Przez sytuację w pracy, a później przez partnera, podejrzewam, że nabawiłam się nerwicy. Gdy ktokol
13
odpowiedzi
Przez sytuację w pracy, a później przez partnera, podejrzewam, że nabawiłam się nerwicy.
Gdy ktokolwiek robi coś niezgodnego z moim zdaniem, zaczynam się szybko denerwować, obgryzać paznokcie, trząść się. Zauważyłam, że przy większym stresie (obawiam się czegoś) zbiera mi się na wymioty i się duszę.
Rozstałam się z partnerem, który mnie nie szanował, a mimo tego płaczę non stop i nie potrafię sobie z niczym poradzić, zaraz płaczę i się denerwuję przy najprostszych rzeczach, choć kiedyś tak nie było.
Jak się zmienić, uspokoić? Mam dużo przyjaciół i świetnie czuję się w ich gronie, ale podświadomie chciałabym wrócić do partnera..
Gdy ktokolwiek robi coś niezgodnego z moim zdaniem, zaczynam się szybko denerwować, obgryzać paznokcie, trząść się. Zauważyłam, że przy większym stresie (obawiam się czegoś) zbiera mi się na wymioty i się duszę.
Rozstałam się z partnerem, który mnie nie szanował, a mimo tego płaczę non stop i nie potrafię sobie z niczym poradzić, zaraz płaczę i się denerwuję przy najprostszych rzeczach, choć kiedyś tak nie było.
Jak się zmienić, uspokoić? Mam dużo przyjaciół i świetnie czuję się w ich gronie, ale podświadomie chciałabym wrócić do partnera..
Szanowna Pani,
sytuacja rozstania z partnerem (jakikolwiek by on był) bardzo często jest trudna i każdy może na swój sposób przechodzić to rozstanie.
Z tego co Pani opisuje zalecalabym spotkanie z psychologiem/terapeuta i psychiatra, być może warto by było prowadzić terapie wspomagana lekami. Pozdrawiam serdecznie, Magdalena Czech
sytuacja rozstania z partnerem (jakikolwiek by on był) bardzo często jest trudna i każdy może na swój sposób przechodzić to rozstanie.
Z tego co Pani opisuje zalecalabym spotkanie z psychologiem/terapeuta i psychiatra, być może warto by było prowadzić terapie wspomagana lekami. Pozdrawiam serdecznie, Magdalena Czech
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień Dobry Pani,
Dziękuję Pani za kontakt :)
Zacznę od tego, że ucieszyło mnie, że podjęła Pani decyzję o rozstaniu z Chłopakiem, gdyż zrozumiała Pani, że ta relacja Pani nie służyła/nie służy, za słowami Pani: "...Rozstałam się z partnerem, który mnie nie szanował... ."
Zaprezentowane przez Panią symptomy, są odpowiedzią Pani organizmu na przewlekający się ? stres emocjonalny (sytuacja w pracy, relacja z Chłopakiem).
Inspirowałabym Panią, by pomogła Pani Sobie, sięgając po potrzebne specjalistyczne wsparcie (Psycholog/Psychoterapeuta).
Istotne dla Pani teraz jest wsparcie Rodziny/Bliskich Osób, które poprzez swoja obecność pomogą Pani przejść przez ten trudny czas.
Chcę Pani powiedzieć, że czasem Coś może się wydawać w obecnej chwili, że jest największą katastrofą..., a potem okazuje się, że to była ogromna szansa, bo dana sytuacja zmusiła Nas do działania/zaktualizowania Tego, Czego naprawdę chcemy...
Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest teraz Pani najbardziej potrzebne,
Dziękuję Pani za kontakt :)
Zacznę od tego, że ucieszyło mnie, że podjęła Pani decyzję o rozstaniu z Chłopakiem, gdyż zrozumiała Pani, że ta relacja Pani nie służyła/nie służy, za słowami Pani: "...Rozstałam się z partnerem, który mnie nie szanował... ."
Zaprezentowane przez Panią symptomy, są odpowiedzią Pani organizmu na przewlekający się ? stres emocjonalny (sytuacja w pracy, relacja z Chłopakiem).
Inspirowałabym Panią, by pomogła Pani Sobie, sięgając po potrzebne specjalistyczne wsparcie (Psycholog/Psychoterapeuta).
Istotne dla Pani teraz jest wsparcie Rodziny/Bliskich Osób, które poprzez swoja obecność pomogą Pani przejść przez ten trudny czas.
Chcę Pani powiedzieć, że czasem Coś może się wydawać w obecnej chwili, że jest największą katastrofą..., a potem okazuje się, że to była ogromna szansa, bo dana sytuacja zmusiła Nas do działania/zaktualizowania Tego, Czego naprawdę chcemy...
Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest teraz Pani najbardziej potrzebne,
W całości zgadzam sie z p.Irena Miernik- Madej. Ze swojej strony proponuje wzięcie udziału w warsztatach terapeutycznych „Jaj radzić sobie ze stresem”. Najbliższy termin warsztatów w moim ośrodku to 01-02.09.2018 , więcej informacji pod telefonem
Sugeruję wizytę: Warsztaty terapeutyczne 14 h - 600 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Pisze Pani o lęku, utracie kontroli i emocjach, których nie rozumie. Rozmowa z psychoterapeutą pomaga.
każdy z nas się boi zostać sam, czy sobie poradzę, czy znajdę chłopaka, czy to moja wina,, czy mogłam inaczej itp. Te pytania i odpowiedzi na nie nas uczą i niekiedy potrzebny dłuższy czas na odpowiedź. Rozpacza pani, bo coś się skończyło. każdy rozpacza nie ma mocnych. Proszę pozwolić sobie na rozpacz, płacz, nawet krzyk lecz z zegarkiem w ręku. Bo cały dzień swojego nowego pięknego życia nie da pani na płacz to by była szkoda.
Więc co robic? zająć się pracą, sprzątaniem tańcem ćwiczeniami bieganiem pływaniem co pani lubi. I zacząć myśleć pozytywnie bo pozytywne myślenie uśmiech nawet ten przez słzy daje energię. I tę pani potrzebuje do znalezienia prawdziwego partnera i budowania nowego związku. Czego pani z całego serca życzę. Jasne że może pani przyjść chętnie porozmawiamy pozytywnie razem.
Więc co robic? zająć się pracą, sprzątaniem tańcem ćwiczeniami bieganiem pływaniem co pani lubi. I zacząć myśleć pozytywnie bo pozytywne myślenie uśmiech nawet ten przez słzy daje energię. I tę pani potrzebuje do znalezienia prawdziwego partnera i budowania nowego związku. Czego pani z całego serca życzę. Jasne że może pani przyjść chętnie porozmawiamy pozytywnie razem.
Dzień dobry,
z tego co Pani pisze, przeżywa Pani silne stany emocjonalne, które jak rozumiem dotyczą nie tylko sytuacji teraźniejszych, ale też tych z przeszłości- praca, związek. Zastanawiam się na ile miała Pani możliwość przeżyć je wszystkie, a na ile były skumulowane w środku i teraz wychodzą także poprzez ciało. Taka nerwowość i objawy somatyczne rzeczywiście są cechami nerwicy i występuje jej ryzyko. Warto udać się na konsultację psychoterapeutyczną, żeby zyskać diagnozę tego, co się z Panią dzieje, ale też nauczyć się radzić sobie z silnymi emocjami, które podejrzewam, mogą dezorganizować Panią. Zastanawiałabym się także nad konsultacją psychiatryczną, czasem włączenie leków, nawet doraźnych pomaga wyciszyć silne objawy, które utrudniają codzienne czynności. Nie zastepują one terapii, lecz ją wspomagaja.
Życzę powodzenia i pozdrawiam.
Barbara Matla
z tego co Pani pisze, przeżywa Pani silne stany emocjonalne, które jak rozumiem dotyczą nie tylko sytuacji teraźniejszych, ale też tych z przeszłości- praca, związek. Zastanawiam się na ile miała Pani możliwość przeżyć je wszystkie, a na ile były skumulowane w środku i teraz wychodzą także poprzez ciało. Taka nerwowość i objawy somatyczne rzeczywiście są cechami nerwicy i występuje jej ryzyko. Warto udać się na konsultację psychoterapeutyczną, żeby zyskać diagnozę tego, co się z Panią dzieje, ale też nauczyć się radzić sobie z silnymi emocjami, które podejrzewam, mogą dezorganizować Panią. Zastanawiałabym się także nad konsultacją psychiatryczną, czasem włączenie leków, nawet doraźnych pomaga wyciszyć silne objawy, które utrudniają codzienne czynności. Nie zastepują one terapii, lecz ją wspomagaja.
Życzę powodzenia i pozdrawiam.
Barbara Matla
Bardzo Pani wspolczuje z powodu rozstania z kims waznym.Zawsze wtedy czujemy sie gorzej, oplakujemy swoje niespelnione uczucie.Czasami musi "wybolec "to co stalo sięmiedzy nami nim bedziemy mogli sie uspokoic. Potrzeba czasu na to co sie stalo.Na pewno wazne jest ,aby w cierpieniu ktos mogl Pani towarzyszyc ,widziec jak Pani wyglada ,jak sie czuje.Moze to byc ktos z rodziny lub jesli chce Pani bardzo przezyc rozstanie i spojrzec dlaczego do tego doszlo dobrze jest byc w kontakcie z psychologiem/terapeuta , ktory opisze ten stan ,a czasem poda leki.Z powazaniem Tamara Bogdanowicz,psycholog ,Krakow.
