Proszę o pomoc, pomysł na diagnozę. Mój 10 miesięczny kocurek (po sterylizacji) przygarnięty ze stow

Proszę o pomoc, pomysł na diagnozę. Mój 10 miesięczny kocurek (po sterylizacji) przygarnięty ze stowarzyszenia trafił w niedzielę na dyżur z wodobrzuszem. W USG wątroba lekko powiększona. Objawy poprzedzające: chudość(objaw stały), zwiększone picie wody, mniej jadł, zatwardzenie (zbite bobki, mogło trwać dłużej stopniowo się pogarszając), odkąd go mamy (2 miesiące) ciągły nieżyt nosa (badanie wydzieliny nie ujawniło bakterii, brak reakcji na zastosowane Zylexis, veraflox, metacam ), kilka dni przed wystąpieniem wodobrzusza zaczęła spadać jego aktywność fizyczna (wciąż się bawi, ale trochę mniej). Padło podejrzenie FIP, płyn z brzuszka pobrany, czekamy na wyniki z niemiec. Wizualnie odpowiadał FIPowskiemu. Podano Biotyl + Furosemid, po których nastąpiła poprawa - zarówno w obwodzie brzuszka(jest zdecydowanie mniejszy), jak i z noskiem (tutaj czasowe polepszenie). Kupa na następny dzień też wyglądała całkowicie normalnie - już nie były to te bobki, zaparcie musiało ustąpić. Morfologia i biochemia krwi wykazały : A/G = 0,6, AST 83, ALT 106, Białko całkowite 82, Bilirubina 1,4 , Kinaza Kreatynowa 5300!. W niedzielę wysoki cukier, obecnie w normie. Oskar dostał zalecenie diety - rc gastro intestinal, leki zmieniono na clavubactin 1tab 2xdziennie, metacam oral, hepatiale forte 1x1. W poniedziałek następne badania - kolejny raz morfologia i biochemia + specjalistyczny test na lipazy. weterynarz po otrzymaniu wyników krwi nie ma już pewności FIPa. Podejrzewa trzustkę. Okar je tyle co wcześniej, normalnie. Wypróżnia się regularnie i bez zaparć. Dba o sierść. Brzuszek jest mniejszy. Jego aktywność jeśli chodzi o zabawę, zwiększa się. Moje pytanie: czy wyniki biochemii, które podałam są bardzo złe? Czy czekać z badaniem lipazy trzustkowej do poniedzialku, czy wykonać je jak najszybciej? Jakie inne badania będą pomocne w diagnostyce? Co mogę jeszcze zrobić?