Proszę o interpretację wyniku MRI(bez kontrastu) odcinka szyjnego kręgosłupa-bardzo proszę o rzeteln
1
odpowiedzi
Proszę o interpretację wyniku MRI(bez kontrastu) odcinka szyjnego kręgosłupa-bardzo proszę o rzetelne odpowiedzi.
MR Kręgosłupa - odcinek C
Dane kliniczne: bóle kostne osłabienie kończyn, zawroty głowy,silne osłabienie mięśni, spłycony oddech, czasem zaburzenia rytmu serca, od tygodnia "uczucie ogromnego ciężaru ciała-najgorzej przy staniu,chodzeniu-wtedy występują też zawroty głowy, chwianie się.Przy leżeniu od trzech dni także uczucie ogromnego ciężaru ciała. Zmienione dlonie. Odpluwanie krwi po spoczynku od grudnia 2018-najpierw ze sliną, obecnie z żółtą wydzieliną. Wykonano rth kl.piers.,bronchoskopie i badanie laryngologiczne z lusterkiem-bez zmian. 23.05.2019- badanie nasofiberoskopem nosogardła:"przerost tkanki limfatycznej w nosogardle",smużka świeżej krwi spływająca w okolicy stropu guza-nie uwidoczniono miejsca krwawienia. Objawy postępują z miesiąca na miesiąc, czuję się strasznie. Badania dodatkowe ostatnio wykonane:LDH:374,TSH:3,33,usg tarczycy w normie,PTH:51,9,wapń zjonizowany:1,25,CRP:6,czynnik reumatoidalny:<20, densytometria okolicy lędźwiowej i szyjki udowej-w normie. Ostatnio wykryto podczas usg brzucha nieakterystyczne guzki podskórne-skierowanie do chirurga. Badanie na choroby układowe ANA:ujemne, borelioza-ujemne, hiv-ujemne, hcv-ujemne. Nie ma anemii. Palę od 3ech lat. Czy to może być rozsiany nowotwór? Wiem,że diagnozy nie stawia się przez Internet i będę nadal odwiedzać lekarzy ale proszę o pomoc w nakierowaniu na to co może mi dolegać. Najgorzej jak już kręgosłup zaczął doskwierać tak,że odczuwam wyżej opisane dolegliwości(uczucie ogromnego ciężaru ciała(czy to może być ew. zator płucny po cc?)zawroty głowy, chwianie się,sztywność karku, "chrupanie" z tyłu szyi u góry przy najmniejszym ruchu, uczucie "zwiększonej ruchomości głowy", bóle). Bardzo słaby apetyt. Dodam, że 3 miesiące temu urodziłam przez cc. Pierwsze dolegliwości fizyczne pojawiły się w sierpniu 2018-silne wypadanie włosów,silne osłabienie, subiektywna duszność, męczliwość wysiłkowa. Choroba postępowała delikatnie stopniowo przez kolejne miesiące. Badnie rtg kręgosłupa na sor pod koniec lutego tego roku:niewielka kifoza prawoboczne niewielkie skrzywienie TH, zniesiona lordoza odc.lędźwiowego. RTG odc C 3 dni temu: wyprostowana lorfoza szyjna i tendencje do kifozy w dolnym odcinku C. Nieco węższa przestrzeń międzykręgowa C5-C6. Pozostałe przestrzenie w normie. Wysokość trzonów zachowana. Foramen arcuale atlantis-wariant rozwojowy(czytałam, że to może mieć związek z odwapnianiem kości?). Dzień późnie MRI odc.szyjnego,
OTO OPIS:
Badanie wykonano w sekwencjach SE i TSE uzyskując obrazy
T1, T2-zależne i z supresją tłuszczu
W przekrojach strzałkowych, czołowych i poprzecznych.
Dyslordoza szyjna.
Niewielkie, kifotyczne ustawienie kręgów C5 i C6.
Bulging krążka międzykręgowego C4-C5. Stenoza kanału kręgowego na tym poziomie do 11mm . Obustronne
zwężenie dolnych części otworów międzykręgowych.
Obniżenie wysokości i centralno prawoboczna protruzja krążka międzykręgowego C5-C6. Stenoza kanału
kręgowego na tym poziomie do 8mm i brak rezerwy płynowej rdzenia. Obustronne zwężenie otworów
międzykręgowych z przewagą po prawej, spłycenie prawego zachyłka bocznego.
