Sieroctwo w dorosłym życiu
1
odpowiedzi
Dzień dobry! Mam 26 lat, jestem sierotą. Brałam udział w wypadku, w którym zginęli moi rodzice. Miałam 6 lat, pamiętam większość wydarzeń z katastrofy. Po wszystkim wychowywali mnie dziadkowie z pomocą siostry matki. Kiedy miałam 15 lat wróciłam z ciocią zobaczyć miejsce wypadku i dom, w którym mieszkaliśmy. Było jasne, że muszę iść po tym do psychologa, by to uporządkować. Jednak było to najgorszym doświadczeniem w moim życiu - zamiast nauczyć sobie radzić ze swoją traumą, psycholog "rozgrzebał" wszystkie moje doświadczenia i emocje z czasu wypadku i wczesnego dzieciństwa z dziadkami, które również nie należały do kolorowych. W kółko musiałam na sesjach przypominać sobie wypadek i co wtedy czułam. Ostatecznie moja ciocia przerwała terapię, bo nie dawałam sobie rady na co dzień (być może to był błąd). Od tamtej pory miałam uraz do psychologów i sama starałam sobie z tym radzić. Myślę, że w większości mi się to udało. Jednak za rok planuję ślub, założenie rodziny i chcę to zrobić z czystą kartą. Tak, by to, co przeżyłam nigdy nie odbijało się na moim mężu i dzieciach. Czy podjęłaby się Pani rozmowy ze mną, określenia jak mogę sobie radzić w ciężkich chwilach i przede wszystkim zdiagnozowania moich relacji z narzeczonym, czy to moja przeszłość, jakieś moje braki nie wpływają negatywnie na naszą relację. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :)
Dzień dobry!
Z przyjemnością spotkam się z Panią, abyśmy mogły porozmawiać o Pani trudnościach i obawach. Z listu, który Pani napisała, wynika, że jest Pani osobą bardzo dojrzałą i świadomą siebie (nie chce Pani, aby przeżyta trauma odbijała się w jakikolwiek negatywny sposób na Pani rodzinie, którą planuje Pani założyć). Pisze też Pani o trudnej relacji z narzeczonym. Może tak być, że tragedia, którą Pani przeżyła, przekłada się na obecne Pani relacje (np. obawa o bliskich, próby kontroli, czy potrzeba kompensacji...) Będziemy się uczyć budowania relacji w oparciu o miłość, zaufanie i mądre stawianie granic, a nie o lęki i ból z przeszłości. Zapraszam na spotkanie :)
Z przyjemnością spotkam się z Panią, abyśmy mogły porozmawiać o Pani trudnościach i obawach. Z listu, który Pani napisała, wynika, że jest Pani osobą bardzo dojrzałą i świadomą siebie (nie chce Pani, aby przeżyta trauma odbijała się w jakikolwiek negatywny sposób na Pani rodzinie, którą planuje Pani założyć). Pisze też Pani o trudnej relacji z narzeczonym. Może tak być, że tragedia, którą Pani przeżyła, przekłada się na obecne Pani relacje (np. obawa o bliskich, próby kontroli, czy potrzeba kompensacji...) Będziemy się uczyć budowania relacji w oparciu o miłość, zaufanie i mądre stawianie granic, a nie o lęki i ból z przeszłości. Zapraszam na spotkanie :)
Sugeruję wizytę: - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.