Proszę o radę. Czytałam mnóstwo artykułow na temat agresji slownej wraz z książką Patricii Evans i w
2
odpowiedzi
Proszę o radę. Czytałam mnóstwo artykułow na temat agresji slownej wraz z książką Patricii Evans i wszystkie jakby pisane o moim życiu. Mąż łatwo wpada w złość, a kiedy jest zły nie panuje nad sobą. Grozi mi, wyzywa, ubliza, jest potwornie zazdrosny, a z drugiej strony mówi, że mnie nie kocha i żałuje, że się ze mną ożenił. Ja zawsze tylko prosiłam i znosilam to aż mu przechodziło. Do momentu, kiedy przekroczył moja granice, tzn znowu groził, że mnie uderzy i już stał nade mną z wyciągnięta ręką. I chciałam to zakończyć. A teraz on przeprasza, daje prezenty, mówi, że mnie kocha, że przecież to nie tylko jego wina, że tak się zachowywał. Patrzy smutnymi oczami na moją obojętność. Bo ja już straciłam nadzieję, że będzie dobrze, ale łatwiej było odejść jak zachowywal się źle. Tak długo układałam sobie wszystko w głowie, że nie wiem czy drugi raz się odważne powiedzieć dość. Co robić? Czy to tylko tzw. miodowy miesiąc?
Witam. Schemat z jakiegoś powodu się powtarza. Pani tez nie bez powodu jest w takim związku. Myśle, ze nurtujące Panią pytania i doświadczana bezradność są wystarczającym powodem do zadbania o siebie i rozpoczęcia psychoterapii. Angelika Urban, pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Proszę Pani,
Związki między ludźmi trwają tylko tak długo, jak długo wzajemnie potrzeby partnerów są zaspokajane. Pani potrzeba bycia ważną oraz pani potrzeba bezpieczeństwa nie są zaspokajane. Może pani przeprowadzić bilans i porównać czy więcej pani potrzeb jest zaspokojonych, czy też wręcz przeciwnie więcej jest niezaspokojonych. Taki rachunek mógłby pani pomóc podjąć decyzję.
Serdeczne pozdrowienia
Tomasz Furgalski
Związki między ludźmi trwają tylko tak długo, jak długo wzajemnie potrzeby partnerów są zaspokajane. Pani potrzeba bycia ważną oraz pani potrzeba bezpieczeństwa nie są zaspokajane. Może pani przeprowadzić bilans i porównać czy więcej pani potrzeb jest zaspokojonych, czy też wręcz przeciwnie więcej jest niezaspokojonych. Taki rachunek mógłby pani pomóc podjąć decyzję.
Serdeczne pozdrowienia
Tomasz Furgalski
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.