Obniżenie wysokości i centralno lewoboczna dozachyłkowa i dootworowa protruzja krążka międzykręgowego C6-
C7. Stenoza kanału kręgowego na tym poziomie do 9mm i zmniejszenie rezerwy płynowej rdzenia. Obustronne
zwężenie otworów międzykręgowych z przewagą po lewej.
Sygnał szpiku kostnego prawidłowy.
Zmian śródrdzeniowych nie wykazano.
WN: wielopoziomowa dyskopatia ze stenozą kanału kręgowego ( C5-6).
Wynik wygląda dla mnie fatalnie po opisie plus to jak się czuję-z sor odesłano mnie do domu po raz kolejny zwalajac wszystko na nerwy, po kilkunastu godzinach "błagania" neurochirurg "zgodził się obejrzeć płytę z zapisem(napisał brak wskazań do operacji i , że to normalne co jest w MRI bo organizm z wiekiem się starzeje(mam 27 lat!) , przy wypisie dostałam skierowanie na rehabilitację, lek przeciwbólowy, lek sirdalud(silny lek neurologiczny na zwiotczenie mięśni)-mam bardzo osłabiony organizm, na stałe od trzech lat przyjmuję Bisicard 5mg rano-napadowe kilkunastogodzinne epizody migotania przedsionków umiarawiane w szpitalu farmakologiczne. Odesłano mnie z kwitkiem po raz kolejny gdy pogarsza mi się stan zdrowia robiąc ze mnie wariatkę już na samym wejściu-przyszłam ledwo trzymając się na nogach przy pomocy partnera, powiedziałam, że mam wynik MRI niepokojący i padła sugestia na dzień dobry:powinna Pani znaleźć sobie dobrego psychologa.
Proszę o pomoc.
MR Kręgosłupa - odcinek C
Dane kliniczne: bóle kostne osłabienie kończyn, zawroty głowy,silne osłabienie mięśni, spłycony oddech, czasem zaburzenia rytmu serca, od tygodnia "uczucie ogromnego ciężaru ciała-najgorzej przy staniu,chodzeniu-wtedy występują też zawroty głowy, chwianie się.Przy leżeniu od trzech dni także uczucie ogromnego ciężaru ciała. Zmienione dlonie. Odpluwanie krwi po spoczynku od grudnia 2018-najpierw ze sliną, obecnie z żółtą wydzieliną. Wykonano rth kl.piers.,bronchoskopie i badanie laryngologiczne z lusterkiem-bez zmian. 23.05.2019- badanie nasofiberoskopem nosogardła:"przerost tkanki limfatycznej w nosogardle",smużka świeżej krwi spływająca w okolicy stropu guza-nie uwidoczniono miejsca krwawienia. Objawy postępują z miesiąca na miesiąc, czuję się strasznie. Badania dodatkowe ostatnio wykonane:LDH:374,TSH:3,33,usg tarczycy w normie,PTH:51,9,wapń zjonizowany:1,25,CRP:6,czynnik reumatoidalny:<20, densytometria okolicy lędźwiowej i szyjki udowej-w normie. Ostatnio wykryto podczas usg brzucha nieakterystyczne guzki podskórne-skierowanie do chirurga. Badanie na choroby układowe ANA:ujemne, borelioza-ujemne, hiv-ujemne, hcv-ujemne. Nie ma anemii. Palę od 3ech lat. Czy to może być rozsiany nowotwór? Wiem,że diagnozy nie stawia się przez Internet i będę nadal odwiedzać lekarzy ale proszę o pomoc w nakierowaniu na to co może mi dolegać. Najgorzej jak już kręgosłup zaczął doskwierać tak,że odczuwam wyżej opisane dolegliwości(uczucie ogromnego ciężaru ciała(czy to może być ew. zator płucny po cc?)zawroty głowy, chwianie się,sztywność karku, "chrupanie" z tyłu szyi u góry przy najmniejszym ruchu, uczucie "zwiększonej ruchomości głowy", bóle). Bardzo słaby apetyt. Dodam, że 3 miesiące temu urodziłam przez cc. Pierwsze dolegliwości fizyczne pojawiły się w sierpniu 2018-silne wypadanie włosów,silne osłabienie, subiektywna duszność, męczliwość wysiłkowa. Choroba postępowała delikatnie stopniowo przez kolejne miesiące. Badnie rtg kręgosłupa na sor pod koniec lutego tego roku:niewielka kifoza prawoboczne niewielkie skrzywienie TH, zniesiona lordoza odc.lędźwiowego. RTG odc C 3 dni temu: wyprostowana lorfoza szyjna i tendencje do kifozy w dolnym odcinku C. Nieco węższa przestrzeń międzykręgowa C5-C6. Pozostałe przestrzenie w normie. Wysokość trzonów zachowana. Foramen arcuale atlantis-wariant rozwojowy(czytałam, że to może mieć związek z odwapnianiem kości?). Dzień późnie MRI odc.szyjnego,
OTO OPIS:
Badanie wykonano w sekwencjach SE i TSE uzyskując obrazy
T1, T2-zależne i z supresją tłuszczu
W przekrojach strzałkowych, czołowych i poprzecznych.