Dzień dobry
Opisuje Pani silne emocje jakie towarzyszą Pani podczas pracy, różnych decyzji. Zauważyła też Pani , ze wcześniej tak nie było. Pisze Pani o partnerze, ktory nie szanował oraz o zakończeniu relacji. Rozumiem, że ta relacja powodowała wiele kosztów emocjonalnych u Pani stąd taka decyzja, zwraca też Pani uwagę na to , że mimo to chciałaby Pani wrócić do byłego partnera. Rozumiem tez z Pani wiadomości, że jest to moment w którym samej jest bardzo ciężko odnaleźć równowagę, ze w jakiś sposób pogubiła sie Pani w tej sytuacji, która powoduję duży dyskomfort na co dzień. Jeśli tak to Pani odczuwa to warto skorzystać z pomocy psychologa. Pozdrawiam serdecznie
Monika Antoniewska
Opisuje Pani silne emocje jakie towarzyszą Pani podczas pracy, różnych decyzji. Zauważyła też Pani , ze wcześniej tak nie było. Pisze Pani o partnerze, ktory nie szanował oraz o zakończeniu relacji. Rozumiem, że ta relacja powodowała wiele kosztów emocjonalnych u Pani stąd taka decyzja, zwraca też Pani uwagę na to , że mimo to chciałaby Pani wrócić do byłego partnera. Rozumiem tez z Pani wiadomości, że jest to moment w którym samej jest bardzo ciężko odnaleźć równowagę, ze w jakiś sposób pogubiła sie Pani w tej sytuacji, która powoduję duży dyskomfort na co dzień. Jeśli tak to Pani odczuwa to warto skorzystać z pomocy psychologa. Pozdrawiam serdecznie
Monika Antoniewska
Witam serdecznie, opisana przez Panią sytuacja pokazuje, przez co Pani przeszła i jak bardzo to wpłynęlo na stan zdrowia. Kiedy spotykają nas takie sytuacje, warto przyjrzeć się im bliżej, dlaczego nas to spotkało? Z pomocą psychoterapeuty, można zobaczyć, czego możemy się nauczyć na przyszłość,
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam
Ewa
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam
Ewa
To prawidłowa reakcja ze strony Pani ciała, gdy nie chce godzić się na przekraczanie granic czy brak okazywania szacunku. Te informacje są niezwykle istotne do dalszej pracy terapeutycznej i procesu zmiany w dotychczasowych Pani relacjach z innymi osobami.
Zgłaszane objawy sugerują, że chce Pani wyrażać swobodnie i w zgodzie ze swoim systemem wartości uczucia i emocje towarzyszące Pani w różnych sytuacjach społecznych. To pierwszy krok do dobrej zmiany.
Podjęcie psychoterapii wydaje się jak najbardziej zasadne. Dzięki procesowi terapeutycznemu doświadczy Pani i nabędzie umiejętności wyrażania swoich potrzeb i pragnień w sposób konstruktywny, bez napięcia i niepokoju.
Zgłaszane objawy sugerują, że chce Pani wyrażać swobodnie i w zgodzie ze swoim systemem wartości uczucia i emocje towarzyszące Pani w różnych sytuacjach społecznych. To pierwszy krok do dobrej zmiany.
Podjęcie psychoterapii wydaje się jak najbardziej zasadne. Dzięki procesowi terapeutycznemu doświadczy Pani i nabędzie umiejętności wyrażania swoich potrzeb i pragnień w sposób konstruktywny, bez napięcia i niepokoju.
Dzień dobry,
Z Pani opisu wynika, że ma Pani trudności w radzeniu sobie ze stresem i emocjami. Proponuję podjęcie psychoterapii indywidualnej, która może służyć poprawie w obszarach, o których Pani pisze.
Pozdrawiam,
Marta Śmieszek
Z Pani opisu wynika, że ma Pani trudności w radzeniu sobie ze stresem i emocjami. Proponuję podjęcie psychoterapii indywidualnej, która może służyć poprawie w obszarach, o których Pani pisze.
Pozdrawiam,
Marta Śmieszek
Witam bardzo dobrze że widzi Pani co powoduje cierpienie i potrafi Pani nazwać zachowanie. Domyślam się że ma Pani dość bólu i z tego co Pani opisuje potrzebuje Pani zmiany. Zachęcam do konsultacji że specjalistą.
Sugeruję wizytę: Psychoterapia - 170 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Witam serdecznie.
Opis sytuacji wskazuje ze doswiadczyla Pani mnostwo cierpienia ktore wciaz wywoluja strach/lek. Radzilbym konsultacje z psychoterapeuta, wyglada na to ze potrzebne jest zaglebienie sie w te sytuacje by przetworzyc informacje ktore wywoluja te stany emocjonalne.
Pozdrawiam
Opis sytuacji wskazuje ze doswiadczyla Pani mnostwo cierpienia ktore wciaz wywoluja strach/lek. Radzilbym konsultacje z psychoterapeuta, wyglada na to ze potrzebne jest zaglebienie sie w te sytuacje by przetworzyc informacje ktore wywoluja te stany emocjonalne.
Pozdrawiam
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.