Są dane trzy osoby: A, B, C. Osoba A jest skrycie zakochana w osobie B od około roku, jednakże nie w

3 odpowiedzi
Są dane trzy osoby: A, B, C. Osoba A jest skrycie zakochana w osobie B od około roku, jednakże nie wyznała jej tego. Są po prostu znajomymi, czasem pogadają ze sobą, relacje mają dobre. Osoba A nigdy nie dawała żadnych, nawet najdrobniejszych sygnałów osobie B, że się w niej podkochuje. Jednak od pewnego czasu osoba B jest związana z osobą C. Osoba A nie wie jak się zachować, ponieważ nadal podkochuje się w osobie B, wstydzi się jej przyznać do swoich uczuć, ale nie chce jej rozbijać ani w jakikolwiek sposób wtrącać się w jej związek z osobą C. Co może zrobić osoba A w tej sytuacji? Dodam iż osoba A z osobą C znają się z widzenia wyłącznie i osoba A nie potrafi zapomnieć o osobie B.
Witam. Robi na mnie wrażenie wyjątkowo sterylny, aseksualny i "matematyczny" wręcz opis sytuacji trójkątnej. "Osoby" prezentowane zdają się być wirtualnymi bytami a nie ludźmi. Jakby opisał to szachista albo programista. Zakładam, że takie "teoretyczne" podejście do sprawy trójkąta miłosnego (edypalnego) pozwala piszącemu (-ej?) zachować dystans, abstrahować od emocji. A te są kluczowe. Osoba A musi wiedzieć, dlaczego nie wysyła sygnałów, filtruje je ściśle. Dlaczego nie ujawnia uczuć, tłumi je, woli czuć się zazdrosna i niespełniona niż autentycznie obecna. Wstyd jest doradcą skrytości. Pozdrawiam Leszek Suligowski

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam, czego więc chce osoba A? Nie chce przyznać się do swoich uczuć? Nie chce wtrącać się w istniejący związek? Wcześniej tego związku nie było i też nie wykonała żadnego ruchu... Czego ona chce?
Pozdrawiam, Edyta Mikulska
Dzień dobry,
Z tak podanego opisu sytuacji niewiele można wywnioskować. Można odnieść wrażenie, że relacja trójkąta, skrytej miłości, spostrzegana jest w bardzo okrojonym wymiarze,tak jakby nie było innych czynników, innych danych. Jestem zaciekawiona co skrywa się tam jeszcze, jak również czy osoba piszącą, jak sądzę osoba A, dostrzega te inne czynniki, czy w ogóle je rozważa? Czy to możliwe by sytuacje życiowe, miłosne były tak wyizolowane od innych obszarów życia? Niestety po tak podanym opisie trudno jakkolwiek się wypowiadać. Ponadto jest niezmiernie ważne by decyzje osoby A byly zgodne z jej uczuciami i potrzebami. Tak więc nie da się udzielić uniwersalnej rady. Czy te potrzeby i emocje osoby A są spójne? Czy występuje tam konflikt wewnątrzny, który uniemożliwia otwarcie się przed osobą B?
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na wizytę, może uda się wspólnie rowikłać tę zagadkę,
Emilia Wilk

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.