Dyslordoza szyjna.
Niewielkie, kifotyczne ustawienie kręgów C5 i C6.
Bulging krążka międzykręgowego C4-C5. Stenoza kanału kręgowego na tym poziomie do 11mm . Obustronne
zwężenie dolnych części otworów międzykręgowych.
Obniżenie wysokości i centralno prawoboczna protruzja krążka międzykręgowego C5-C6. Stenoza kanału
kręgowego na tym poziomie do 8mm i brak rezerwy płynowej rdzenia. Obustronne zwężenie otworów
międzykręgowych z przewagą po prawej, spłycenie prawego zachyłka bocznego.
Obniżenie wysokości i centralno lewoboczna dozachyłkowa i dootworowa protruzja krążka międzykręgowego C6-
C7. Stenoza kanału kręgowego na tym poziomie do 9mm i zmniejszenie rezerwy płynowej rdzenia. Obustronne
zwężenie otworów międzykręgowych z przewagą po lewej.
Sygnał szpiku kostnego prawidłowy.
Zmian śródrdzeniowych nie wykazano.
WN: wielopoziomowa dyskopatia ze stenozą kanału kręgowego ( C5-6).
Wynik wygląda dla mnie fatalnie po opisie plus to jak się czuję-z sor odesłano mnie do domu po raz kolejny zwalajac wszystko na nerwy, po kilkunastu godzinach "błagania" neurochirurg "zgodził się obejrzeć płytę z zapisem(napisał brak wskazań do operacji i , że to normalne co jest w MRI bo organizm z wiekiem się starzeje(mam 27 lat!) , przy wypisie dostałam skierowanie na rehabilitację, lek przeciwbólowy, lek sirdalud(silny lek neurologiczny na zwiotczenie mięśni)-mam bardzo osłabiony organizm, na stałe od trzech lat przyjmuję Bisicard 5mg rano-napadowe kilkunastogodzinne epizody migotania przedsionków umiarawiane w szpitalu farmakologiczne. Odesłano mnie z kwitkiem po raz kolejny gdy pogarsza mi się stan zdrowia robiąc ze mnie wariatkę już na samym wejściu-przyszłam ledwo trzymając się na nogach przy pomocy partnera, powiedziałam, że mam wynik MRI niepokojący i padła sugestia na dzień dobry:powinna Pani znaleźć sobie dobrego psychologa.
Proszę o pomoc.
Ma Pani zmiany w kręgosłupie szyjnym, świadczące o jego wielokrotnym przeciążaniu, ale bez cech ucisku rdzenia kręgowego- stąd neurochirurg stwierdził brak wskazań do leczenia operacyjnego. Ew. zawroty mogą częściowo być zależne od opisanych zmian w kręgosłupie, ale z tego co Pani pisze sugerowałby, że faktycznie problem jest raczej natury czynnościowej, co mówiąc prosto znaczy, że: wygląda to morfologicznie jeszcze jako tako, ale zdecydowanie w działaniu się rozregulowało. Sugeruję kontakt z neurologiem i faktycznie psychologa lub psychoterapeutę. Pozdrawiam.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.