Pytanie do seksuologa. Od pół roku wspolzyjemy z mężem regularnie. Staramy się o dziecko. Przed ślub
2
odpowiedzi
Pytanie do seksuologa. Od pół roku wspolzyjemy z mężem regularnie. Staramy się o dziecko. Przed ślubem nie wspolzylismy wcale. Mąż jest dosyć stresującą się osobą. Od początku bał się że nie sprawdzi się w seksie. Faktycznie początki były trudne. Miał problemy z erekcją i orgazmem. Teraz jest już znacznie lepiej i jego podejście też jest spokojniejsze. Niestety bezowocne starania o dziecko wywołują presję. Są cykle w których regularnie w odstępach co dwa trzy dni nasz seks jest udany ale są też takie gdzie przez tydzień lub dłużej mąż podczas seksu nie może utrzymać erekcji i nie ma orgazmu. Czasami raz na trzy cztery współżycia też się to zdarza. Czasami ma długą erekcje ale bez orgazmu mimo ponad 45 minut penetracji. Dodam też że się nie masturbuje. Czy takie zaburzenia są w normie? Czy mogą świadczyć o chorobie? A może problem tkwi w stresie i strachu przed porażką lub innych czynnikach jak np. Zmęczenie? Jak mogę mu pomóc. Proszę o poradę.
Tak jak pani pisze, potrzebna jest konsultacja seksuologa.
Sugeruję wizytę: Konsultacja seksuologiczna - 180 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry.
Z Pani opisu można wnioskować, że faktycznie przyczyną "niemocy" męża może być jego podatność na stres - jak Pani stwierdza, początki współżycia nie były łatwe, bo mąż obawiał się, że się nie sprawdzi jako mężczyzna - czyli zapewne traktował to jako zadanie do zrealizowania - swego rodzaju egzamin, który musi zdać na pozytywną ocenę. Takie podejście powoduje zwiększoną nerwowość, która z kolei wywołuje spadek podniecenia seksualnego, a w efekcie, osłabienie erekcji.
Wydaje się, że obecna sytuacja, czyli próba spłodzenia potomka, jest kolejnym dla niego wyzwaniem, wywołującym podobne uczucia i podobne skutki. Możliwe też, że mąż podświadomie obawia się, że gdy zostanie ojcem, nie sprawdzi się w tej roli (kolejny egzamin).
W tej sytuacji sugerowałbym konsultację psychologiczną bądź psychologiczno-seksuologiczną oraz prawdopodobnie podjęcie terapii (najlepiej małżeńskiej), której celem powinno być m.in. uspokojenie rozedrganych emocji męża podczas podejmowania stosunków seksualnych z Panią oraz - przy okazji - przyjrzenie się ogólnej relacji w Państwa małżeństwie.
Pozdrawiam
Maciej Rutkowski
Z Pani opisu można wnioskować, że faktycznie przyczyną "niemocy" męża może być jego podatność na stres - jak Pani stwierdza, początki współżycia nie były łatwe, bo mąż obawiał się, że się nie sprawdzi jako mężczyzna - czyli zapewne traktował to jako zadanie do zrealizowania - swego rodzaju egzamin, który musi zdać na pozytywną ocenę. Takie podejście powoduje zwiększoną nerwowość, która z kolei wywołuje spadek podniecenia seksualnego, a w efekcie, osłabienie erekcji.
Wydaje się, że obecna sytuacja, czyli próba spłodzenia potomka, jest kolejnym dla niego wyzwaniem, wywołującym podobne uczucia i podobne skutki. Możliwe też, że mąż podświadomie obawia się, że gdy zostanie ojcem, nie sprawdzi się w tej roli (kolejny egzamin).
W tej sytuacji sugerowałbym konsultację psychologiczną bądź psychologiczno-seksuologiczną oraz prawdopodobnie podjęcie terapii (najlepiej małżeńskiej), której celem powinno być m.in. uspokojenie rozedrganych emocji męża podczas podejmowania stosunków seksualnych z Panią oraz - przy okazji - przyjrzenie się ogólnej relacji w Państwa małżeństwie.
Pozdrawiam
Maciej Rutkowski
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.