Rozstalem się z narzeczoną narcyzem ktory wychowywal sie bez rodzicow,była bita całe dziecinstwo.mie
2
odpowiedzi
Rozstalem się z narzeczoną narcyzem ktory wychowywal sie bez rodzicow,była bita całe dziecinstwo.mieszkam za granicą,nie mogę przestać o niej myśleć.czuje się uzależniony.nie mogę spać, mam leki,ciągle chce mi się płakać.4 lata związku gdzie na koniec usłyszałem że ona nie potrafi kochać.to już drugi taki toksyczny, poważny związek przez który przechodzę.wydaje mi się że przyciągam takie toksyczne osoby z zaburzeniami ,którymi mogę się "opiekowac" jak tatuś. Z czasem staje się bardzo zazdrosny i wymagam potwierdzenia uczuc(pierwszy związek gdzie byłem zdradzany) miał na mnie tak negatywny wpływ. Mam niską samoocenę i pewność siebie.czuje się bardzo samotny kiedy się partnerka wyprowadzila.nie radzę sobie z tym
Szanowny Panie, opisał Pan cały szereg problemów z którymi się Pan spotyka w swoim życiu. Z tego krótkiego opisu wynika jednoznacznie, że powinien Pan koniecznie skontaktować się z terapeutą. Dobra wiadomość jest taka, że - jak się wydaje - Pana problemy są uleczalne w procesie psychoterapii.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
w opisie Pana relacji warto zatrzymać się i przeanalizować pewnego rodzaju specyficzny schemat "wchodzenia" w związki z osobami zmagającymi się w swoim życiu z trudnościami. Obszarem do zastanowienia może być decyzja o wyborze takiej partnerki, z którą związek już od początku jest narażony na nie powodzenie. Warto poddać głębszej refleksji Pana tendencje do wchodzenia w związku w rolę opiekuna, co może być wyrazem braku poczucia własnej wartości.
Doświadczenia z przeszłości, jak zdrada, mogły wpłynąć na Pana potrzebę otrzymywania ciągłych potwierdzeń uczucia i akceptacji, ale również wyzwoliły chęć kontroli, aby uniknąć podobnych krzywd w przyszłości.
Proszę rozważyć psychoterapię w celu lepszego zrozumienia swoich wzorców zachowania tak aby budować zdrowsze i bardziej zrównoważone relacji.
Pozdrawiam,
Krystiana Cieślik
w opisie Pana relacji warto zatrzymać się i przeanalizować pewnego rodzaju specyficzny schemat "wchodzenia" w związki z osobami zmagającymi się w swoim życiu z trudnościami. Obszarem do zastanowienia może być decyzja o wyborze takiej partnerki, z którą związek już od początku jest narażony na nie powodzenie. Warto poddać głębszej refleksji Pana tendencje do wchodzenia w związku w rolę opiekuna, co może być wyrazem braku poczucia własnej wartości.
Doświadczenia z przeszłości, jak zdrada, mogły wpłynąć na Pana potrzebę otrzymywania ciągłych potwierdzeń uczucia i akceptacji, ale również wyzwoliły chęć kontroli, aby uniknąć podobnych krzywd w przyszłości.
Proszę rozważyć psychoterapię w celu lepszego zrozumienia swoich wzorców zachowania tak aby budować zdrowsze i bardziej zrównoważone relacji.
Pozdrawiam,
Krystiana Cieślik
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.