma wrażenie że musi być ciągle ,a tak nie będzie . Gdy mówię mu "nie starasz się już " ciągle odpowiada to samo "czego ja nie robię niby ? " jest pewna rzecz którą zrobił na początku naszego związku mianowicie masturbował się przy zdjęciach koleżanek z okolic domu ,naszej szkoły itd . Wybaczyłam mu to ,ponieważ bardzo się starał , przyznam ,że dość często mu to wypominałam ,ale źle się czuję gdy on odpowiada mi "dobra idź,nie będę tego słuchał " gdy wypomnę ,chciałabym ,żeby jakoś szanował to ,że wiele dla niego zrobiłam-wybaczyłam .Teraz jest tak ,że jak jego słowo mnie zaboli zaczynam płakać ,a on widząc to tylko zapyta "dalej będziesz płakać ? " po czym odwrócił się poszedł spać i zostawił mnie tak samą zapłakaną . Przyznam się,że zdarzyło mi się ,że go wyzywałam od różnych ,on mnie nigdy . Czasami gdy się zapytam dlaczego jest chamski to mi mówi żebym się nie dziwiła skoro też taka jestem. Zaczęłam pracować nad swoimi emocjami, ale czuję się ,że tylko ja się staram w tym związku ,że tylko ja proszę o rozmowy i mnie to dobija , mówię mu ,że nie czuję się kochana ,ale nic z tym nie robi.Wiem ,nigdy nie jest tak jak na początku , a każdy związek ma swój etap ,ale czy 4 miesiące nie dogadywania się jest normalne? On nie chce żadnego rozstania , często mówi ,że idziemy na swoje jak trochę zarobi . Co mam zrobić ,aby nauczył on się mnie rozumieć ? Żeby chociaż spróbował mnie wysłuchać i razem ze mną naprawił nasze błędy przez które się ranimy . Czy wrażliwy człowiek ,może się zmienić od tak ? Jak troszkę się zdystansować ? Proszę o pomoc .
Czasami w naszym życiu nazbiera się tyle trudności, że trudno jest nam się zdystansować i znaleźć przyczynę takiego stanu rzeczy. Z Pani opisu wynika, że obecna sytuacja powoduje w Pani duże obciążenie emocjonalne. Tym trudniej jest dokonać racjonalnej oceny i podjąć decyzje o kolejnym kroku. Jeśli macie Państwo taką możliwość - warto skorzystać z konsultacji u psychoterapeuty - pomoże on znaleźć przyczynę zmian oraz w bezpiecznej atmosferze umożliwi Państwu usprawnienie wzajemnej komunikacji tak aby była otwarta i nie raniła drugiej osoby. Jeśli Pani partner nie wyraża zgody na rozpoczęcie wspólnej terapii, warto byłoby zastanowić się nad konsultacją indywidualną, podczas której będzie Pani miała możliwość zdystansowania się do obecnej sytuacji i wraz ze wsparciem psychologa poczynić kolejne, najlepsze dla Pani kroki. Pozdrawiam ciepło!

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowna Pani
Polecam udać się wspólnie do specjalisty psychologa/psychoterapeuty który pracuje z parami. Terapia Par jest skuteczną formą pomocy w opisanym przez Panią problemie. Podczas terapii nauczą się Państwo komunikacji, oraz dowiedzą się Państwo nad jakimi elementami relacji musicie się skupić i popracować. Na terenie Szczecina polecam Szczecińskie Centrum Terapii Poznawczo Behawioralnej w którym również pracuję.
Witam,
dziękuję za Pani pytania. Jest ich sporo i niestety nie sposób udzielić odpowiedzi,które byłyby jednoznaczne i pasujące do tego, co akurat dla Pani jest ważne.
Pozwolę sobie zatem dać zamiast odpowiedzi wskazówki, gdzie warto ich szukać. Oto kilka kwestii do rozważenia:
- 1) z jakich względów ten związek jest dla mnie ważny? 2) co jest w nim na tyle cennego by nadal w nim być?
- 3) co mnie w tym związku niepokoi, czego mi brakuje?
- 4) czego mi potrzeba abym mogła być szczęśliwa w życiu? 5) jakie zmiany są potrzebne w moim związku abym mogła czuć się szczęśliwa?
- 6) co ja sama mogę zrobić aby czuć się lepiej w moim związku?
- 7) jaką rolę w zmianie powinien odegrać mój partner? jakie mam wobec niego oczekiwania?

Mam nadzieję, że rozważenie powyższych kwestii pomoże Pani w odnalezieniu odpowiedzi na Pani pytania.
Zachęcam do zapisania swoich refleksji na kartce
Powodzenia! W razie potrzeby zapraszam na konsultację na skype.
Fakt, że zadała Pani to samo pytanie w dwóch bardzo obszernych wpisach, sugeruje, jest Pani w bardzo dużym napięciu, a otrzymane odpowiedzi nie rozwiewają Pani wątpliwości. Proponuję konsultację psychologiczną jako lepszy niż Internet sposób szukania odpowiedzi na Pani wątpliwości. Pozdrawiam.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.