Rozstaje się z moją dziewczyną co jest mega smutne i boli jak cholera. Obecnie mieszkamy razem ale o

5 odpowiedzi
Rozstaje się z moją dziewczyną co jest mega smutne i boli jak cholera. Obecnie mieszkamy razem ale ona odchodzi, zabiera naszego kota i inne swoje rzeczy. Powiedziała, że nie jest przy mnie szczęśliwa co jestem w stanie powiedzmy zaakceptować, ponieważ wiem, że nie byłem idealnym facetem o jakim marzyła. Nie umiem (co nie oznacza, że nie chcę) okazywać uczuć, dawać bliskości mimo, że bardzo bym tego chciał. Mój ojciec pił całe moje życie od kiedy pamiętam, więc sądzę, że jestem DDA. Nie wiem czy jest do końca prawdą czy chce wrócić do swojego byłego chłopaka, z którym była 3 lata temu, ponieważ wiem, że się kontaktowali i kilka razy spotkali. Jeszcze miesiąc temu wybieraliśmy pierścionek zaręczynowy, później było kilka sprzeczek, później znów dobrze, szukanie wspólnego mieszkania w Warszawie a dwa dnie później ona mówi, że jednak one to chyba nie chce mieszkać w Warszawie i woli w Radomiu skąd pochodzi, w Radomiu mieszka też jej były. Nie wiem co mam ze sobą teraz zrobić, biorę jakieś leki uspokajające ale to nie pomaga. Wydaje mi się, że nie mówi mi całej prawdy. Ja jej wybaczyłem to, że się spotkali bo ją kocham ale ona twierdzi, że się z tym źle czuje i nam się nie ułoży. Dla mnie świat się skończył i odechciewa mi się wszystkiego, żyć mi się nie chce bo dla kogo. W sumie nie wiem po co to pisze, bo wątpię, że ktoś potrafi pomóc.Nie wiem ile jeszcze wytrzymam.
Karol
Witam serdecznie,
p. Karolu sam siebie znasz najlepiej i zapewne wiele odpowiedzi, które mogą pomóc są w Tobie. Warto udać się na konsultację do psychologa - psychoterapeuty i nie poddawać się już na wstępie. Ważne jest też że każdy z nas sam decyduje o swoim życiu i o ile masz wszelkie prawo w 100% decydować o sobie tyle Twoja partnerka ma takie samo prawo w 100% decydować o sobie. Jeżeli Ona zdecydowała, że ma inny pomysł na życie i i nie chce podjąć wspólnej próby proszę zadbać o Siebie i dać sobie szansę na poukładanie tego co się dzieje.Dużo uśmiechu i spokoju życzę.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Panie Karolu, przeżywa Pan teraz ogromnie trudne i bolesne chwile. Okazało się, że zawaliły się Pana plany i marzenia.To zrozumiałe, że przeżywa Pan kryzys i stąd te myśli o końcu świata, rozpacz. Nie wiem jaki był Państwa związek, ale doświadcza Pan teraz straty i przeżywa stan żałoby. Pana doświadczenia z domu rodzinnego prawdopodobnie obciążają Pana dodatkowo i czynią ten okres jeszcze trudniejszy. Tym trudniej znaleźć Panu w sobie taką siłę, zasoby, żeby radzić sobie z tą sytuacją - nie dla kogoś, a dla samego siebie. Być może jednak stanie się to szansą dla Pana, może warto w tej sytuacji zajrzeć w głąb siebie, skorzystać z terapii, zrobić w swoim życiu remanent i bilans. To może sprawić, że wyjdzie Pan z tego mocniejszy. Proponuję by zgłosił się Pan na konsultację do ośrodka prowadzącego terapię DDA. Nie musi Pan radzić sobie z tym sam, może Pan zapewnić sobie wsparcie w tej trudnej drodze. Życzę siły i wytrwałości. Agnieszka Schab
Panie Karolu,
Obniżony nastrój, apatia i anhedonia, których Pan doświadcza, są zrozumiałe w tej sytuacji. Rozstanie z partnerem życiowym jest trudnym przeżyciem. Przeżywa Pan obecnie silne emocje, trudno jest Panu przyjąć wydarzenia, które miały miejsce w ostatnim czasie.
Dobrym rozwiązaniem dla Pana będzie podjęcie psychoterapii. To czego Pan obecnie doświadcza, jest żałobą po utracie związku. Psychoterapia daje możliwość przejścia przez etapy odczuwanej straty, w poczuciu zrozumienia i wsparcia. Psycholog może Panu pomóc zaadoptować się do nowej sytuacji oraz dotrzeć do swoich emocji, przeżywać je i wyrażać w akceptowalny i bezpieczny dla Pana sposób. Dzięki uczestniczeniu w procesie psychoterapeutycznym może być Panu łatwiej pogodzić się z poczuciem opuszczenia oraz pustki.
Serdecznie pozdrawiam,
Aleksandra Wróblewska
Dzień dobry,
Na pewno moment rozstania, który Pan przeżywa, jest momentem trudnym. Jeśli czuje Pan, że sam sobie Pan z tym nie poradzi, warto rozważyć podjęcie psychoterapii. Terapeuta wysłucha Pana i może pomóc Panu wyrazić swoje emocje które Pan teraz przeżywa, zrozumieć wzorce, jakie Pan realizuje w relacjach, nabrać dystansu do tej sytuacji i inaczej na nią spojrzeć.
Pozdrawiam
Justyna Wojciechowska
To musi być dla Pana Panie Karolu trudny czas. Napisał Pan, że chce, ale nie umie wprowadzić w życie pewnych zachowań, które być może wpłynęły na poprawę Pańskiego życia - to ważne zdanie. Nie zawsze i nie wszystko umiemy od razu, niekiedy okoliczności naszego życia mają wpływ na to jak uczymy się pewnych zachowań. Napisał Pan również, że sądzi iż jest jest Pan DDA (co również może mieć wpływ na jakość relacji, które Pan tworzy). Myślę, że warto przemyśleć wzięcie udziału w terapii DDA. Obecnie warto wyjść do znajomych, przyjaciół, porozmawiać, wyrzucić z siebie to, co Pana boli. Być może pomyśleć również o spotkaniu z psychologiem, który wysłucha Pana i poprowadzi przez czas rozstania z dziewczyną. Życzę dużo spokoju!

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.